Tudor po Interze: Nasz występ nie był na miarę naszych możliwości

Igor Tudor chwalił swoich zawodników po zwycięstwie nad Interem. Trener Juve zaznaczył również jednak, że jego zespół ma jeszcze nad czym pracować.

fot. @ juventus.com

Po końcowym gwizdku szkoleniowiec Starej Damy rozmawiał z telewizją DAZN. 47-latek podkreślił najpierw klasę rywala, a także powiedział o szczęściu, które jest często potrzebne w futbolu.

“To był szalony mecz, mnóstwo bramek, wzlotów i upadków, ale na koniec mieliśmy dużo szczęścia, że ​​pokonaliśmy świetną drużynę wysokiej jakości. Cieszymy się, to był trzeci mecz, przed nami jeszcze 35” – rozpoczął Tudor.

Nieoczekiwanym bohaterem okazał się Vasilije Adzić. 19-letni Czarnogórzec popisał się pięknym strzałem z dystansu w doliczonym czasie gry.

“Przez ostatnie pięć, sześć miesięcy pracowaliśmy z nim, ponieważ wierzymy w jego umiejętności. Próbowaliśmy zmienić niektóre z jego nawyków, które nam się nie podobały, a on zaakceptował to z odpowiednim nastawieniem. Widzieliśmy przez cały tydzień, że jest w dobrej formie i mieliśmy pomysł, żeby wpuścić go na boisko” – chwalił młodego podopiecznego trener Juve.

“Ma strzał z dystansu, co jest, szczerze mówiąc naprawdę rzadkością w piłce nożnej. Musi potraktować tego gola jako sygnał, żeby pracować jeszcze ciężej”.

Po przerwie Inter wyszedł na prowadzenie, ale ostatecznie również dzięki przeprowadzonym zmianom zespół Tudora zdołał odwrócić losy spotkania.

W takim meczu nie ma faworytów, a dotychczasowa forma zostaje zniweczona. Inter ma ogromną jakość, to drużyna klasy światowej. Nasz występ nie był na miarę naszych możliwości, zwłaszcza pod względem pressingu, ale głód gry tych, którzy weszli na boisko, pomógł nam wywalczyć to zwycięstwo. Nie wiem, czy zasłużyliśmy na taki wynik lub, czy remis byłby bardziej sprawiedliwy, ale taka jest piłka nożna” – powiedział dalej chorwacki trener.

Jakie plany taktyczne Tudor miał na dzisiejszy mecz?

“Koncepcja zakładała pomoc w formacji diamentu z Yildizem za Vlahoviciem, ale nie stosowaliśmy pressingu w odpowiednim momencie, nie robiliśmy tego tak, jak powinniśmy”.

“Yildiz znalazł trochę przestrzeni za napastnikiem, to pomysł, który możemy powtórzyć w przyszłości, ponieważ Yildiz jest tak utalentowany i powinien grać bliżej bramki. Graliśmy w innym stylu, ale musimy się dostosować, mając teraz trzech środkowych napastników, więc zastanówmy się, jak najlepiej wykorzystać potencjał tych zawodników”.

Dziś wygraliśmy, choć nie był to wspaniały występ” – podsumował Tudor.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Book
Book(@book)
1 miesiąc temu

Dobrze,ze Andzic ma strzal z dystansu akurat tego nam brakuje w pomocy, możliwe ze sie nam przyda.

Ja mu kibicuje od pierwszego sparingu,chłopak ma technikę ,przegląd pola i strzal, oby zdrowie mu dopisywało.

Pluto
Pluto(@pluto)
1 miesiąc temu

To jest delikatne światełko w tunelu, ze nie chwali się ważnym zwycięstwem ale zauważa publicznie, ze nasze próby pressingu to byl zart z piłki nożnej.

fantazja87
fantazja87(@fantazja87)
1 miesiąc temu

Widać duży postęp w porównaniu do poprzedniego sezonu, gdzie byliśmy Drawentusem. Nie jest idealnie, ale myślę, że Tudor ma plan i jeszcze coś uda mu się poprawić.

Zolo99
Zolo99(@zolo99)
1 miesiąc temu

Zwycięzców się nie sądzi, ale delikatnie mówiąc pewne niedociągnięcia są. Po pierwsze osoba trenera ja w pełni rozumiem i jestem daleki od wystawienia na wahadłach zawodników typu Zhegrova czy Conceicao jak już mi się zdarzało czytać tutaj na forum, ale na Boga Kalulu i Mckennie ? jak w określonych przypadkach do zadań specjalnych i jako pomysł taktyczny do ograniczenia walorów przeciwnika rozumiem, tak wystawiania takich wahadeł z takimi przeciwnikami jak… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: