Strona główna » Aktualności » LGDS podsumowuje rok 2015 w wykonaniu Juve
LGDS podsumowuje rok 2015 w wykonaniu Juve
Jeśli spojrzymy na cały kalendarzowy rok 2015 w wykonaniu Juventusu, to można dojść do wniosku, że ostatnie siedem ligowych zwycięstw z rzędu nie jest wcale jakimś dużym osiągnięciem. Słaby początek Starej Damy w sezonie 2015/16 to już tylko wspomnienie. Allegri po kilku eksperymentach wrócił do ustawienia 3-5-2, które przyniosło dobre wyniki, zaufanie i wiarę, że Bianconeri mogą po raz piąty z rzędu wygrać mistrzostwo. La Gazzetta dell Sport w skrócie podsumowuje mijający rok w wykonaniu Juventusu.
Ogólnie ekipa ze stolicy Piemontu zdobył w tym czasie 81 punktów, co jest najlepszym wynikiem w Italii. Druga Fiorentina ma na swoim koncie sześć oczek mniej. Na podium znalazło się również Napoli z dorobkiem 71 punktów. Jeden mniej ma Inter. Bianconeri mogą pochwalić się również najlepszą defensywą. Stracili zaledwie 31 goli. Ich sukces ponadto nie ogranicza się tylko do rodzimych rozgrywek, co potwierdza dotarcie do finału Ligi Mistrzów. Szybkie wygranie scudetto pozwoliło podopiecznym Massimiliano Allegriego na skupieniu się na rozgrywkach europejskich, gdzie po drodze do berlińskiego finału wyeliminowali Borussię Dortmund, AS Monaco i Real Madryt.
Obecny sezon w Lidze Mistrzów również jest bardzo udany w wykonaniu Juventusu. Warto zaznaczyć, że po raz pierwszy odkąd stery przejął Andrea Agnelli Bianconeri zapewnili sobie awans z fazy grupowej na jedno spotkanie przed końcem rundy. I tylko rysę pozostawia ostatnia porażka z Sevillą, z powodu której Juve w następnej rundzie będzie musiał rywalizować z tak wymagającym rywalem jak Bayern Monachium.
Pomijając ten fakt, mijający rok przyniósł Binaconerim czwarte scudetto z rzędu i Puchar oraz Superpuchar Włoch, co z pewnością zadowala zarząd oraz kibiców. Stara Dama odniosła również sukces na polu finansowym. Przychody wyniosły 328 mln euro, co jest wynikiem dwukrotnie wyższym niż w sezonie 2010/11, a klub po raz pierwszy w ostatnich pięciu latach odnotował zysk. Są powody, dla których można wierzyć, że następny rok będzie dla Juventusu równie udany, jak 2015 lub może nawet bardziej.