Vlahović na ławce lub poza składem? Juventus twardo w sprawie przyszłości napastnika

Dusan Vlahovic znajduje się w centrum spekulacji transferowych, jednak Juventus przyjmuje twarde stanowisko, żadnych ustępstw finansowych ani dopłat do wynagrodzenia zawodnika - informuje dziennikarz Massimo Pavan.

fot. @juventus.com

Napastnik z Serbii chce zostać w Turynie, kończąc swój kontrakt i szukając atrakcyjnej oferty już jako wolny zawodnik w przyszłym sezonie. Klub chce go jednak jak najszybciej sprzedać, a włoskie media sugerowały nawet możliwość jego transferu do Milanu, ale tylko pod warunkiem, że Juventus pokryje część jego pensji. Dla władz Bianconerich taki scenariusz jest jednak nie do przyjęcia – odejście za darmo lub z dopłatą ze strony Juve to kierunek, który klub zamierza jednoznacznie zablokować.

Dla Juventusu nie ma mowy o żadnych prezentach. Jeśli Vlahović odrzucił propozycję przedłużenia kontraktu na warunkach oferowanych przez klub, zarząd ma pełne prawo pozostawić go w kadrze aż do końca umowy, nawet w roli rezerwowego, a w razie konieczności, nawet poza składem. To podejście może wydawać się radykalne, ale w oczach kierownictwa jest niezbędne, by chronić autorytet klubu. Warto przypomnieć, że Juventus zainwestował znaczące środki, by sprowadzić Vlahovicia i zapewnił mu atrakcyjne wynagrodzenie. Oczekuje więc nie tylko profesjonalizmu, ale i szacunku ze strony zawodnika. Sprawa piłkarza z Serbii wzbudza obecnie sporą frustrację nie tylko w zarządzie, ale i wśród kibiców.

W tym konflikcie Juventus zamierza pozostać stanowczy. Brak kompromisów i twarde stanowisko to według władz klubu jedyna droga, by odzyskać dawną pozycję silnej i nieustępliwej instytucji, która nie ulega presji ani ze strony agentów, ani piłkarzy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Monochromatyczny
Monochromatyczny(@monochromatyczny)
5 godzin temu

Brawo Juve! Twardo z cyganem.

Marcin S
Marcin S(@marcin-s)
4 godzin temu

Co powiemy o cyganie bez rąk? - godny zaufania 😉

On i jego otoczenie doskonale sobie zdaje sprawę, ze drugi raz już nikt sie nie nabierze na jego przebłyski lewa noga i będą drenować ten kontrakt do cna, w życi mając frazesy o honorze.

Czy można mieć do nich za to pretensje? - No nie bardzo, bo ktoś im taki właśnie kontrakt zaproponował...

great_again
great_again(@great_again)
5 godzin temu

Nie jestem fanem takiego rozwiązania. Jeżeli ma zostać to niech pełni rolę nawet tego rezerwowego. Będziemy mieli najdroższego zmiennika na świecie. Zawsze coś.

Lub zaloguj się za pomocą: