Pierwsza sesja treningowa w Dubaju

No o tym to chyba każdy marzy.
Mam brata Milaniste, bardzo denerwującego właśnie w kwestii piłki nożnej, który cały czas śmieje się, że Juve zaczyna jako tako a w styczniu zaczyna sie kryzys. Osobiście mam nadzieje na to aby to piłkarze utarli mu nosa zaczynając ten rok serią zwycięstw.

A mój tata jest za Barcą. Dodatkowo za każdym razem jak oglądam mecz Juve to się pyta czy dziadek (czyt. Del Piero) jeszcze gra. Strasznie mnie to denerwuje, ale cóż rodzina to rodzina.

A mój brat również był za interem. Ale jako, że jest młodszy, to mu to na różne sposoby wytłumaczyłem... I już jest za Juve.
A żeby nie było off topu: trening jak trening, ale mam wrażenie, że chyba był otwarty. Ciekawe, czemu?

@Asasyn13 skoro jest milanistą to już nie jest twoim bratem 😛