Przed meczem Juventus – Reggina
W ostatnim meczu pierwszej części sezonu Juventus, który już wcześniej zapewnił sobie tytuł mistrza jesieni, zmierzy się na Stadio Delle Alpi z trzynastą w tabeli Regginą. Nowy rok Bianconeri rozpoczęli z takim samym polotem i agresją, jaką prezentowali w całym poprzednim. Pokonali Palermo w lidze i rozbił Fiorentinę w Pucharze Włoch. W tym spotkaniu Alessandro Del Piero stał się najlepszym strzelcem w historii Juventusu. Stara Dama wydaje się być nie do zatrzymania. Bianconeri będą chcieli również kontynuować swoją fantastyczną passę kolejnych zwycięstw w Turynie.
Podopieczni Waltera Mazzeriego mają za sobą również spotkanie z Fiorentiną. Na prowadzenie niespodziewanie wyprowadził ich Lucarelli, ale już minutę później wyrównał Jorghensen, ustalając wynik spotkania. Jest to z całą pewnością cenny remis dal drużyny, która w zeszłym sezonie walczyła do ostatniej kolejki o utrzymanie. Obecnego również nie zaczęła obiecująco. Pierwsze zwycięstwo przyszło dopiero w piątej kolejce i od tamtego momentu piłkarze z Kalabrii zaczęli stopniowo piąć się w tabeli. Obecnie zajmują trzynaste miejsce, z pięciopunktową przewagą nad strefą spadkową. Zgromadzili dziewiętnaście punktów, z czego aż szesnaście na własnym stadionie. Nie wygrali żadnego spotkania na wyjeździe. Trzy razy zremisowali i aż pięć razy przegrali.
Juventus spotkał się z Regginą w sumie dwanaście razy: dziesięć razy w Serie A i dwa razy w Pucharze Włoch. Bianconeri wygrali osiem razy, tylko raz zremisowali i trzy razy przegrali. W Turynie, jak łatwo się domyślać, Stara Dama rozegrała pięć spotkań ligowych z piłkarzami z Kalabrii, z których żadnego nie przegrała, a tylko raz zremisowała, aplikując rywalom aż dziewięć bramek, a tracąc zaledwie jedną. Ten jedyny remis padł w sezonie 1999/2000. Na prowadzenie Bianconerich wyprowadził Filippo Inzaghi, ale w drugiej połowie wyrównał Kallon. Z meczami na wyjeździe było już trochę gorzej: trzy zwycięstwa i dwie porażki, osiem do czterech w bramkach. W poprzednim sezonie Juventus przegrał z Regginą 1:2 na Stadio Oreste Granillo, po kontrowersyjnych decyzjach sędziego Paparesty. Na Dello Alpi jednak udało mu się zrewanżować i wygrał minimalnie po bramce Alessandro Del Piero.
Capello będzie miał z całą pewnością ból głowy dotyczący wyboru podstawowej jedenastki na to spotkanie. Hat-trick Del Piero, trzy gole w dwóch spotkaniach Adriana Mutu dadzą trenerowi Juve sporo do myślenia. Gianluigi Buffon wystąpił w Pucharze Włoch we wtorek z Fiorentiną i być może już w niedzielę zagra w Serie A po raz pierwszy w tym sezonie. Capello może jednak zdecydować się postawić na Abbiatiego, który prawdopodobnie wkrótce powróci do Milanu. Kontuzjowani są tylko Alessandro Birindelli i Robert Kovac. Obaj będą niezdolni do gry przez około miesiąc.
Juventus chce szczególnie uczcić ustanowienie przez Alessandro Del Piero rekordu strzelonych bramek. Przed niedzielnym spotkaniem przygotowuje uroczystość na Delle Alpi na cześć kapitana Bianconerich. Kolejnym argumentem na to, aby zobaczyć mecz na żywo są ceny biletów. Po tym jak w spotkaniu z Fiorentiną na trybunach zasiadło zaledwie 8351 widzów, klub po raz kolejny próbuje wesprzeć swoich fanów i przyciągnąć ich na stadion, ustalając niskie ceny biletów, już od 10 euro. Czas, aby fani wsparli Juventus!
Przewidywane składy:
Juventus: Abbiati – Zambrotta, Thuram, Cannavaro, Chiellini – Camoranesi, Emerson, Vieira, Nedved – Ibrahimovic, Trezeguet.
Reggina: Pavarini – Lanzaro, Franceschini, De Rosa – Lucarelli – Mesto, Paredes, Tedesco, Modesto, Vigiani – Amoruso.