Strona główna » Aktualności » Chiellini: Wszyscy chcą przedłużenia kontraktu Yildiza
Chiellini: Wszyscy chcą przedłużenia kontraktu Yildiza
Były obrońca Juventusu skomentował sytuację związaną z kontraktem Kenana Yildiza oraz to przez jakie zmiany przechodzi obecnie klub.
fot. @juventus.com
Dyrektor Juventusu Giorgio Chiellini jest przekonany, że „wszyscy” chcą osiągnąć porozumienie w sprawie nowego kontraktu Kenana Yildiza, ale negocjacje będą przebiegać „spokojnie”. Kontrakt Yildiza wygasa w czerwcu 2029 roku, ale według doniesień włoskich mediów wstępne rozmowy między obiema stronami już się rozpoczęły.
La Gazzetta dello Sport poinformowała w zeszłym tygodniu, że negocjacje zostały wstrzymane, ponieważ strony nie mogły dojść do porozumienia w sprawie nowego wynagrodzenia napastnika i niektórych premii. Chelsea, Arsenal i Real Madryt podobno monitorują sytuację młodego Turka, wiedząc, że Yildiz ma długoterminowy kontrakt w Turynie.
Chiellini na temat sytuacji Yildiza wypowiedział się w środę podczas Social Football Summit, potwierdzając, że negocjacje będą przebiegać „powoli i spokojnie”, mając na uwadze, że „wszyscy chcą, aby doszły do skutku”.
W ciągu ostatnich kilku lat Juventus przeszedł wiele zmian. W 2025 roku klub miał trzech trenerów, a latem zatrudnił Damiena Comolliego jako nowego dyrektora generalnego. Francuz został teraz mianowany dyrektorem generalnym klubu, a Chiellini pełni funkcję dyrektora ds. strategii piłkarskiej. Niecały miesiąc temu Juventus zwolnił Igora Tudora i zatrudnił Luciano Spallettiego.
„Brałem udział we wspólnych decyzjach. Nie jestem numerem jeden, ale Comolli jest osobą, która dzieli się informacjami – aby podjąć pewne decyzje, konieczna jest wymiana poglądów” – powiedział Chiellini.
„Najbliższe miesiące będą trudne, ale także stymulujące. Po złotej dekadzie ostatnie trzy lata były trudniejsze niż pozostałe, ale wciąż jest światełko w tunelu. Moim zdaniem ten klub poradzi sobie ze wszystkimi zmianami. Jest znacznie jaśniejsze światło niż to, które widzimy teraz. Oczywiście jest to bardziej męczące, ale na końcu tej drogi widzę pociąg jadący daleko i przywracający Juventusowi normalność, czyli umiejętność wygrywania, akceptowania porażek i uczenia się na podstawie wyzwań” – podsumował były obrońca Bianconerich.