Allegri przed meczem z Sassuolo

Massimiliano Allegri (na zdjęciu) pojawił się na konferencji prasowej przed ligowym spotkaniem z Sassuolo, w którym Juventus powróci do akcji po przerwie spowodowanej rozgrywaniem meczów reprezentacyjnych. Szkoleniowiec przyznał, że nadchodzący miesiąc będzie kluczowy dla Bianconerich i dodał, że nie powoła Arturo Vidala na sobotnie spotkanie.

Konferencja rozpoczęła się chwilą ciszy ku pamięci Marco Ansaldo, dziennikarza La Stampa, który wczoraj zmarł.

Na początku chciałem powitać wszystkich i wspomnieć Marco Ansaldo, który wczoraj odszedł od nas przedwcześnie i nagle. Człowiek, którego miałem okazję poznać osobiście, człowiek który był wzorem zarówno z zawodowego, jak i osobistego punktu widzenia. Jeśli chodzi o zadane pytanie, to od tego spotkania minęło już 15 dni i na szczęście jutro będziemy myśleć tylko o grze. Będzie to dla nas ważny mecz, przed nami ciężki miesiąc, który uważam za kluczowy – nie będzie decydujący, jeśli chodzi o układ ligowej tabeli, jednak bardzo ważny z punktu widzenia Ligi Mistrzów. Mam na uwadze dwa mecze, które mogą zdecydować o losach naszego awansu – starcie w Atenach i rewanż z Olympiakosem na naszym stadionie. Ta przerwa pozwoliła nam odzyskać trochę sił i chociaż wielu reprezentantów wyjechało i rozegrało dobre mecze, to wrócili w dobrej kondycji. Tutaj było niewielu zawodników, nigdy wcześniej nie musiałem trenować z jednym czy dwoma piłkarzami. Jutro musimy dalej podążać naszą ścieżką, mecz z Sassuolo nie będzie łatwy. Oni nie mieli ostatnio najlepszego okresu, ale na pewno nie brak im umiejętności, szczególnie w ofensywie – zdecydowanie nie będzie to łatwe spotkanie.

To, co zostało powiedziane, jest częścią tego meczu i myślę, że czas już przestać, ponieważ na szczęście jutro wracamy do rozgrywek ligowych. Myślę, że to jest najważniejsze, ponieważ ludzie interesują się oglądaniem pięknych meczów, takich jak Juve – Roma, których będzie jeszcze wiele. Do końca sezonu zostało jeszcze wiele kolejek, i jak już mówiłem, zwycięstwo lub porażka jednej z dwóch drużyn nie zmienia ich szans na końcowy triumf. Dlatego też powinniśmy od razu bardzo mocno się skupić. Zdajemy sobie z tego sprawę – jak już powiedziałem, ten miesiąc będzie bardzo ważny, choć nie decydujący z punktu widzenia Serie A i bardzo ważny oraz decydujący z punktu widzenia Ligi Mistrzów.

Jutro, jak zawsze, to ja wybiorę skład. Jeśli chodzi o kontuzjowanych, to Marrone ma się lepiej i w przyszłym tygodniu na pewno będzie do naszej dyspozycji, Barzagli wciąż pracuje indywidualnie, o Caceresie porozmawiamy później, chociaż robi duże postępy. Jeśli chodzi o opóźnienia, to Vidal faktycznie się spóźnił, ale nie była to jego wina. Wrócił i trenował, po tym jak rozegrał dwa mecze w reprezentacji. Romulo jest w dobrej formie i jego powrót do gry jest kwestią dni, pięciu, sześciu, może siedmiu. Asamoah wraca dopiero dzisiaj. Wszyscy inni mają się dobrze. Evra nie wystąpił w drugim meczu reprezentacji, więc także odpoczął, podobnie jak Pirlo. Ogbonna i Giovinco pracowali i nie grali, Seba pojawił się na boisko na krótką chwilę. Wszyscy oni są do mojej dyspozycji, jutro wystawię skład, który najlepiej moim zdaniem poradzi sobie z Sassuolo i powalczymy o trzy punkty, bo na końcu właśnie to się liczy.

Mogę powiedzieć tylko, że Sassuolo było częścią mojej trenerskiej kariery, doświadczyłem tam rzeczy pięknych i mniej przyjemnych. Jutro zmierzymy się z drużyną, która ma odpowiednie umiejętności i nawet jeśli zdobyła do tej pory tylko trzy punkty, to na pewno stać ją na bezpieczne utrzymanie w Serie A.

Nie widziałem go jeszcze dzisiaj. Widziałem go wczoraj, przeszedł trening, który pomoże mu odbudować formę. Aby wykluczyć wszystkie wątpliwości, które mogłyby się pojawić po ogłoszeniu powołanych, oznajmiam, że Vidal nie pojedzie na mecz z Sassuolo. Rozmawiałem z nim, rozmawiałem z całym sztabem szkoleniowym. Vidal rozegrał dwa mecze po 90 minut i nie wierzę, że selekcjoner reprezentacji Chile wystawiałby go, gdyby on nie był w odpowiedniej kondycji. Można więc powiedzieć, że Vidal rozegrał dwa spotkania, bo był w dobrej formie. Odrzućmy więc wszystkie kontrowersje lub potencjalne kontrowersje. Patrzymy jednak na dane odnośnie Vidala i widzimy, że pracował ostatnio znacznie mniej niż koledzy z drużyny. Biorąc pod uwagę, że wrócił wczoraj i rozegrał dwa mecze w kadrze, a w środę czeka nas ważne spotkanie w Atenach, wolę zostawić go w Turynie, by popracował przez trzy dni. Asamoah pojedzie z nami.

Przede wszystkim, przez 15 dni nie graliśmy, a w ataku wszyscy są wypoczęci – Tevez, Llorente, Coman, jak i Giovinco, który pojawił się w obu meczach na pół godziny, więc nie jest bez sił. Przed nami seria ważnych meczów, na jutro prawdopodobną parą w ataku jest duet Tevez – Llorente. Potem czeka nas środowy mecz i spotkanie u siebie z Palermo. Inni napastnicy także mają się dobrze – Giovinco pokazuje wysoką formę, którą widzieliśmy już w Lidze Mistrzów i w ligowym meczu z Ceseną. Ważne, że mamy pięciu napastników, choć teraz zabraknie Moraty, który jest zdyskwalifikowany – taka liczba daje mi odpowiednio szeroki wybór. Llorente nie strzelił jeszcze co prawda gola, ale pracuje bardzo dobrze dla zespołu i brakuje mu tylko tego trafienia, być może odnajdzie je jutro.

Nie, absolutnie się tego po nich nie spodziewam, to bardzo dobry zespół. Udowodnili to już w zeszłym sezonie i udowadniają także teraz. Musimy myśleć o sobie, musimy wiedzieć, że Roma straci po drodze mało punktów, więc jeśli jutro nie wygramy, to nasza wygrana z Romą pójdzie na marne.

www.tuttojuve.com