Capello: Rozwiązaniem będzie chip w piłce

Trener Juventusu zaliczył spotkanie z Chievo do udanych i zwrócił uwagę na to, iż mimo napiętego terminarza jego podopieczni zachowują wiele sił i potrafią dominować nad rywalem. “To był dobry mecz, rozegrany z determinacją. Można było obejrzeć kawałek dobrego futbolu.”

Juventus okrasił go jedną bramką autorstwa Rubena Olivery. Kiedy Urugwajczyk wchodził w 76. minucie na boisko w miejsce Alessandro Del Piero wśród kibiców z Turynu rozległy się gwizdy. “Występ Aleksa był udany. Zmieniając go chciałem jedynie wprowadzić kogoś z nowymi siłami,” – tłumaczył Capello.

“Nasza kondycja fizyczna jest bez zarzutu. I choć Chievo to drużyna silna byliśmy w stanie stawić jej czoła pomimo 120 minut z Realem Madryt. Zagraliśmy świetną pierwszą połowę. W drugiej mieliśmy już nieco problemów, ale tak naprawdę rywal nie stworzył żadnych groźnych sytuacji.”

Oprócz jednej. Chievo stało się ofiarą tzw. niewidzialnego gola – po strzale Sergio Pellissiera piłka odbiła się od poprzeczki i spadła tuż za linię bramkową, po czym odbiła się znowu od poprzeczki, żeby w końcu zostać złapaną przez Buffona. Wszystko odbyło się tak szybko, że arbiter liniowy najwyraźniej nie był w stanie określić czy gol padł i ostatecznie nakazał kontynuację gry. Co na to Capello? “Rozwiązaniem byłoby umieszczenie chipa w piłce,” zadeklarował. “W ten sposób nikt nie będzie pokrzywdzony.“

www.juve.pl na podstawie www.gazzetta.it