Konkwistador
Tuttosport zamieścił dziś na swojej okładce zdjęcie Fernando Llorente podpisane “Konkwistador“. Dziennik pisze o napastniku, który przybył z Hiszpanii i natychmiast podbił serca fanów stając się również pewniakiem trenera. Llorente, zgodnie ze swoimi słowami, poświęcił okres wakacyjny na indywidualne treningi i było to widać już w pierwszym sparingu, gdzie większość Bianconerich poruszała się dość ociężale. Były snajper Athletic Bilbao, pomimo wyczerpujących zajęć na siłowni, wykazuje ogromną ochotę do gry w nawet najmniejszej gierce treningowej. Szybko odnalazł swoje miejsce w drużynie także dzięki nauce języka włoskiego, której od kilku miesięcy poświęcał dwie godziny dziennie. Kibice doceniają determinację i poświęcenie sympatycznego Baska, który spędził większość sezonu na ławce rezerwowych i polemikach z rozwścieczonymi fanami w Bilbao. Il Re Leone przed pierwszym poważnym meczem w koszulce Juventusu już wygrał bardzo dużo.