Allegri przed meczem z Interem

Massimiliano Allegri (na zdjęciu) wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z Interem Mediolan: “To prawda, jest w nas teraz wielki entuzjazm. Awans do finału Ligi Mistrzów jest wielkim osiągnięciem, ale nie możemy stracić z oczu bardzo ważnego celu, Pucharu Włoch, którego Juventus nie wygrał od 20 lat. Jutro pojedziemy na San Siro niemal pełnym składem, ponieważ tylko Caceres się leczy, cała reszta jest do mojej dyspozycji. Pojedziemy dziś wieczorem po treningu, być może pozwolę złapać oddech tym, którzy grali więcej. Tevez, Pirlo, Buffon, Evra i Vidal nie pojadą na San Siro. Vidal jest chyba cały czas na kontroli dopingowej w Hiszpanii, wydaje mi się, że nie wrócił jeszcze do domu… Nie zapominajmy o finale Puchru Włoch w środę, który jest drugim ważnym celem tego sezonu. Jutrzejszy mecz także się liczy, ponieważ pojedynki Juventusu z Interem zawsze mają znaczenie. Oni grają o Ligę Europy, a my musimy pojechać na San Siro i zagrać dobry mecz, zarówno z technicznego punktu widzenia, jak i pod względem intensywności. Na San Siro zawsze trzeba grać dobrze“.

Po kolei, musimy przygotować się do jutrzejszego meczu. W niedzielę rozpoczniemy przygotowania do finału Pucharu Włoch. Potem gramy z Napoli, a na murawie zostanie wręczone nam scudetto. Nie wiem, kiedy będziemy świętować. To są szczegóły, ogłosi to klub. Później będziemy mieli tydzień, w którym stać nas będzie na kilka dni odpoczynku, w którym musimy przygotować się do finału Ligi Mistrzów bez nadmiernych nerwów, byśmy nie dotarli tam niespokojni. To finał i zagramy w nim ze świadomością, że mierzymy się z bardzo silną drużyną, ale także wiedząc, że mamy bardzo duże szanse na sięgnięcie po to trofeum. To nie będzie proste, ale finał Ligi Mistrzów chyba nigdy taki nie jest. Nie możemy w nim zagrać ze stresem, musimy pamiętać, że finał odbędzie się 6 czerwca. Nie możemy go rozegrać wcześniej, nie możemy go przesunąć. Naszą motywacją powinno być to, że jesteśmy Juventusem i że musimy rozegrać świetne mecze. Teraz, gdy mam do dyspozycji wszystkich, swoje szanse mogą otrzymać ci, którzy grali mniej. Asamoah będzie z nami od jutra, on potrzebuje grać, nawet jeśli nie jest na liście uprawnionych do gry w Lidze Mistrzów – wciąż ważnym jest, by przekonać się, w jakiej jest kondycji. To samo tyczy się Romulo. Mamy kilku zawodników, którzy byli niedostępni przez jakiś czas, więc może będą mieli szansę na grę w najbliższych kilku meczach. Potem czeka nas starcie w środę, a następnie dwa kolejne spotkania, które możemy wykorzystać, by dalej pracować i utrzymywać dobrą kondycję, która będzie kluczowa 6 czerwca“.

Myślę, że cele klubu były zawsze jasne. Obronić scudetto, wygrywając tym samym czwarty tytuł z rzędu, co jest zawsze pięknym osiągnięciem, bo nie jest łatwo wygrywać przez cztery kolejne lata. Poza tym, chcieliśmy znaleźć się w czołowej ósemce Europy. Minimalnym celem był awans, osiągnęliśmy go. Puchar Włoch był celem drugorzędnym, ponieważ głównym zadaniem było zdobycie scudetto. Liga Mistrzów była marzeniem, a po awansie do finału myślę, że była marzeniem na początku i pozostaje nim nawet teraz. To normalne, że jeśli chodzi o cele, Liga Mistrzów zawsze jest na pierwszym miejscu, ale pamiętajmy, że o to trofeum będziemy grali na końcu. Pierwszym celem było scudetto, następnie Puchar Włoch. W Lidze Mistrzów nikt nie spodziewał się po nas, że dojdziemy do Berlina. Jest to dla nas ważne i wyjątkowe osiągnięcie. Dotarcie do finału jest rzadkim wydarzeniem w karierze gracza czy trenera, być może są tacy, którzy dochodzą tam kilka razy, ale dla nich jest to celem od samego początku. My też się tam dostaliśmy, grając świetny mecz w Madrycie, ale co ważniejsze, dzięki stabilnemu i stopniowemu rozwojowi zespołu. Było wiele meczów, w których graliśmy dobrze, ale było też ważne spotkanie w Monaco, gdzie nie graliśmy dobrze, ale wywieźliśmy rezultat. W Madrycie mogliśmy wygrać, oni także mogli wygrać, a skończyło się na remisie. To ma dla nas znaczenie, awansowaliśmy do finału“.

