Strona główna » Aktualności » Igor Tudor po sparingu z Atalantą: Prognozy mnie mało interesują
Igor Tudor po sparingu z Atalantą: Prognozy mnie mało interesują
Juventus zakończył przygotowania do sezonu zwycięstwem 2:1 nad Atalantą. Bramki dla Bianconerich zdobyli Jonathan David i Dusan Vlahović. Po meczu trener Igor Tudor podzielił się swoimi spostrzeżeniami na konferencji prasowej.
fot. @juventus.com
„Podobało mi się wiele rzeczy, to było poważne spotkanie, takiego się spodziewaliśmy. Ostatni test był przydatny i pozytywny dla wszystkiego, nad czym pracowaliśmy. Z Atalantą to zawsze szczególny mecz, jestem zadowolony, otrzymałem dobre odpowiedzi od wszystkich” – rozpoczął Tudor. Odnosząc się do okresu przygotowawczego, dodał: „Każdy pre-season jest inny, zawsze pozostaje pewna niewiadoma. Ważne były trzy miesiące pracy z poprzedniego sezonu i to widać. Trzeba naciskać, nawet gdy w 5-6 tygodni trzeba dać z siebie maksimum”.
Tudor pochwalił Teuna Koopmeinersa: „To silny zawodnik, bardzo mi się dziś podobał. Bremer? Potrzebował minut, dobrze radził sobie w pojedynkach. Nie jest jeszcze na swoim najwyższym poziomie, ale jest na dobrej drodze”. Nie zabrakło pytania o Dusana Vlahovicia: „Nie mówię o mercato, okno jest jeszcze otwarte. Dusan mi się podobał, to wartościowy zawodnik i piłkarz Juventusu”.
Tudor zwrócił także uwagę na występ Jonathana Davida: „Z Atalantą zawsze trzeba walczyć w pojedynkach. Nie było łatwo z Hienem, ale to dobre przywitanie z włoskim futbolem. Biegał dużo, walczył w pojedynkach, dał z siebie wszystko. W Lille wyglądało to inaczej, nie miał tylu pojedynków. Dziś miał ich więcej niż w dziesięciu meczach we Francji, a w polu karnym potrafi zdobywać bramki. To świetny zawodnik”.
Cel na sezon -„Prognozy mnie mało interesują. Ważne, by widzieć drużynę grającą dobrze technicznie, taktycznie i z dużą jednością. Chcę, żebyśmy wchodzili w każdy mecz z determinacją. W sporcie nigdy nie możesz dać odczuć, że ktoś jest silniejszy. Na boisku wychodzi prawda. Jesteśmy zmotywowani i w szatni jest świetna energia. W niedzielę zaczynamy” – zakończył szkoleniowiec Juventusu.