Bianconeri w drodze do Dubaju

Ekipa Juventusu odleciała do Dubaju – dziś punktualnie o godzinie 8:30, zgodnie z planem, Bianconeri odlecieli do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Lot ma potrwać sześć godzin, w związku z czym o godzinie 16:30 czasu lokalnego (14:30 czasu włoskiego) zawodnicy Juve oraz cały sztab techniczny wylądują na lotnisku owego słynnego miasta.

Bianconeri pojawili się dzisiaj rano na lotnisku Torino Caselle, gdzie dojechali autokarem. Po rozdaniu serii autografów kibicom odlatującym na wakacje. 26-osobowa kadra powołana na zgrupowanie przez Antonio Conte wsiadła na pokład samolotu i odleciała do Dubaju, gdzie od kilku dni znajdują się już Alessandro Del Piero, Alessandro Matri oraz sam Conte. Na tournee nie polecieli: Toni, Iaquinta, Amauri, Grosso i Motta. Drużynie towarzyszy za to Fabio Paratici i Aldo Mazzia. Giuseppe Marotta dołączy do wszystkich na początku stycznia, po formalnym sfinalizowaniu transferu Marco Borriello.

Jeszcze dziś wieczorem drużyna Starej Damy weźmie udział w treningu w Dubaju, na terenie prywatnej posesji szejka Hamdana Bin Bohammeda Bin Rashida al Maktoum. Znajduje się tam kilka boisk, basen olimpijski i wszystko, czego potrzeba ekipie Juve do pracy. Rzut beretem stamtąd znajduje się hotel, w którym będzie przebywać drużyna Bianconerich.

Zawodnicy oraz sztab techniczny opuszczą Dubaj w środę 4 stycznia. Tym razem trafią do Rijadu, gdzie nazajutrz o godzinie 19:15 czasu lokalnego (17:15 czasu włoskiego) rozegrają towarzyski mecz z ekipą Al-Hilal, zorganizowany z okazji pożegnania Mohameda Al-Deayea z futbolem. Po zakończeniu spotkania piłkarze wrócą do Włoch.

www.tuttojuve.com