Gratulacje od Conte? Antonio wysłał mi wiadomość, po tym, jak wygraliśmy ligę. Macie teraz o czym pisać, jesteście zadowoleni. Myślę, że ten zespół ma ważne atrybuty – piłkarzy, którzy reprezentują klasę światową i Europejską, w naszym awansie do finału nie ma więc nic dziwnego. Oczywiście, nie wystarczy być dobrym – trzeba też mieć trochę szczęścia. Myślę, że ta drużyna wciąż może się rozwijać, biorąc pod uwagę rzeczy, jakie robimy na boisku i szybkość naszych ruchów. Uważam, że możemy być lepsi. Oczywiście, posiadanie dobrych piłkarzy pomaga, ponieważ bez nich nie udałoby się osiągnąć ważnych wyników, które Juventus notował podczas trzech lat Conte i jednego roku Allegriego. Dybala? Nie będę mówił o graczach innych drużyn. On jeszcze nie jest piłkarzem Juventusu“.

Buffon raz jeszcze udowodnił, że jest mistrzem. To określenie naprawdę pasuje do Gigiego – do kogoś, kto spędził 20 lat na najwyższym poziomie i wciąż tam jest. Wciąż ma wielki głód zwycięstw, entuzjazm dziecka, a poza umiejętnościami technicznymi wyróżnia się też świetnymi cechami ludzkimi. Nie jest dzieckiem i zdaje sobie sprawę z tego, że jego kariera nie będzie trwała jeszcze bardzo długo. Chce osiągnąć swój szósty mundial i całym swoim sercem mam nadzieję, że mu się to uda. Myślę, że rozgrywki ligowe w Hiszpanii są prawie rozstrzygnięte. Barcelonie nie zajmie dużo czasu wygranie ligi, jest mało prawdopodobne, by mieli przegrać dwa pozostałe mecze. Finał Pucharu Króla? Nie uważam, by był naszą przewagą, ponieważ grając w finale Ligi Mistrzów masz bardzo niewielkie pole na jej osiągnięcie. Moja umowa? Teraz skupiamy się na jutrzejszym meczu, później na środzie. Potem do meczu z Napoli będzie kilka dni, więc znajdzie się czas na odnowienie kontraktu“.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Franciszek.Smuda
Franciszek.Smuda
9 lat temu

Slowa Maxa - Mozemy byc lepsi ...

Slowa Conte ... Z ta ekipa nie mozna wygrac nic wiecej ...

BigWuJuventus
BigWuJuventus
9 lat temu

Osiągnął więcej, niżeli od niego wymagałem ; *
E tam, mecze z Interem, to już nie to samo, co kiedyś.
To jak panowie? W środę świętujemy drugi tytuł? ;>

Davide Ll
Davide Ll
9 lat temu

@Franciszek.Smuda
Conte po prostu nie uwierzyl w nich tak jak Allegri. Poza tym Max mial cos do udowodnienia, a Conte swoje zrobil, nie dostal gwiazd jakich oczekiwal i odszedl. 2 rozne mentalnosci. Mam tylko nadzieje, ze Max nie spocznie na laurach po tym niesamowitym sezonie 🙂

suchyboy
suchyboy
9 lat temu

#Bizz
zacne zestawienie 🙂

binq
binq
9 lat temu

No Vidal No Party. "wydaje mi się, że jeszcze nie wrocil z hiszpanii" :D:D:D:D zaginął na lotnisku 😀

Bizz
Bizz
9 lat temu

Dobra decyzja Maxa, ze daje odpoczac kilku zawodnikom podstawowej 11-stki. Punkt wiecej, czy mniej w tabeli, nie ma zadnego znaczenia.. Cel osiagniety.. Scudetto zdobyte, wiec trzeba madrze rozlozyc sily na Serie A, final Pucharu Włoch i Ligę Mistrzów. Przy okazji.. "Kto ile zarobil na grze w europejskich pucharach". Wydaje mi sie, ze natknalem sie na biezace zestawienie wloskich klubow. Az serce rosnie,… Czytaj więcej »

juve9999
juve9999
9 lat temu

Vidal tak naprawde ustala warunki kontraktu z Realem albo najwzyczajniej w swiecie poszedl zabalowac 😀
Zawsze zastanawia mnie, czemu Max nie wymienia Leo i Claudio wsrod tych, ktorzy grali sporo i nie daje im opaczac.

Wojtek
Wojtek
9 lat temu

na kontroli antydopingowej?;oo

aragorni
aragorni
9 lat temu

no to zeby tylko vidal na final CL zdazyl wytrzezwiec:P

aroninho11
aroninho11
9 lat temu

Bo Leo i Claudio są niezniszczalni.

Lub zaloguj się za pomocą: