Marotta o Juve i calcio

Dyrektor Starej Damy Beppe Marotta (na zdjęciu) był gościem na antenie Radio 1, gdzie pokrótce poruszył szereg tematów związanych z turyńskim klubem. 56-latek początkowo mówił o kadrze Bianconerich: “Jeśli do stycznia zajdzie taka potrzeba, wówczas podczas zimowego mercato dokonamy korekt, lecz aktualnie jesteśmy bardzo zadowoleni z grupy oddanej do dyspozycji Allegriego. Czujemy się konkurencyjni zarówno we Włoszech, jak i w Europie, gdzie jednak są zespoły teoretycznie mocniejsze. Od czasu do czasu słyszę krytykę skierowaną do składu naszej formacji obronnej, ale jeśli się nie mylę, w tym sezonie nie straciliśmy jeszcze ani jednego gola. Dysponujemy szeroką kadrą, a konkurencja pobudza drużynę do większego zaangażowania. Pirlo? Andrea jest prawdziwym mistrzem nie tylko na boisku, ale również w szatni. Na razie jego nieobecność na murawie nie przełożyła się na słabsze wyniki, ale potrzebujemy go, podobnie jak innych naszych pomocników“.

“Juventus powoli odzyskuje swój status – jeszcze niedawno Di Natale odrzucił naszą ofertę, dziś wielcy gracze chcą zasilić nasz klub. Wraz z Fabio Paraticim stworzyliśmy taką strukturę zarządzania klubem, która pozwala nam lepiej wykorzystywać rynkowe okazje. Jeśli chodzi o Mario Balotellego, nigdy nie negocjowaliśmy z Milanem jego przeprowadzki do Turynu. Morata? Już na początku swojej przygody z Juve doznał niefortunnej kontuzji, z którą uporał się dopiero niedawno. Konkurencję w ataku mamy sporą, ale do rozegrania jest wiele spotkań, stąd Alvaro na pewno dostanie okazje do gry. Mocno na niego liczymy“.

Marotta poruszył również kwestię reform we włoskim futbolu, które przeciągają się w czasie: “Dotychczas wiele mówiono o podziale praw telewizyjnych, ale znacznie mniej o konkretnych zmianach w calcio. Tavecchio rozpoczął wstępne debaty nad reformami, ale dla nas zdecydowanym priorytetem jest utworzenie zespołów rezerw, tak jak ma to miejsce w niemal całej Europie, oczywiście poza Italią. To dużo lepsze rozwiązanie niż umożliwienie posiadania dwóch klubów przez jednego właściciela, od czego wzbrania się cały świat. Juventus ma prawa do 65 zawodników wliczając tych na wypożyczeniach i współwłasnościach w Serie A, Serie B i Lega Pro. Musimy również pomyśleć nad szkołą podlegającą federacji, która wypuściłaby dyrektorów, menedżerów i trenerów przygotowanych do swojego zawodu. Lotito może mówić co chce – nie jestem na nikogo obrażony, po prostu uważam, iż władza scentralizowana w rękach jednej osoby jest szalenie niebezpieczna“.

Na koniec dyrektor Juve krótko odpowiedział na pytanie dotyczące utalentowanych napastników będących częściowo w posiadaniu klubu: “Zaza, Berardi i Gabbiadini? Nie mogli u nas grać w tym roku. Już teraz mamy w zespole pięciu napastników, więc wyżej wymienieni nie znaleźliby u nas nawet połowy ilości miejsca w drużynie, którą mają w Sassuolo i Sampdorii“.