Berardi nie przejdzie do Tottenhamu

Trudny piłkarz, który musiałby trafić w ręce silnego, charyzmatycznego (np. Conte) trenera. Jest w Serie A od 3 sezonów, a już opuścił 16 (!!) spotkań na wskutek kartek i kart dyscyplinarnych. Dopóki ktoś nie opanuje jego charakteru, będzie to piłkarz zwyczajnie niebezpieczny dla swojej drużyny, bo nigdy nie wiadomo w jakim okresie postanowi ją osłabić.
Szkoda, bo ten chłopak ma talent.

@sassuolofan
dzięki za obiektywną ocenę, ja w takim razie już nie muszę się zastanawiać a podziękuję mu. Przyszedł by, siedział na ławce tylko i rozwalił szatnie od środka.

@Jebeściak
Nie wykowypanie Cuadrado a kupienie dobrego 3/4 to też jest opcja tylko teraz w zimie nikt do nas z TOP nie przyjdzie a Juve chce jak najszybciej załatwić sprawę z kolumbijczykiem.

^up
Widzę, że nie tylko ja nie uważam Barardiego za przyszłą gwiazdę 😉
I również nie rozumiem jak ludzie mogą chcieć żeby On stanowił o sile drużyny, jeżeli przed ważnym meczem może dostać kartkę.

sassuolofan
Masz sporo racji , na dzień dzisiejszy mnie Berardi nie przekonał. Nie ma obecnie umiejętności do bycia Juventino. Osobiście wolał bym dać sobie spokój z Berardim i Cuadrado , zainwestować te pieniądze mądrze np Oscara lub Goetze. Mając Cuadrado i Berardiego potrzebujemy kogoś na lewe skrzydło do formacji 4-3-3 a kupując Oscara lub Goetze mamy skład gotowy na ligę mistrzów.

Przyjdzie na pewno i ja w niego wierzę. Razem z Dybalą i Moratą będą stanowili o sile ataku Juve przez lata 🙂

REALFAN. Nie kupujcie Isco bo jest słaby
BVBFAN nie kupujcie Gundogana bo jest słaby
Bayernfan nie kupujcie Gotze bo jest słaby
..........
BARCAFAN nie kupujcie Messiego, bo pali papierosy i jest niski...

@damszn
Nie musimy kupować Cuadrado już zimą. Skoro Allegri zrezygnował z 4-3-3, to powinniśmy sobie podarować kupno Kolumbijczyka. O Berardim mam bardzo podobne zdanie, co sassuolofan. Koleś miał kilka przebłysków, ale ogólne jest zwyczajnie przeciętny.

Pluti - tylko dinozaury zgodzą się na ławę, a wyróżniający dzieciak nie za bardzo

Jakoś średnio mnie przekonuje.

Jesli ogląda się kogoś z daleka i od święta to obraz jest mocno przekłamany i opinie buduje się na najbardziej charakterystycznych momentach. U Berardiego to czerwone kartki i mecze z Milanem. I stąd pewnie u wielu jego obraz to niepokorny geniusz. Błędnie postrzega się go jako fantasiste, to chyba nie ten typ. Co nie zmienia faktu, że chyba lepiej mieć na ławce wyróżniającego się dzieciaka niż dinozaura w stylu Matriego czy Borriello.