Wszyscy z Gigim
Gianluigi Buffon już drugi dzień z rzędu gości na okładce La Gazzetta dello Sport. Tym razem o kapitanie Juventusu nie pisze się z powodu jego boiskowych wyczynów, a decyzji FIFA, która nie umieściła go na liście nominowanych do tegorocznej Złotej Piłki. “Wszyscy z Gigim, cóż za samobój” – komentuje na pierwszej stronie mediolański dziennik.
Na łamach gazety znajdziemy szereg wypowiedzi osób ze świata piłki, które wspierają Buffona i krytykują FIFA. “W ostatnich latach normalnym stało się, że na absolutnie najwyższym poziomie nie ma wiele miejsca dla bramkarzy. Wśród atakujących są dwa wielkie nazwiska jak Cristiano Ronaldo i Leo Messi, a niewiele brakuje do nich Zlatanowi Ibrahimoviciowi. Nie może być jednak tak, że Gigi nie znajduje się na liście 59 najlepszych nazwisk” – mówił Dino Zoff. Krócej, ale dosadniej wypowiedział się selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps: “To niezrozumiałe i niesprawiedliwe“. Za kapitanem stanął też Paulo Dybala: “Nie do mnie należy udzielanie w tej sprawie wskazówek, ale to dość dziwne, że na liście nie ma najlepszego bramkarza w historii“.
Javier Zanetti, wiceprezes Interu mówił: “
Za to, czego dokonał podczas kariery i za to, jak wiele wciąż znaczy we Włoszech i na świecie, nie można nie zawrzeć Buffona na liście nominowanych do Złotej Piłki. Tym bardziej dzisiaj, po niesamowitym sezonie, podczas którego dosłownie pociągnął Juventus bardzo blisko potrójnej korony“. Wtórował mu Demetrio Albertini: “
Kiedy przeczytałem o wykluczeniu Buffona, poczułem się co najmniej zaskoczony. To skandal. I pomyśleć, że jako osoba głosująca w tym konkursie, byłem już zdecydowany na głos na Gigiego. Zagłosuję na niego tak czy inaczej, niezależnie od nominacji. Buffon na to zasługuje, koniec i kropka“. Paolo Rossi, który sam odebrał Złotą Piłkę w 1982 roku, stwierdził: “
Buffon powinien był triumfować już w 2006 roku, zasłużył na to wtedy na równi z Cannavaro. W tym roku widziałem niesamowitego Gigiego, dokonywał niezwykłych rzeczy, wyglądał jakby odmłodniał o 15 lat. Dla mnie, z moralnego punktu widzenia, już wygrał Złotą Piłkę“.
Obszernej wypowiedzi mediolańskiej gazecie udzielił również Paolo Maldini: “
To jakaś bufonada, zwłaszcza jeśli spojrzy się na inne nazwiska z listy. Naprawdę, jak to możliwe? Nie rozumiem, jakie parametry bierze się pod uwagę przy dokonywaniu takich wyborów. To absurd. Niektórzy piłkarze znaleźli się na liście tylko za nazwisko. Gigi zasłużyłby nawet na coś takiego, tylko za to, czego dokonał w przeszłości. On jednak w wieku 38 lat jest jednym z trzech najlepszych bramkarzy na świecie. Zgadzam się z nominacjami dla Neuera i Courtoisa. Ale Bravo? Ospina? Gigi był jedną z podpór Juventusu, który doszedł do finału Ligi Mistrzów i zdobył scudetto. Czy oni widzieli jego paradę po strzale Daniego Alvesa w Berlinie? Niestety, ta nagroda zależy teraz od FIFA, więc możemy domyślać się, dlaczego tak się stało. W przeszłości działy się dziwne rzeczy, gdy Złotą Piłką zajmowało się France Football, teraz jest jeszcze gorzej. Jeśli myśli się o tym, by zadowolić pewne kluby lub federacje, nagroda traci swoją wartość. Nie uważam, by to była osobista sprawa przeciwko Gigiemu. On zawsze był boiskowym przykładem: spokojny, uśmiechnięty także po porażce, potrafiący spojrzeć na mecz na chłodno. Mam nadzieję, że się z tego otrząśnie. To absurdalna decyzja, która nie powinna na niego wpłynąć“