Strona główna » Aktualności » „Nie zaprosili Davida na kolację? Posypał makaron z małżami parmezanem”. Spalletti żartuje i ucina plotki
„Nie zaprosili Davida na kolację? Posypał makaron z małżami parmezanem”. Spalletti żartuje i ucina plotki
Plotki o rzekomym wykluczeniu Jonathana Davida z szatni Juventusu zostały jednoznacznie zdementowane. Po reakcjach zawodników głos zabrał również Luciano Spalletti, który w swoim stylu obrócił całą sprawę w żart i jasno dał do zrozumienia, że temat nie istnieje.
fot. @juventus.com
Po kilku piłkarzach Juve również Spalletti stanął w obronie Davida. Najwyraźniej nie przeszły bez echa niektóre plotki, według których napastnik miałby być wykluczony z grupy. Pogłoski te w ostatnich dniach stały się przedmiotem dyskusji wśród kibiców w mediach społecznościowych i – jak wyjaśnił Gatti w relacji na Instagramie – są “całkowicie pozbawione podstaw, stworzone z niczego, do tego tuż przed tak ważnym meczem jak sobotni. Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, jak wiele osób wierzy w informacje, które nie mają w sobie nawet odrobiny prawdy. Jedyne, co teraz się liczy, to mecz. Reszta to tylko hałas“.
Parmezan na małżach
Po zdjęciach opublikowanych w mediach społecznościowych przez Locatellego i Perina razem z Davidem, będących odpowiedzią na krążące plotki, Spalletti zażartował z całej sytuacji podczas konferencji prasowej w przeddzień Juve–Roma: “Dobrze zrobili, że nie zabrali go na kolację: za pierwszym razem, kiedy go zaprosili, starł parmezan na makaron z małżami i więcej już go nie zaprosili”. Żart był kontynuowany także na marginesie wydarzenia, już przy wyłączonych mikrofonach, gdy szkoleniowiec zaprosił obecnych w sali prasowej dziennikarzy do składania sobie świątecznych życzeń.
Aklimatyzacja Davida
David uchodzi za piłkarza raczej chłodnego – nieprzypadkowo nosi przydomek “Iceman“. Jego początki w Turynie nie należały do łatwych, zarówno na boisku, jak i poza nim. Kanadyjczyk musiał zmierzyć się z innymi zwyczajami niż te, które znał z Francji: już wcześniej, w Lille, potrzebował czasu, by dobrze odnaleźć się w nowym środowisku.
Obecnie pracuje nad tym, by wywalczyć sobie bardziej eksponowaną rolę w Juventusie. To zadanie nie jest proste, szczególnie w momencie sezonu, w którym kibice Bianconerich nie wybaczają żadnych błędów. Gol zdobyty na początku rozgrywek mógł rozbudzić nadzieje, potem przyszedł naturalny spadek formy i do tej pory nie udało się jeszcze w pełni ustabilizować dyspozycji.
Dla Spallettiego David pozostaje jednak zawodnikiem strategicznie ważnym. Warunek jest jeden: regularność.