Strona główna » Aktualności » Piątkowe okładki włoskiej prasy sportowe, Zazzaroni: gdzie jest nasza włoska młodzież?
Piątkowe okładki włoskiej prasy sportowe, Zazzaroni: gdzie jest nasza włoska młodzież?
Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na przegląd pierwszych stron gazet.
Gazzetta dello Sport
Allegri: „Mój Milan ma jakość i właściwe nastawienie”
Na okładce dzisiejszej La Gazzetta dello Sport Massimiliano Allegri opowiada o swoim powrocie do Milanu. Trener chwali zespół: „To grupa z dużym potencjałem i odpowiednią mentalnością”. Rossoneri zakończyli letnie tournee efektownym 9:0 przeciwko Perth Glory – na listę strzelców wpisali się Terracciano, Okafor (dwa razy), Comotto (z karnego), Chukwueze, Leao (dwa razy), Ricci i Musah.
Mercato: Kolo coraz bliżej Juventusu
„Chce wrócić” – potwierdził Comolli. Juventus i PSG są o krok od porozumienia w sprawie Kolo Muaniego. Tymczasem Napoli planuje kolejny ruch – na celowniku Gutierrez.
Corriere dello Sport
Juve: twarda linia Comollego. Vlahovic na wylocie, napięcia z Weahem i Luizem
Dzisiejsza okładka Corriere dello Sport skupia się na zdecydowanym podejściu Juventusu do kluczowych kwestii kadrowych. Comolli wprowadza twarde reguły: Dusan Vlahovic został wystawiony na sprzedaż, ale klub czeka na odpowiednią ofertę. Timothy Weah naciska na transfer do Marsylii, jednak propozycja Francuzów jest zbyt niska. Nie brakuje też zgrzytów z Douglasem Luizem. W kontekście wzmocnień: Kolo Muani może wrócić, a Jadon Sancho trafi do Turynu tylko w przypadku odejścia jednego z obecnych skrzydłowych.
Napoli: Gutierrez blisko, Raspadori może odejść
W górnej części okładki Corsport informuje o porozumieniu z Gironą w sprawie Juana Gutierreza. Lewy obrońca ma kosztować 18 milionów euro, teraz Napoli musi dogadać się z samym zawodnikiem. Wciąż trwa presja na sprowadzenie Mirettiego do środka pola. Tymczasem Raspadori może opuścić stolicę Kampanii – zainteresowane Atletico Madryt, które już kontaktowało się z jego agentami. De Laurentiis oczekuje za niego 30 milionów euro.
Komentarz Zazzaroniego: gdzie się podziewają nasi młodzi?
Na zakończenie redaktor naczelny dziennika stawia trudne pytania: „Mamy półtora miliona zarejestrowanych zawodników, z czego 900 tysięcy to młodzież. Każdego roku rozgrywanych jest 600 tysięcy meczów, średnio jeden co 54 sekundy. A mimo to nie potrafimy wyselekcjonować czterdziestu piłkarzy zdolnych do gry w dorosłej reprezentacji? Gdzie trafiają ci, którzy wyróżniają się w kadrach juniorskich?”.
Tuttosport
Hjulmand liderem Juventusu? Corvino: „Chłopak z osobowością”
Hjulmand lider da Juve – takim tytułem otwiera dzisiejsze wydanie Tuttosport, nawiązując do wypowiedzi Pantaleo Corvino, byłego dyrektora Lecce, który sprowadził Duńczyka do Włoch. „To reżyser gry z osobowością, niezwykły chłopak” – mówi Corvino. Oceniając sytuację Dusana Vlahovicia, dodaje: „Krytyka była przesadzona. Jak można wymagać od niego więcej?”. Juventus nadal wierzy w powrót Kolo Muaniego, choć musi uważać na Tottenham. Tymczasem Nottingham Forest interesuje się Douglasem Luizem, a jako alternatywa dla Hjulmanda rozważany jest Matt O’Riley.
Torino: obrona w rozsypce, nie wystarczy Ouattara
W górnej części okładki Tuttosport podkreśla alarmującą formę Torino. Kolejna porażka w sparingu – tym razem 1:3 z Monaco, uwydatnia słabości w defensywie. Trwają negocjacje z klubem z Księstwa w sprawie lewego obrońcy Ouattary, który strzelił wczoraj gola, ale potrzeba wzmocnień także w centrum obrony. Niepokój wywołał uraz Israela, podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Dotychczasowe przygotowania Torino upływają pod znakiem niepewności i braku równowagi.
Komentarz Vaciago: sprzedać – to kluczowe słowo dla Juve
Na zakończenie redaktor Tuttosport, Guido Vaciago, pisze w swoim felietonie: „Juventus ma problemy do rozwiązania. A raczej jeden główny – musi sprzedawać. Od Vlahovicia, przez Nico Gonzaleza, po Douglasa Luiza i Weaha, wiele sytuacji jest trudnych. To efekt złych decyzji z przeszłości, których dziś klub musi się pozbyć”.