Przed meczem Udinese – Juventus
W środowy wieczór, nieco nietypowy dla włoskiej piłki, czekają nas emocje związane ze spotkaniami rozgrywanymi w ramach czwartej kolejki Serie A. Pojedynek Udinese z Juventusem to wraz z potyczką Milanu z Lazio największy szlagier tej kolejki. Czy piłkarzom uda się stworzyć widowisko na miarę oczekiwań?
Tło meczu
Po porażce we Florencji piłkarze Udinese będą starali się wejść z powrotem na zwycięski tor. Zadanie jednak mają niezwykle trudne, gdyż przychodzi im się zmierzyć z mistrzem kraju, który po trzech kolejka z kompletem punktów jest samotnym liderem ligowej tabeli. Jeszcze więcej zmartwień trenerowi Udine przysporzyła wspaniała dyspozycja Alessandro Del Piero w poprzedniej kolejce. Zawodnik ten wiąże sporo wspomnień ze Stadio Friuli – zarówno tych pięknych jak i najgorszych w karierze. W 1998 roku podczas ligowego spotkania z Udinese Del Piero nabawił się urazu, który wykluczył go z gry na okres 9 miesięcy. Z kolei w 2002 roku również ta tym obiekcie Del Piero wraz z kolegami z drużyny święcił 26 scutetto. Z czym tym razem Stadio Friuli będzie się kojarzył Alexowi?
Być może, pomimo świetnej dyspozycji stadion ten będzie się tym razem kojarzył z… ławką rezerwowych. We Włoszech pojawiły się spekulacje, że mimo wszystko Del Piero nie wyjdzie w podstawowej jedenastce. Sam Alex wypowiada się o meczu bardzo krótko: “Udinese to silny zespół. Aby wygrać na Friuli musimy być ostrożni w grze i być silnie nastawieni psychicznie.”
O ile w linii napadu Fabio Capello może mieć problem, tak obstawienie pozycji bramkarza jest rzeczą najprostszą. Przy kontuzjach Buffona oraz Chimentiego pewne miejsce w składzie ma Abbiati. Zmartwień trenera Juve nabawiła kolejna kontuzja Zebiny, jednak Manuele Blasi bardzo dobrze radzi sobie na obronie i jest niemal pewne, że to właśnie on zagra od pierwszych minut.
W zespole Udinese Juventus musi uważać przede wszystkim na Ali Sulleya Muntariego. Ghanijczyk w trzech ostatnich meczach zdobył 3 bramki i jeśli Stara Dama da Udinese opanować środek pola, może być naprawdę groźnie.
Przewidywane składy
Udinese: De Sanctis – Juarez, Natali, Felipe – D. Zenoni, Pinzi, Obodo, Muntari, Candela – Di Natale, Rossini
Juventus: Abbiati – Blasi, Kovac, Cannavaro, Zambrotta – Camoranesi, Emerson, Vieira, Nedved – Trezeguet, Del Piero
Zawodnicy godni uwagi
De Sanctis (Udinese): Wobec absencji Vincenzo Iaquinty, największa odpowiedzialność w drużynie Udinese będzie spoczywała na bramkarzu. W tym sezonie już nie raz bohaterem przeciwnika Juve był bramkarz, który postrzymywał niezmiemski atak Bianconerich. Jeżeli jutro ktoś może uratować gospodarzy, to tylko De Sanctis.
Del Piero (Juventus): Jeśli zagra, oczy kibiców nie tylko Juventusu, ale i całej Italii będą zwrócone właśnie na niego. Alex jest obecnie pod ogromną presją, jednak sam zawodnik nie wiele sobie z tego robi. Doskonale potrafi radzić sobie w takich sytuacjach. Czy potwierdzi swoją wysoką formę i udowodni Capello, że zasługuje na częstszą grę?