Chiellini: Derby są zawsze wyjątkowe

Giorgio Chiellini (na zdjęciu) cieszy się z możliwości powrotu na Stadio Olimpico i rozegrania derbów Turynu. Obrońca dobrze pamięta swój występ w tym spotkaniu w marcu 2009 roku i zwycięstwo Bianconerich po jego bramce w 81. minucie. “To bardzo ważne spotkanie i chcemy wygrać. Szczerze mówiąc, nie sądzę żeby Napoli się potknęło. Oni bardzo liczą na drugie miejsce, zwłaszcza że Milan może nawet wygrać wszystkie mecze do końca sezonu. Z całym szacunkiem dla Pescary, nie wydaje mi się żeby Napoli straciło punkty“.

Nie możemy myśleć o świętowaniu mistrzostwa, czy innych sprawach niezwiązanych z meczem. Musimy być na posterunku. Przypominając sobie pierwszy nasz mecz, mieliśmy w pierwszej połowie poważne problemy z dobrze zorganizowaną defensywą. Zresztą to derby, a w takich meczach dotychczasowe wyniki można wyrzucić przez okno. Zlekceważenie naszych rywali byłoby szaleństwem, ale nie sądzę, że ktokolwiek tak zrobi” – stwierdził Giorgio.

To oczywiste, że mecze z Milanem, Interem, czy Liga Mistrzów wydają się ważniejsze, ale ta rywalizacja jest czymś, co pozostanie na najbliższy czas w Turynie. Obie strony chcą być górą, choćby po to, żeby się przechwalać do następnego meczu. Nigdy nie miałem żadnych problemów z fanami Torino. Nawet po meczu w 2009 roku. Czasem spotykam się z komentarzami ‘wybrałeś złą drużynę, powinieneś być u nas’. Miłe uwagi. To miasto jest świetne pod tym względem. Możesz tutaj żyć ze swoją rodziną bez jakichś niezdrowych incydentów” – dodał Włoch.

To spotkanie będzie wielkim świętem dla całego miasta. Istnieje wzajemny respekt pomiędzy drużynami, które dadzą z siebie wszystko. Mam nadzieję, że nie dojdzie do żadnych starć poza boiskiem. Dla tak świetnego miasta jak Turyn, skojarzenie z takimi wydarzeniami byłoby hańbą. Bayern? Wylosowaliśmy najtrudniejszego rywala, który sprawił nam ogromne trudności. Daliśmy z siebie wszystko i stworzyliśmy kilka sytuacji, ale Niemcy zasłużenie awansowali. Początkowe rozczarowanie już minęło, teraz zdajemy sobie sprawę z wielkiego postępu, który wykonaliśmy – skomentował mistrz Italii.

Ulubieniec kibiców Juventusu wskazał politykę Borussii Dortmund jako wzór do naśladowania. “Nie mamy możliwości transferu piłkarza z najwyższej półki. Zatrudnienie takiego Cristiano Ronaldo jest niemożliwe dla każdego włoskiego klubu, ale Borussia obrała inną drogę kupowania za niewielkie kwoty młodych piłkarzy, których stopniowo wprowadza do składu. Można tylko pogratulować klubowi i jego zarządcom sukcesów, stworzyli topową drużynę Europy. Nasza ścieżka wydaje się być podobna, dlatego mamy nadzieję na takie sukcesy niedługo. Wierzę, że konfrontacja z najlepszymi pomaga w doskonaleniu się i osiąganiu ich poziomu” – zakończył popularny Giorgione.

www.juventus.com

Wyjazd na Juventus-Inter!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Piti
Piti
11 lat temu

no jesli nasza polityka ma byc podobna do BVB, czyli kupowanie mlodych zdolnych, kształtowanie ich by potem sprzedac ich najgorszemu wrogowi to ja dziękuje 😀

Benzema
Benzema
11 lat temu

Giorgio "King Kong" Chiellini 🙂 uwielbiam go!!!

Lub zaloguj się za pomocą: