Zapowiedź meczu 5. kolejki Serie A: Juventus – Atalanta

Grafika Meczowa Juvepoland Serie A Juventus Atalanta

Po rozczarowującym remisie z Hellasem Werona Juventus miał chwilę na zregenerowanie sił. Tudor dał swoim podopiecznym dwa dni wolnego, a jutro będzie oczekiwał od nich najwyższej dyspozycji w hitowym starciu ligowym z Atalantą.

Z obozu rywala

Latem w Bergamo zaszły spore zmiany – z klubem po 9 sezonach pożegnał się Gasperini, którego na ławce trenerskiej zastąpił Jurić. Do Arabii Saudyjskiej za ogromne pieniądze odszedł król strzelców ligi Retegui, a całe lato trwała saga z Lookmanem, któremu koniec końców nie udało się wymusić odejścia i który powoli wraca do treningów z grupą. Kadrę wzmocniono m.in. Krstoviciem, Zalewskim, Musahem czy Sulemaną. Atalanta nie weszła w sezon zbyt dobrze, gubiąc punkty w starciach z Pisą i Parmą. Dwa ostatnie ligowe mecze podopiecznych Juricia to imponujące zwycięstwa – 4:1 z Lecce i 3:0 z Torino, które przedzieliła jednak sromotna porażka 0:4 z PSG w Lidze Mistrzów. Chorwacki szkoleniowiec będzie musiał radzić sobie przeciwko Juve bez kontuzjowanych Hiena, Kolasinaca, Bakkera, Scalviniego, Zalewskiego i Scamakki. Powołania na mecz otrzymali borykający się ostatnio z problemami zdrowotnymi De Ketelaere i Ederson, a Belg ma spore szanse na grę od początku.

Sytuacja kadrowa

W ostatnich dniach indywidualnie trenował Conceicao, który najprawdopodobniej znajdzie się w meczowej kadrze, ale nie będzie gotowy do gry od początku – oznaczać to ma, że swój pierwszy mecz w wyjściowym składzie w barwach Juve zaliczy Edon Zhegrova, który stworzy ofensywne trio z Yildizem i Davidem. W obronie spodziewać się należy powrotu Bremera, który odpoczywał przed tygodniem, a zdaniem mediów najpoważniejszym przedmeczowym dylematem Tudora jest obsada prawego wahadła – zobaczymy tam albo Kalulu, albo McKenniego. Jeśli padnie na Amerykanina, Francuz może zagrać “piętro niżej”, w przeciwnym przypadku zobaczymy tam Gattiego. Poza grą pozostają kontuzjowani Miretti i Milik.

Historia meczowa, fakty

★ Będzie to 147. starcie Juventusu z Atalantą. Bilans dotychczasowych pojedynków wypada na korzyść Bianconerich, którzy wygrali 75 razy w stosunku do 53 remisów i 18 wygranych Nerazzurrich.
★ W poprzednim sezonie Juventus zremisował z Atalantą na wyjeździe w pierwszej rundzie (1:1, gole Retegui – Kalulu) i zebrał srogie lanie 0:4 w domowym rewanżu (gole Retegui, de Roon, Zappacosta, Lookman). Ten drugi mecz był przedostatnim gwoździem do trumny Motty, którego na stanowisku zastąpił Tudor.
★ Juventus pozostaje bez domowej wygranej przeciwko Atalancie od przeszło 7 lat – po wygranej 2:0 w sezonie 2017/18 nastąpiła seria składająca się z 5 remisów i 2 porażek.
★ Trenerski bilans Tudora przeciwko Atalancie to wygrana i 3 porażki. Znacznie lepiej szło mu przeciwko Nerazzurrim jako piłkarzowi – wygrał 3 mecze, zremisował 2.
★ Mimo iż Tudor i Jurić są rodakami w podobnym wieku, nigdy nie zagrali razem w dorosłej reprezentacji Chorwacji. Łącznie rozegrali wspólnie osiem meczów – wszystkie w sezonie 1996/97, w Hajduku Split i reprezentacji Chorwacji U21.
★ Spotkanie to poprowadzi Simone Sozza, który do tej pory sędziował 7 meczów Juventusu (3 wygrane, 2 remisy, 2 porażki) i 9 meczów Atalanty (7 wygranych, remis, porażka). 38-latek był rozjemcą wspomnianego wyżej spotkania Juve – Atalanta z zeszłego sezonu zakończonego wynikiem 0:4.

Przewidywane składy

Juventus (3-4-2-1): Di Gregorio – Gatti/Kalulu, Bremer, Kelly – Kalulu/McKennie, Locatelli, Thuram, Cambiaso – Zhegrova, Yildiz – David
Atalanta (3-4-2-1): Carnesecchi – Kossounou, Djimsiti, Ahanor – Bellanova, de Roon, Pasalić/Musah, Zappacosta – De Ketelaere, Sulemana/Pasalić – Krstović

Kiedy i gdzie?

Kiedy: sobota 27 września, godz. 18:00
Gdzie: Allianz Stadium, Turyn
Transmisja: Eleven Sports 1

Wyjazd na Juventus – Torino!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

great_again
great_again(@great_again)
2 dni temu

Nie miejcie mi tego za złe, ale ja nie wierzę w ten projekt, ciągle powielane te same błędy. Nietrafione transfery, a jak ktoś złapie na chwilę formę to zaraz kontuzja.

Lub zaloguj się za pomocą: