Buffon: Ta drużyna przypomina mi zespół Lippiego

Gianluigi Buffon (na zdjęciu) wraca po kilku latach do Sevilli, tym razem by zmierzyć się w z andaluzyjską drużyną w Lidze Mistrzów. Poprzednia wizyta bramkarza Juve i reprezentacji Włoch miała miejsce w 2009 roku w ramach towarzyskiego turnieju Peace Cup (Bianconeri wygrali z Sevillą i Realem, ale w finale ulegli Aston Villi po rzutach karnych). Kapitan Starej Damy – obok Maxa Allegriego – uczestniczył dziś w przedmeczowej konferencji prasowej.

“Co się zmieniło od ostatniego razu? Na pewno płyta. Wtedy było to boisko do grania w piłkę plażową. Dzisiaj jest to murawa na miarę Ligi Mistrzów. Sevilla to drużyna obyta w Europie, dlatego każdy rywal powinien darzyć szacunkiem ten zespół“.

“Jestem przekonany, że Juventus ma mentalność, która upoważnia nas do zwyciężania w Lidze Mistrzów. Pokazaliśmy to już rok temu. Ten sezon jest kompletnie inny. Świetnie rozpracowaliśmy rywali na poziomie fazy grupowej i w odróżnieniu od poprzednich lat nie musimy do ostatniej kolejki grać z nożem na gardle o awans. Poza tym pucharowe mecze pomogły nam w odnalezieniu prawidłowej drogi w tym sezonie. Kiedy ogrywasz City, radzisz sobie z Sevillą to oznacza, że mamy do czynienia z nieprzypadkową drużyną. Jestem w tym klubie od kilku lat. Widziałem wiele jej odmian i jestem przekonany, że obecnie najbardziej przypominamy drużynę Lippiego z 2003, kiedy przegraliśmy finał Ligi Mistrzów na Old Trafford“.

Włoch został również zapytany o Fernando Llorente. “Jeszcze nie miałem okazji rozmawiać z Fernando. Życzę mu wszystkiego najlepszego. Wraz ze swoim odejściem zostawił piękne wspomnienia. Doceniam go pod każdym względem. To po prostu dobra, poukładana osoba. Ponadto zawsze poświęcał się na boisku, dawał z siebie wszystko. Świetnie prezentował się podczas tych najtrudniejszych spotkań” – zakończył popularny Gigi.

www.tuttosport.com
www.juventus.com