Yildiz: Skupiam się na drużynie, a nie na zdobywaniu goli czy asyst

Kenan Yildiz odmienił całkowicie grę Juventusu we wczorajszym meczu z Bodo/Glimt. Za świetną grę w drugiej połowie Turek otrzymał statuetkę MVP spotkania.

fot. @juventus.com

20-latek rozpoczął mecz na ławce, ponieważ zmagał się z mikrourazem. Na szczęście był w stanie pojawić się na murawie w drugiej połowie, aby pomóc zespołowi. Po końcowym gwizdku bohater Juve udzielił wywiadu Sky Sport.

“Przed meczem nie wiedziałem, że nie zagram — to decyzja trenera. Czy mówi nam w ostatniej chwili, kto gra, a kto nie? No nie, trochę wcześniej… prawie w ostatniej chwili” – przyznał Yildiz.

Zawodnik otrzymał gratulacje od pracującego dla Sky Sport Alessandro Del Piero. “Brawo Kenan, dziś wieczorem zrobiłeś różnicę” – chwalił Turka legendarny napastnik Starej Damy.

“Dziękuję bardzo. Różnica? Kiedy wszedłem na boisko, starałem się dać z siebie wszystko. Skupiam się na drużynie, a nie na zdobywaniu goli czy asyst. Cieszę się, że pomogłem zespołowi — to trzy bardzo ważne punkty” – odpowiedział numer 10 Bianconerich.

Wczoraj do bramki rywali trafił również Fabio Miretti, a w piękny sposób asystował mu Yildiz. Trafienie Włocha nie zostało jednak uznane, ponieważ wcześniej na pozycji spalonej znajdował się Lois Openda.

“Czy zagrałem w ładny sposób? Tak, ja też tak uważam. Jest mi też przykro z powodu Fabio — rozegrał bardzo dobry mecz, to byłaby prawdziwa wisienka na torcie” – podsumował Turek.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Koobek
Koobek(@koobek)
5 sekund temu

Nieźle zakręcony meczyk... Mam 16 celnych strzałów. Bramkarz Bodo ma mega ocenę mimo wpuszczenia 3 bramek. Tutaj powinno być tak z 5:2 dla nas ale jak zawsze jak nie idzie to nie idzie... Może ten gol Davida będzie jak kiedyś Fagiolego z Lecce i drużyna nabierze pewności siebie, bo wystarczyło wejść na niezły poziom w drugiej połowie i odmienić wynik meczu. Można narzekać… Czytaj więcej »

Lub zaloguj się za pomocą: