Strona główna » Aktualności » Asamoah: W Juve czuję się świetnie!
Asamoah: W Juve czuję się świetnie!
Wywiadu dla Juventus Channel udzielił nowy piłkarz Juventusu, Kwadwo Asamoah (na zdjęciu). Kibice przywitali go w Turynie bardzo ciepło, z równie entuzjastycznym przyjęciem spotkał się w Chatillon, gdzie Bianconeri przebywają na przedsezonowym zgrupowaniu.
“Czuję się tu wyśmienicie, choć jestem nowy i przebywam tu od niedawna. Z kibicami już dziś czuję więź, świetnie dogaduję się też z kolegami i sztabem technicznym” – powiedział piłkarz.
Jak mamy nazywać Kwadwo? “Imię mam dosyć trudne i wiem o tym – osobiście przywykłem do tego, że nazywa się mnie Asa. Po prostu Asa“.
Poproszony o komentarz dotyczący zgrupowania w Chatillon, odparł: “Pracujemy naprawdę sumiennie. Nie jest łatwo, ale kiedy nawet jesteśmy zmęczeni i ktoś krzyczy do nas z trybun: ‘Dalej, dawajcie!’, to motywuje nas do tego, by dać z siebie dosłownie wszystko, a nawet więcej. Praca w Juve jest trudna, ale im trudniejsza praca, tym lepiej dla piłkarza – takie jest moje zdanie. Potem łatwiej przejść przez mecz, dlatego uważam, że lepiej tyrać na treningach, żeby potem lepiej zagrać“.
Odrobina prywaty – jakiej muzyki słucha na co dzień Asa? “Najbardziej lubię hip-hop, choć włoska muzyka też bardzo mi się podoba” – odpowiedział.
Następnie dodał kilka zdań na temat kibiców Juventusu. “Wiele o nich słyszałem, ale nie spodziewałem się takiego przyjęcia. To coś niesamowitego. Ciągle słyszę “Asa” z trybun, to bardzo mnie wspiera. Czuję, że kibice są po mojej stronie“.
Co ciekawe, rodacy Asamoah są dumni z tego, że trafił do Juventusu. “Zgadza się, jedynym reprezentantem Ghany, który miał zaszczyt grać dla Juve, był niegdyś Appiah. Dziś to ja gram w Juve, jako drugi z tego kraju. Przyznam szczerze – to chyba najlepsze, co mogło mnie spotkać w życiu. Juventus to gigant światowej piłki, mistrz Włoch. Obejrzałem wiele meczów w wykonaniu Bianconerich i jestem szczęśliwy, że dzisiaj sam jestem częścią tej drużyny“.
www.tuttojuve.com