Pomeczowe wypowiedzi Conte
Antonio Conte (na zdjęciu) po meczu z reprezentacją Valle d’Aosta udzielił co najmniej kilku wywiadów. Poniżej przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi.
Jest pan zadowolony z meczu? Zauważyliśmy dwa różne gry systemy: Tevez-Llorente w pierwszej połowie oraz Vucinić-Matri-Quagliarella w drugiej …
Antonio Conte: Tak, ale to był tylko mecz z reprezentacją Promozione (7. liga włoska – przyp. red.). Powiedzmy, że owo ustawienie dobrze pasowało do charakterystyki wystawionych graczy. W mojej opinii, w pierwszej połowie zagraliśmy bardzo dobrze. Musimy kontynuować rozpoczętą pracę. Nowi gracze bardzo dobrze weszli w drużynę. Tevez, Llorente i Ogbonna już zapamiętują odpowiednie schematy, co bardzo mnie cieszy. W drugiej połowie też graliśmy dobrze, nawet z trzema napastnikami. Oczywiście można tak grać z zespołem z Promozione, ale już nie w Serie A – nasze wyniki były zawsze oparte na pewnej równowadze. Będziemy iść do przodu trzymając się naszych zasad.
Gdy wszedł Isla, publiczność mu dokuczała…
Isla jest zawodnikiem Juventusu, to mój zawodnik, jestem bardzo szczęśliwy, że jestem jego trenerem. Zeszły rok był trudny, z powodu poważnego urazu, ale jestem przekonany, że w tym roku Isla zaliczy wielki sezon. Cieszę się, że mam go w drużynie i nie widzę żadnych problemów.
Nowi i starzy napastnicy zostali rozróżnieni. Conte wyznaczył klubowi ludzi do sprzedania?
Klub wie co robi i nie ma potrzeby, bym to komentował. Istnieje strategia, a jeżeli zostanie sześciu napastników, to będę szczęśliwy, bo zawsze znajdzie się miejsce dla tych, którzy na to zasługują, to nie ulega wątpliwości.
Jest pan zadowolony z zakupów, czy jest jeszcze jakiś brakujący element?
Mercato kończy się 31 sierpnia, a do tego czasu kadry klubów się zmieniają. Weźmy dziś. Jeśli się nie mylę, De Laurentiis powiedział, że ma 120 milionów do zainwestowania na rynku. Myślę, że Inter będzie nadal inwestować po zakupie Icardiego i Belfodila. Spodziewam się pewnych inwestycji w drugiej części Mediolanu, Fiorentina robi wielkie transfery, Roma i Lazio się wzmacniają. Myślę więc, że wszystkie zespoły podążają w stronę wzmocnień i wydają spore pieniądze. Zobaczymy, co się dalej stanie.
Jest już jasne, jakim ustawieniem będzie grało Juve?
Gramy jak zawsze graliśmy. Dwukrotnie wygraliśmy Scudetto – nie widzę powodu, dlaczego mielibyśmy coś zmieniać.
Nawet w Europie?
W Europie dotarliśmy do ćwierćfinału grając piękną piłkę i zdobywając pierwsze doświadczenia. Nadal będziemy tak grać, również dlatego, że jesteśmy w tym dobrzy. Jestem przekonany, że możemy osiągnąć dobry wynik w tym roku.
Czy jest pan zadowolony z Llorente?
Tak, oczywiście. Jak powiedziałem wcześniej – jestem zadowolony z nowych graczy, bo wykonywali to, o co ich prosiłem. Starają się nauczyć w naszych schematów, a to jest bardzo ważne, ponieważ mamy własny sposób na grę. Podczas gry jest ważne, by cała jedenastka graczy dokładnie wiedziała, co ma robić. Jeden fałszujący muzyk może zepsuć całą arię.