Strona główna » Aktualności » Calciopoli: znamy wyroki Sądu Najwyższego
Calciopoli: znamy wyroki Sądu Najwyższego
Znamy wyroki Sądu Najwyższego w sprawie afery Calciopoli. Luciano Moggi (na zdjęciu) został uniewinniony z zarzutu o oszustwo sportowe, zaś kara nałożona na niego w związku z zarzutami o współudział w popełnieniu przestępstwa została anulowana w związku z przedawnieniem sprawy.
Sąd Najwyższy ogłosił wyroki dopiero o godzinie 1:17 w nocy. Wcześniej przez wiele godzin sędziowie obradowali w pokoju narad. Prokurator generalny Gabriele Mazzotta wnioskował o “uznanie, iż doszło do współudziału w popełnieniu przestępstwa, skutkującego wpływaniem na: wyniki meczów, desygnacje sędziów, przebieg ich karier oraz wyniki wyborów do władz Lega Calcio“. Ostatecznie Luciano Moggi usłyszał, iż kara 2 lat i 4 miesięcy więzienia, nałożona na niego przez sąd drugiej instancji w Neapolu, została anulowana z powodu przedawnienia sprawy. Były dyrektor generalny Juventusu został do tego uniewinniony z zarzutu dopuszczenia się oszustwa sportowego. Przedawnieniu uległy też wyrok dotyczący Antonio Giraudo. Uniewinnieni zostali byli sędziowie Bertini i Dattilo, podtrzymany zaś został wyrok skazujący Massimo De Santisa – rok więzienia w zawieszeniu. Warto w tym miejscu podkreślić, iż kara dla De Santisa związana jest z meczami Lecce-Parma i Bologna-Fiorentina, żaden z nich nie dotyczy więc Juventusu, a sam arbiter zasłynął przede wszystkim z decyzji na niekorzyść turyńskiego klubu.
Decyzje sądu skomentował już sam Luciano Moggi. “Przykro stwierdzić, ale przez dziewięć lat nie robiliśmy nic innego, jak żartowaliśmy: koniec końców ów nienormalny proces nie udowodnił w zasadzie niczego. Po dziewięciu latach jedyne, co się okazało, to że rozgrywki ligowe były prawidłowe, losowania również, a rozmów na temat desygnowania sędziów nie było” – cytują Moggiego dziennikarze Corriere della Sera. “Cieszę się, że tyle osób zostało uniewinnionych. Dziękuję tym, którzy przez te lata byli blisko mnie. Mniej szczęśliwy jestem z powodu wszystkiego, co się wydarzyło. Uniewinnienie całkowite? Nie, jestem zadowolony z decyzji w takim kształcie“.
Wywiadu dziennikarzom La Repubblica udzielił z kolei adwokat Moggiego, Maurilio Prioreschi, podkreślając ogrom błędów popełnionych przez sąd drugiej instancji. “Na początku tego procesu dochodzeniem objętych zostało około pięćdziesiąt osób: sędziowie, asystenci, członkowie Federacji. Dzisiaj okazuje się, że ów “wielki współudział w popełnieniu przestępstwa” sprowadza się do zaledwie dwóch sędziów i trzech rozegranych meczów. Skoro cała reszta sędziów i asystentów została uniewinniona, Moggi musiałby dokonać wszystkiego w pojedynkę. To tak, jakby wieczorem jednego dnia powiedział: “Hm, a może by tak jutro ustawić wynik meczu?””
Co te wyroki potencjalnie oznaczają dla Juventusu? Przedawnienie sprawy Luciano Moggiego i Antonio Giraudo oraz uniewinnienie tylko dwóch byłych sędziów to niezbyt silne argumenty w kontekście walki Andrei Agnellego z Włoską Federają Piłkarską. Dużo będzie więc zależało od treści uzasadnienia wydanych wyroków – dopiero wtedy będzie można ocenić realne szanse na jakiekolwiek działania. Z drugiej strony wyroki skazujące podtrzymano tylko dla dwóch arbitrów, a to może wystarczyć prawnikom Agnellego i Juventusu, by zażądać rewizji procesu sportowego sprzed lat.