Allegri po meczu z Lazio
Nie udało się zimą w Katarze, ale latem w Chinach już tak. Massimiliano Allegri (na zdjęciu) w swoim drugim podejściu zdobywa z Juventusem Superpuchar Włoch, sięgając jednocześnie po swoje trzecie trofeum w trakcie nieco ponad 12-miesięcznego pobytu w Turynie. W pomeczowej rozmowie z Rai Sport szkoleniowiec nie krył zadowolenia z postawy swoich podopiecznych w starciu z Lazio.
Gratulacje. Juventus zaczyna od nowa zwyciężając, co jest zapisane w jego DNA.
Przede wszystkim, jestem bardzo zadowolony z postawy chłopaków, którzy rozegrali dobry mecz i szybko dostosowali się do warunków panujących na boisku, które były naprawdę złe. To niestety negatywnie odbiło się na poziomie widowiska. Potrzebowaliśmy takiego spotkania, pokazaliśmy charakter. Wykorzystaliśmy dobrze stworzone okazje, w jednym przypadku Mario strasznie się pomylił. Następnie pokazaliśmy zorganizowaną defensywę przeciwko dobremu Lazio. To ważne zwycięstwo, liczy się dobry początek sezonu. Mamy zespół pełen młodych, mocnych piłkarzy. W tym roku, po transferach z klubu, musimy pokazać cierpliwość przy rozwoju tej grupy, która może osiągać dobre rezultaty. Wygraliśmy Superpuchar, to nasze kolejne ważne trofeum, zwycięstwa są zawsze pozytywne.
Juventus stracił Vidala, Pirlo i Teveza. Teraz zaczyna na nowo z Mandżukiciem i Dybalą, a nie należy zapominać o Zazie.
Jest również Rugani. Khedira i Mandżukić to gracze formatu europejskiego. Samiemu niestety przydarzyła się ta kontuzja. Mario to wojownik, który zamienia piłki posyłane w pole karne na gole. Dokonaliśmy dobrych zakupów, do końca mercato pozostało jeszcze wiele dni i zobaczymy, czego jeszcze dokona klub. Powtarzam, że dziś mogę jedynie dziękować chłopakom za to, co zrobili, ponieważ to był bardzo ważny mecz.
Dybala zdenerwował pana nieudaną próbą założenia siatki.
W młodym wieku często pokazuje się fantazję, ale jednocześnie nie ma się odpowiedniego doświadczenia, potrzebnego w konkretnych etapach meczu. Dybala to bystry chłopak, szybko to zrozumie.
Spodziewa się pan dwóch transferów do klubu? Lewego obrońcy i raczej środkowego pomocnika niż trequartisty?
Wszystko zależy od tego, jakich graczy na poziomie Juventusu uda się wyszukać klubowi. Musimy oceniać ich jakość oraz cechy charakterystyczne. Chcemy zaliczyć dobry sezon, ale przede wszystkim zbudować Juventus, który będzie miał przed sobą 4-5 lat przyszłości. W innym wypadku moglibyśmy trzymać się piłkarzy z zeszłego roku, ale wtedy przyszłość Juve byłaby inna.
W lidze gracie najpierw z Udinese, a potem od razu z Romą. Musicie być gotowi.
Mamy do rozegrania 38 meczów, z którymi będziemy musieli się zmierzyć. Wciąż mamy trochę czasu, by przygotować się do pierwszego starcia z Udinese, potem zagramy z Romą. Do tej pory wszyscy, którzy pracują ze mną, wykonują dobrą pracę, a to jest najważniejsze.
www.tuttojuve.com