Strona główna » Aktualności » Allegri na łamach La Stampa
Allegri na łamach La Stampa
Dzisiejsze wydanie turyńskiego dziennika La Stampa opublikowało wywiad z Massimiliano Allegrim (na zdjęciu). Szkoleniowiec odniósł się m.in. do tematów styczniowego mercato oraz zbliżającego się starcia z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów.
“Chciałbym mieć willę za 15 milionów euro, ale jeśli nie stać mnie na nią, rozejrzę się za mieszkaniem, które mi się podoba. W rzeczywistości mamy do czynienia z willą, za którą stoi szczególna sytuacja. Celem zarządu jest podniesienie poziomu technicznego drużyny Juventusu” – mówił – “Nie wiem, jak skończy się starcie z Borussią Dortmund, to świetny zespół. Na pewno rozegramy dwa wielkie mecze“.
“Czuję się Juventino odkąd się tu pojawiłem. Będąc tutaj, masz 12 milionów kibiców. Cała reszta ma swój zespół i jest przeciwko Juve. Jestem ewolucjonistą. Odnalazłem tu zespół, który pracował w pewien sposób, wygrywając przy tym trzy mistrzostwa i dwa Superpuchary Włoch. Potrzeba było dokonać ważnych zmian. Stwierdzenie, że wszystko poszło gładko byłoby aroganckie, ale jesteśmy na dobrej drodze“.
“Porażka w meczu o Superpuchar nie przekreśla pięciu miesięcy pracy, chociaż żałuję tego, jak potoczyło się to starcie – mieliśmy trzy świetne okazje, by wygrać. Nasze cele to liga, w której jesteśmy liderami oraz awans z grupy w Lidze Mistrzów. Superpuchar był dalej w kolejności. Moje relacje z zarządem? Trenera rozlicza się na podstawie wyników. Niektórzy wyobrażają sobie, że w piłce nożnej ktoś inny wybiera za ciebie formację lub musisz akceptować wszystko, co powie klub – to tak nie działa. Bycie trenerem-menedżerem poza Premier League nie oznacza możliwości sprowadzenia sobie 15 graczy, lecz świadomość odnośnie spraw związanych z finansami i marketingiem“.
“Są szkoleniowcy dobrze wykształceni i tacy, którzy bazują na instynkcie, co nie oznacza oczywiście, że nie kierują się przy tym rozsądkiem. Instynkt jest rozwiązaniem w konkretnym momencie, co może być kluczowe. Ta grupa piłkarzy ma odpowiednie cechy techniczne, fizyczne i taktyczne, potrzeba jej pewności siebie. Pewność siebie i zarozumiałość dzieli cienka linia, ale wierząc we własne umiejętności można osiągnąć wynik poza wszelkimi oczekiwaniami. Tego właśnie potrzeba nam w Lidze Mistrzów. Pirlo? Pod moją wodzą grał zawsze, zarówno w Milanie, jak i w Juve. Sneijder? To luksus, który jest w naszym zasięgu, kogoś takiego nam brakuje“.