Morata i Pirlo po meczu z Empoli

Andrea Pirlo i Alvaro Morata (na zdjęciu) swoimi trafieniami na Stadio Carlo Castellani dali dzisiaj Juventusowi upragnione trzy punkty. Po zakończeniu meczu z beniaminkiem obaj rozmawiali z dziennikarzami, podkreślając, że od końcowego gwizdka arbitra myślą już jedynie o wtorkowym starciu z Olympiakosem.

“Ważnym było, aby dzisiaj wygrać po tym, jak przegraliśmy w środę i po tym, jak Roma poniosła dziś porażkę. Musieliśmy zwyciężyć, teraz myślimy o wtorku. Moja forma? W ciągu tygodnia pracuję nad aspektami fizycznymi, czuję się lepiej z meczu na mecz. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę do najlepszej dyspozycji. Empoli rozegrało dziś dobry mecz, my poprawiliśmy się w drugiej połowie. We wtorek interesuje nas tylko jeden rezultat, będziemy przygotowani, by dać z siebie wszystko” – powiedział Pirlo przed kamerami stacji Sky Sport.

Ta sama telewizja wyemitowała także słowa Moraty: “Czuję się teraz w pełni częścią tego zespołu, potrzebowałem czasu, by zrozumieć taktyczne aspekty gry w nowej drużynie. Teraz czuję się tu dobrze. Nie wiem dlaczego tak było, ale dzisiaj byliśmy lepsi w drugiej połowie. To pokazuje, że jesteśmy dobrą drużyną z wysokim poziomem kondycji fizycznej. To dobry znak przed wtorkowym meczem w Lidze Mistrzów. Spotkanie z Olympiakosem będzie bardzo ważne, musimy wygrać. Nie wiem, czy znajdę się w wyjściowym składzie, najważniejsza jest wygrana, niezależnie od tego, czy zaczynam na ławce czy nie. Moja pozycja na boisku? Dzisiaj w pewnym momencie grałem na lewym skrzydle, trener zauważył, że potrzebujemy zawodnika w tamtej strefie. Swoją bramkę zadedykowałem kuzynowi, który zmarł w zeszłym tygodniu“.

Hiszpan rozmawiał również z przedstawicielami oficjalnej klubowej telewizji: “Jestem bardzo szczęśliwy z powodu tej bramki i ze zwycięstwa drużyny. Miło jest znów być samodzielnym liderem w tabeli, ale musimy teraz myśleć o kolejnym meczu, który będzie bardzo ważny i bardzo trudny, w którym musimy odnieść zwycięstwo. Oczekujemy kibiców na stadionie, którzy ułatwią nam tę przeprawę. Czy był to jeden z moich piękniejszych goli w karierze? Muszę wócić do domu i obejrzeć powtórki, nie pamiętam zbyt dobrze. Myślę jednak, że była to ładna bramka. Dzisiaj w pierwszej połowie nie graliśmy źle, ale w drugiej na pewno prezentowaliśmy się lepiej. W drugiej części nasza gra wyglądała dobrze, teraz myślimy o kolejnym spotkaniu. Jak grało mi się z Sebą? Bardzo dobrze, to świetny gracz. Kojarzę go od dawna, zawsze wybierałem go, gdy na PlayStation grałem Juve, to bardzo dobry zawodnik i myślę, że jest ważny dla tego zespołu. Mamy nadzieję, że we wtorek nasz stadion będzie przypominał to piekło, które widzieliśmy na trybunach w Atenach“.

www.tuttojuve.com