Perin chce odejść z Juventusu

Mattia Perin był w zakończonym sezonie rezerwowym bramkarzem Juventusu. Włoch ma rzekomo naciskać na odejście z Turynu.

fot. @ juventus.com

W kampanii 2024/25 numerem jeden Starej Damy był Michele Di Gregorio. Były golkiper Monzy rozegrał większość z dostępnych spotkań i wygrał rywalizację z Mattią Perinem.

Doświadczony piłkarz ma być niezadowolony z tego stanu rzeczy i naciska na kierownictwo Juventusu. 32-latkowi zależy na regularnej grze i chciałby zmienić otoczenie.

Zgodnie z raportem Sky, Perin pragnie odejść z Turynu już tego lata i wysyła sygnał do dyrektorów. Bramkarz liczy na to, że klub pójdzie mu na rękę i nie będzie robił przeszkód, jeśli do włodarzy trafi oferta.

Media sugerują, że po Perina może sięgnąć AC Milan. W Mediolanie pracuje były trener Juventusu – Max Allegri a szeregi Rossonerich może wkrótce opuścić pierwszy bramkarz Mike Maignan.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

dzecob
dzecob(@dzecob)
1 dzień temu

Szkoda. Perin daje ogromną pewność jako drugi bramkarz, w większości klubów serie a mógłby być numerem jeden

Ordnassela_led_Oreip
Ordnassela_led_Oreip(@ordnassela_led_oreip)
1 dzień temu

Prawdopodobnie jest coś na rzeczy, bo Perin nie poleciał z kadrą do USA na Klubowe Mistrzostwa Świata. Choć oficjalnie podano, że doznał kontuzji (ręki). A kadra liczy 35 zawodników, w tym Kostić i Milik…

Ostatnio edytowany 1 dzień temu by Ordnassela_led_Oreip
krzych1988
krzych1988(@krzych1988)
17 godzin temu

I my go puscimy za 3-5 mln, a potem kupimy zmiennika za 10-15 mln. Znam Juve i ich leb do transferow

Tomek29
Tomek29(@tomek29)
23 godzin temu

z jednej strony rozumiem - ma ambicje grać to szuka innej opcji, w końcu jest stosunkowo młody jak na bramkarza. z drugiej też rozumiem - jest gorszy niż Di Gregorio to nie gra.

jedyne co mi w tym nie pasuje, to że pcha się ponoć w czerwono-czarny pasiak. ambicja sportowa, ambicjom, ale gdzie godność człowieka...

Lub zaloguj się za pomocą: