Di Marzio o kolejnych pogłoskach
Tematy związane z mercato Juventusu są ostatnio szeroko komentowane we włoskich mediach. Dziś na antenie Sky Sport kolejne pogłoski transferowe skomentował ekspert tej stacji Gianluca Di Marzio (na zdjęciu), którego słowa spisał portal TuttoJuve.
O Nanim, Cuadrado i Di Marii
Ostatnio miały miejsce intensywne kontakty z agentem Naniego. Manchester United nie jest jeszcze w fazie podejmowania kluczowych decyzji odnośnie transferów, ale jeśli miałbym ocenić, to Portugalczyk jest faworytem do przyjścia, częściowo także z powodu wysokiej ceny Cuadrado. Conte marzy o Di Marii, ale Real Madryt nie chce go sprzedawać. W zeszłym roku odrzucili ofertę Paris Saint-Germain, ta operacja wydaje się trudna do realizacji.
O Moracie
Z Realu przyjść może jednak Morata, ponieważ w ostatnich godzinach Juventus zgodził się na warunki, stawiane przez Real. W grę wchodzi wypożyczenie bądź kupno, ale z opcją odkupienia gracza przez Real za ustaloną wcześniej sumę, którą oba kluby muszą jeszcze ustalić. Juve jest wyraźnym faworytem w wyścigu po Moratę.
O Conte
Juventus ma nadzieję, że Conte przez kilka dni przemyśli wszystko, uspokoi się, odpocznie po męczącej końcówce sezonu, po czym usiądzie do rozmów z władzami klubu i zaakceptuje plany, które są mu już znane. Plany, które nie zakładają szalonych wydatków i trzymają się pewnych granic. Być może Conte będzie bardziej skory do rozmów o przedłużeniu umowy, niż rok temu. Spotkanie zaplanowano na koniec tygodnia i zobaczymy, czy po nim Juventus dalej będzie miał na ławce Conte. Trener nie ma żadnej alternatywy, nie jest w kontakcie z innym klubem, więc albo zostanie w Juve, albo odejdzie i będzie czekał na propozycje zatrudnienia. Jeśli Juventus będzie musiał znaleźć nowego trenera, ma w kim wybierać. Pojawiały się plotki, że wstępnie rozmawiano w tej sprawie z Allegrim, Spalettim oraz Mancinim. Ten ostatni gra dzisiaj finał Pucharu Turcji. Jeśli miałby wrócić do Włoch, musiałby znacząco obniżyć swoje zarobki. Juventus może mieć duży wybór, ale nowy trener nie zagwarantuje powtórzenia tego, co w ostatnich latach zrobił Conte, który bardzo dobrze zna tę grupę piłkarzy. Jego odejście odbiłoby się na wszystkich. Czy mógłby trafić do Monaco? Nie mam takich sygnałów, ale jeśli po piątkowym spotkaniu Conte i Juve rozstaną się jako dobrzy przyjaciele, może to spowodować różne ruchy na rynku trenerów. Szczerze mówiąc, nie wierzę jednak w opcję jego przejścia do Monaco.
O Immobile
Borussia rozmawiała z Juventusem o Immobile, w ostatnich godzinach złożyła ofertę w wysokości 15 milionów euro, którą Bianconeri uznali za zbyt niską. Fani Torino oraz Cairo mogą dziwić się, że Niemcy rozmawiają tylko z Juve, ale na linii Borussia – Juventus, dzięki różnym pośrednikom, panują bardzo dobre relacje. Niemcy wybrali więc na swojego partnera do rozmów Juve. Jest jasne, że jeśli Bianconeri zgodzą się na transfer za kwotę rzędu 22-23 milionów euro, to będą musieli najpierw wykupić pozostałą połowę karty zawodnika z Torino. Tak więc pozostaje kwestia rozwiązania współwłasności, ale Borussia chce Immobile i jeśli składa oficjalną ofertę, daje do zrozumienia, że jest gotowa na przyjęcie zawodnika. Poza tym, odkryłem, że Klopp chce jedynie Immobile. Obserwował we Włoszech dwóch piłkarzy – Immobile oraz Destro, ale ostatecznie zdecydował się na tego pierwszego. Pozostaje jeszcze kwestia zainteresowania ze strony Atletico Madryt, które może oznaczać, że Immobile wybierze sobie klub. Są na to spore szanse, o ile Diego Costa zostanie sprzedany do Chelsea.
O Pogbie
Barcelona po Pogbę? Mogę powiedzieć, że w poniedziałek na spotkaniu Juventus – Atalanta był obecny obserwator z Barcelony. Nie wydaje mi się, by Pogba był zawodnikiem, którego trzeba obserwować, ale to ważny sygnał, jeśli przyjeżdżają oglądać go z bliska. Być może stało się tak na polecenie Luisa Enrique, który będzie nowym trenerem Barcelony. Nie wiem, czy pogłoski o zainteresowaniu Barcelony Pogbą są prawdziwe, ale Hiszpanie mogliby włączyć się do walki o piłkarza. Co będzie z Pogbą? Zacznijmy od tego, że Juventus chce go zatrzymać, były negocjacje z jego agentem w sprawie przedłużenia umowy. Wydaje mi się, że między stronami jest swojego rodzaju niepisane porozumienie – odnowimy kontrakt, zarobki wzrosną z 2-2,5 do 4 milionów euro rocznie, ale jeśli wpłynęłaby oferta rzędu 65-70 milionów euro, piłkarz mógłby zarabiać 6-7 milionów rocznie. Kto może chcieć kupić Pogbę? Real, Paris Saint-Germain, Barcelona. Wydaje mi się, że Juventus, zwłaszcza jeśli zatrzyma Conte, nie będzie chciał go sprzedawać tego lata. Być może zatrzymają go na kolejny rok i po kolejnym sezonie usiądą nad ofertami za piłkarza. Ewentualna transakcja byłaby ogromna, dlatego trzeba czekać.