Allegri przed rewanżem z Monaco
Massimiliano Allegri (na zdjęciu) wziął udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym rewanżowym spotkaniem ćwierćfinału Ligi Mistrzów z AS Monaco. Szkoleniowiec przyznał, że nie podjął jeszcze decyzji odnośnie składu i formacji na to spotkanie i zapewnił wszystkich, że Arturo Vidal będzie do jego dyspozycji.
Jakiego składu rywala spodziewacie się jutro, ofensywnego czy defensywnego?
Wiedza na temat taktyki, jaką zastosuje jutro Jardim, byłaby dla nas przewagą. Sprawa awansu jest otwarta, mamy małą przewagę. Do awansu potrzebny nam będzie jutro gol, musimy zagrać ze skupieniem i dobrze technicznie. Znamy Monaco z naszego pierwszego meczu i zdajemy sobie sprawę z ich charakterystyki. To skomplikowany rywal, który bardzo dobrze się broni, co potwierdzają statystyki. Są zespołem z dobrą techniką i mocnymi fizycznie atakującymi. Czeka nas trudny mecz, podobnie jak nasze pierwsze starcie i rozstrzygnięcie nie zapadnie szybko. Musimy pokazać się z dobrej strony, ponieważ jutro detale mogą zrobić różnicę.
Jak czuje się Vidal?
Dobrze, dziś trenował z zespołem i jest do mojej dyspozycji.
Czuje pan wagę historii na swoich ramionach?
Grałem już w ćwierćfinałach. Dojście do półfinału byłoby ważnym rezultatem i kolejnym dużym krokiem dla tego zespołu. Krokiem, który ten zespół musi, musi i może zrobić. Wierzę w to z powodu cech i jakości tych piłkarzy. Jutro czeka nas ważny wieczór w kontekście całego sezonu. Jesteśmy bliscy mistrzostwa, będziemy grali o Puchar Włoch. Jutrzejszy mecz jest powodem do dumy dla tych chłopaków, którzy robią coś ważnego. Nie zastanawiajmy się nad tym, co będzie później.
Na jaką formację się pan zdecyduje?
Nie podjąłem decyzji, mam jeszcze jutrzejszy poranek. Myślę, że długo poczekamy na rozstrzygnięcie i fundamentalne będą zmiany oraz piłkarze, którzy usiądą na ławce, a formacja będzie zależna od tego, jak potoczy się to spotkanie. Pepe czuje się dobrze, jest do mojej dyspozycji, rozegrał 12 meczów i dobrze sobie radził, gdy pojawiał się na boisku. Jutro raczej nie znajdzie się w wyjściowym składzie, ale jest dla Juventusu ważnym graczem.
Wyobrażał pan sobie, że w tym momencie sezonu będziecie mieli scudetto w kieszeni?
Wierzyłem, że stać nas na dobry rok, w którym będziemy osiągać cele. Pierwszym z nich była gra o stawkę we wszystkich rozgrywkach w marcu. W lidze idzie nam dobrze, w Pucharze Włoch odrobiliśmy straty, a jutro mamy nadzieję na dobry mecz i awans do półfinału.
Falcao bardziej przyda się Juventusowi czy Monaco?
Jestem bardzo zadowolony z piłkarzy, którzy są do mojej dyspozycji. Jutro rozegramy świetny mecz i uda nam się awansować do półfinału.
www.tuttojuve.com