Conceicao ratuje Portugalię

Zgrupowania kadr narodowych dopiero się rozpoczęły, a już jeden z piłkarzy Starej Damy dał sygnał, że nie zamierza być zaledwie rezerwowym.

fot. @ juventus.com

Podczas gdy większość europejskich drużyn bije się o miejsca na przyszłorocznych Mistrzostwach Świata, cztery potęgi futbolu walczą o zwycięstwo w Lidze Narodów. W środę odbył się pierwszy z półfinałów, w którym zmierzyła się reprezentacja Niemiec i Portugalii. Wydawało się, że to drużyna prowadzona przez Juliana Nagelsmanna będzie faworytem do awansu, lecz finalnie to Cristiano Ronaldo i spółka zameldowali się w finale rozgrywek po zwycięstwie 2:1. Znaczący wpływ na historyczny awans miał także jeden z piłkarzy Juventusu, Francisco Conceicao.

22-latek na placu gry pojawił się w 58 minucie spotkania i już 5 minut później zaprezentował swoje umiejętności, pokonując broniącego dostępu do niemieckiej bramki, Marca Andre Ter Stegena. Trafienie Portugalczyka dało drugie życie podopiecznym Roberto Martineza i znacznie zmieniło przebieg wydarzeń na Allianz Arenie. Zaledwie 5 minut po golu Conceicao na listę strzelców wpisał się również dobrze znany sympatykom Juventusu, Cristiano Ronaldo, dla którego jest to 137 gol w reprezentacyjnej karierze.

Francisco Conceicao został uznany zawodnikiem meczu i istnieje spore prawdopodobieństwo, że zamelduje się na murawie również w samym finale. Naprzeciwko reprezentacji Portugali stanie Hiszpania, która w szalonym meczu pokonała Francję 5:4. Finał odbędzie się dzisiejszego wieczoru.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: