Conte: Być albo nie być

Antonio Conte (na zdjęciu) nie ukrywał na konferencji prasowej przed meczem z Kopenhagą znaczenia tego spotkania dla swojej drużyny. “Jutrzejszy mecz będzie bardzo ciężki. Musimy wygrać za wszelką cenę, jeśli chcemy myśleć o kontynuowaniu naszej przygody w Lidze Mistrzów. Powiedziałem tak, ale jestem zupełnie spokojny, bo mam grupę chłopaków, którzy przyzwyczajeni są do tego typu starć przez ostatnie dwa i pół roku. Potrafią sobie radzić z wielką presją i odpowiedzialnością. Jutro mecz o wszystko, ale Juventus wie, jak sobie poradzić w takich sytuacjach“.

“Zawsze powtarzałem, że kibice są kluczowi. Są bijącym sercem Juventus Stadium i pomogli nam osiągnąć wszystkie sukcesy ostatnich lat. Nie wydaje mi się, żeby opuścili nas w tak ważnym spotkaniu. Potrzebujemy wsparcia wszystkich. Zawsze traktujemy rozgrywki ligowe i europejskie osobno, dlatego powrót na fotel lidera nie wpłynie na naszą postawę w Lidze Mistrzów“. Trener Bianconerich został zapytany o rosnącą formę Fernando Llorente. “Fernando spisuje się bardzo dobrze. Sam byłem w podobnej sytuacji, kiedy po transferze do Juventusu nic mi się nie udawało i myślałem, że to nie jest miejsce dla mnie. Fernando przybył tutaj jako mistrz świata i wielki zawodnik, ale pokazał cierpliwość w przyswajaniu naszych metod pracy. To kompletny, nowoczesny piłkarz, który nie jest typowym środkowym napastnikiem czekającym na podania w polu karnym, ale potrafi zagrywać do partnerów. Uważam, że istnieje jeszcze duża przestrzeń do poprawy i jeśli dalej będzie tak grał, jestem pewien że pojedzie na mundial“.

“Para Llorente – Tevez dobrze wygląda ostatnio, ale nie zamierzam zapomnieć o tych, dzięki którym odnieśliśmy sukcesy ostatnich dwóch sezonów. Barzagli spędził cały tydzień na rehabilitacji i wczoraj dołączył do grupy, ale nie zagra jutro. Mamy innych graczy, którzy mogą zająć jego miejsce i spisać się równie dobrze, jak na przykład Caceres. Dam Andrei czas na dojście do pełni sił i wróci na mecz z Udinese.“.

www.football-italia.net
www.juventus.com