Strona główna » Aktualności » Koniec okna transferowego
Koniec okna transferowego
O godzinie 19 zakończyło się letnie okno transferowe. Nie było transferów Antonio Cassano ani Manciniego. Czym więc Juventus postraszy przeciwników w nowym sezonie?
Jeszcze na początku roku zawodnikiem Starej Damy został Adrian Mutu, wcześniej wyrzucony przez Chelsea. W sezonie 2004/05 zagrał tylko w końcówce meczu ostatniej kolejki. Na więcej nie pozwalała mu kara zawieszenia. Można więc powiedzieć, że jest to nowy zawodnik, ponieważ tak naprawdę dopiero teraz rywale odczują jego obecność. A w wakacje pokazał, że rzeczywiście mają się czego obawiać.
Później Juventus uzgodnił warunki kontaktów z Giuliano Giannicheddą i Robertem Kovacem, którzy nie zdecydowali się przedłużyć umów ze swoimi dotychczasowymi klubami. Zwłaszcza chorwacki obrońca pokazał, że można na niego liczyć w przypadku kontuzji któregoś z podstawowych środkowych obrońców.
Na początku okna transferowego trzeba było rozwiązać sprawy współwłasności trzech zawodników grających w Fiorentinie. Ponieważ kluby same nie potrafiły się dogadać, spór został rozstrzygnięty przez Lega Calcio drogą licytacji. I w ten sposób Juventus stał się właścicielem całości kart zawodniczych tej trójki, jednak tylko Giorgio Chiellini wytrwał w Turynie do końca okna. W ten sposób Fabio Capello nie musi się już martwić, kim w razie potrzeby zastąpić Gianlukę Zambrottę.
Wreszcie przyszedł czas na wielki i bardzo ważny transfer. Przez cały ostatni sezon był problem z klasowym partnerem dla Emersona. Aby załatać tę dziurę, Luciano Moggi chciał dokonać prawie niemożliwego. Prawie, bo w końcu się udało. Jeden z najważniejszych zawodników Arsenalu i reprezentacji Francji zmienił barwy na biało-czarne. Patrick Vieira już w pierwszych meczach pokazał jak wielkim jest wzmocnieniem.
Sprowadzenie Vieiry mocno nadwyrężyło budżet transferowy Juve. Moggi musiał zainteresować się kimś, kto mógł przyjść za darmo. Okazja nadarzyła się, kiedy lokalny rywal okazał się bankrutem. Oznaczało to, że kontrakty wszystkich zawodników Torino zostają automatycznie rozwiązane. Wśród nich był obrońca Federico Balzaretti. I tak oto pierwszy od czasów Michele Padovano rodowity turyńczyk został członkiem pierwszego składu Juve.
Tego samego dnia Christian Abbiati został nowym bramkarzem Bianconerich. Stało się tak z przymusu, bowiem poważnej kontuzji doznał Gianluigi Buffon podczas meczu z Milanem. Silvio Berslusconi postanowił chociaż po części zrekompensować rywalowi stratę, do której przyczyniła się jego drużyna.
Kiedy wszyscy czekali na transfer Cassano, Juventus zaskoczył wypożyczeniem z Cruzeiro Belo Horizonte młodzieżowego reprezentanta Canarinhos. Jest nim obrońca Gladstone Pereira della Valentina, a Bianconeri mają dodatkowo prawo pierwokupu.
Do ostatniej godziny okna transferowego kibice czekali na informację o kolejnych transferach. Nic jednak się nie wydarzyło.