Inter – Juventus 1:2 (1:1)
Juventus zwycięzcą Derbów Włoch! Grający mocno rezerwowym składem Bianconeri pokonali mediolański Inter 2:1, strzelając obie bramki w końcówkach obu połów. Na kilka minut przed zejściem do szatni do siatki Handanovicia trafił Claudio Marchisio, a trzy punkty Starej Damie dał Alvaro Morata, który zdobył bramkę w swoim trzecim meczu z rzędu.
Gospodarze objęli prowadzenie dość szybko, bo już w 9. minucie. Storariego do kapitulacji zmusił Mauro Icardi, który ewidentnie ma patent na Juventus. Argentyńczyk zmylił rezerwowego golkipera Juve, odbijając strzał Brozovicia sprzed pola karnego. Bianconeri szukali wyrównania, a bardzo aktywny pod bramką rywala był Morata, który nękał obronę zespołu Manciniego rajdami lewą stroną boiska – Hiszpanowi brakowało jednak skutecznego wykończenia. W 39. minucie mierzony strzał Shaqiriego trafił w słupek bramki Juve, a bramka Brozovicia, który dobił uderzenie Szwajcara, została anulowana przez spalonego. Po chwili arbiter podyktował rzut karny dla Juventusu – Vidić został wyprzedzony przez Matriego i Serb musiał ratować się faulem, za co obejrzał żółtą kartkę. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Claudio Marchisio i nie dał Handanoviciowi, specjaliście od bronienia jedenastek, żadnych szans. Chwilę później oba zespoły zeszły do szatni.
Druga odsłona meczu rozpoczęła się od kolejnego groźnego, ale nieskutecznego rajdu Moraty, który chwilę później strzelał też głową. Allegri szybko, bo już w 55. minucie przeprowadził swoją pierwszą zmianę – Ogbonna zmieniłLichtsteinera, a Bianconeri zmienili formację na 3-5-2 z Romulo i Padoinem na skrzydłach. 11 minut później Llorente zastąpił Matriego, a na niecały kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry w miejsce Pereyry na boisku pojawił się Pogba. Nerazzuri szukali swojej drugiej tego wieczoru bramki, jednak nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie Storariego. W 83. minucie Alvaro Morata oddał niezbyt groźne uderzenie sprzed pola karnego Interu, a piłka przetoczyła się po rękach interweniującego golkipera i wpadła do siatki. Kilka chwil później Storari popisał się podwójną interwencją, odbijając uderzenia Palacio i Icardiego. Sędzia doliczył do drugiej połowy 5 minut, jednak gospodarze nie potrafili wyrównać wyniku meczu i to Juventus cieszy się z kolejnej ligowej wygranej.
Mecz rozgrywany między półfinałem Ligi Mistrzów a finałem Pucharu Włoch został potraktowany w Turynie z przymrużeniem oka, ale nawet grający na pół gwizdka i osłabiony Juventus okazał się zbyt mocny dla Interu. Zwycięstwo nad odwiecznym rywalem cieszy zawsze, a powiększona do 31 punktów przewaga nad nim w tabeli dobrze obrazuje różnicę, jaka na chwilę obecną dzieli oba kluby.
Inter – Juventus 1:2 (1:1)
9′ Icardi (asysta Brozović) – 42′ Marchisio (rzut karny), 83′ Morata
Inter (4-3-1-2): Handanović – D’Ambrosio, Ranocchia (87′ Gnoukouri), Vidić, Jesus – Kovacić, Medel, Brozović (82′ Podolski) – Shaqiri (71′ Nagatomo) – Icardi, Palacio
Ławka: Carrizo, Andreolli, Kuzmanović, Obi, Santon, Felipe, Puscas, Dimarco, Bonazzoli
Trener: Roberto Mancini
Juventus (4-3-1-2): Storari – Lichtsteiner (55′ Ogbonna), Barzagli, Bonucci, Padoin – Romulo, Marchisio, Sturaro – Pereyra (78′ Pogba) – Matri (66′ Llorente), Morata
Ławka: Rubinho, Audero, De Ceglie, Asamoah, Marrone, Pepe, Coman
Trener: Massimiliano Allegri
Żółte kartki: 33′ Ranocchia, 35′ Brozović, 41′ Vidić, 58′ Kovacić, 67′ Jesus – 52′ Morata, 54′ Lichtsteiner
Statystyki:
Bramki Juve:
Marchisio 1:1 (włącz HD – prawy dolny róg)
Morata 1:2 (włącz HD – prawy dolny róg)
Kluczowa interwencja Storariego (włącz HD – prawy dolny róg)