Strona główna » Aktualności » Maresca ucina spekulacje: City? To tylko plotki. Tak samo było z Juventusem
Maresca ucina spekulacje: City? To tylko plotki. Tak samo było z Juventusem
Enzo Maresca odniósł się do medialnych doniesień łączących go z Manchesterem City i Juventusem. Trener Chelsea jasno dał do zrozumienia, że nie zamierza komentować plotek transferowych i skupia się wyłącznie na bieżących celach swojego zespołu.
Enzo Maresca nie zamierza wchodzić w medialną grę wokół przyszłości trenerskich ławek. Podczas konferencji prasowej przed ważnym ligowym starciem z Newcastle szkoleniowiec Chelsea zdecydowanie odciął się od spekulacji, które w ostatnich dniach łączyły go zarówno z Manchester City, jak i z Juventus “Plotki o moim przejściu do Manchesteru City? To tylko spekulacje. Nie mam czasu na takie rzeczy” – powiedział Enzo Maresca, gasząc doniesienia o rzekomym następstwie po Pepie Guardioli. Włoski trener był w przeszłości asystentem Hiszpana, co tylko podsycało medialne scenariusze dotyczące ewentualnego przekazania pałeczki na Etihad Stadium.
Maresca podkreślił jednak, że jego pełna uwaga skierowana jest na Chelsea, która obecnie walczy o miejsce gwarantujące grę w przyszłej edycji Ligi Mistrzów. Z The Blues szkoleniowiec ma już na koncie triumfy w Lidze Konferencji oraz Klubowych Mistrzostwach Świata i – jak sam zaznacza – nie zamierza rozpraszać się doniesieniami niezwiązanymi z boiskiem.
Wątek Juventusu też ucięty
W trakcie konferencji Maresca odniósł się również do pogłosek z Włoch, które w ostatnim czasie sugerowały jego możliwy powrót do Serie A. “To są w stu procentach plotki. Jestem dumny, że jestem trenerem Chelsea i nie zwracam uwagi na takie rzeczy. Tydzień temu było dokładnie to samo z Juventusem“ – zaznaczył. Na koniec dodał wymownie: “Warto byłoby zrozumieć, dlaczego takie informacje w ogóle się pojawiają“. Słowa te mogą być odczytywane jako sygnał niezadowolenia z otoczenia medialnego, podobnie jak jego wcześniejsze uwagi sprzed meczu z Evertonem, gdy mówił o niewystarczającym wsparciu dla siebie i zespołu.
Zapytany o rozmowy z właścicielami klubu, Maresca potwierdził kontakt, ale zaznaczył, że nie dotyczył on ostatniej konferencji, lecz innych kwestii związanych z funkcjonowaniem zespołu. Stanowisko Mareski jest jasne: żadnych deklaracji o przyszłości, żadnych gier pod publiczkę. Włoski trener chce, by Chelsea była oceniana wyłącznie przez pryzmat wyników, a nie medialnych spekulacji, które – jak sam podkreśla – pojawiają się cyklicznie i bez realnych podstaw.