Torino – Juventus 1:4 (0:2)
Turyn jest biało-czarny! Juventus pokonał Torino w ramach prestiżowego, lokalnego pojedynku derbowego 4:1. Kibice zgromadzeni na Stadio Olimpico obejrzeli żywe spotkanie, pełne emocji i ostrych starć. Było to wyjątkowe popołudnie dla Gigiego Buffona, którego trwająca 974 minuty passa bez utraty bramki jest nowym rekordem Serie A.
W pierwszej połowie Bianconeri zdobyli dwie bramki – obie padły w ostatnim jej kwadransie, obie po strzałach pomocników. W 33. minucie Padellego ładnym uderzeniem ze strzału wolnego pokonał Paul Pogba, 9 minut później prowadzenie Juve po dwoił po solowej akcji Sami Khedira. Niemiec wykorzystał dużą ilość wolnego miejsca zostawionego mu przez defensywę Toro, wpadł z piłką w pole karne i wpakował ją do bramki.

Jeśli ktoś sądził, że Torino nie podniesie się po dwóch szybkich ciosach, był w błędzie. Podopieczni Ventury zdobyli gola już 3 minuty po rozpoczęciu drugiej części gry. Alex Sandro sfaulował wbiegającego pod bramkę Buffona Peresa, a Rizzoli wskazał na 11. metr – rzut karny pewnie wykorzystał Andrea Belotti. Kilka minut później arbiter popełnił dwie kontrowersyjne decyzje – najpierw nie podyktował rzutu karnego po tym, jak jeden z obrońców Torino podciął wprowadzonego kilka minut wcześniej Cuadrado, a po chwili nie uznał bramki dla gospodarzy, niepoprawnie wskazując na spalonego Maxiego Lopeza. Dwie bramki, które dobiły Torino, to dzieło duetu Pogba – Morata. W 63. minucie Francuz po dryblingu uruchomił prostopadłym podaniem wychodzącego na dobrą pozycję Hiszpana, który nie dał szans bramkarzowi. W 77. minucie Pogba wykonywał kolejny rzut wolny z groźnej pozycji – piłka odbiła się od muru, a jego nieudana dobitka trafiła pod nogi Moraty, który z bliska pokonał Padellego. W końcowych minutach meczu z boiska za ostre słowa skierowane w kierunku Rizzoliego wyleciał Sami Khedira.
Po wpadce, jaką był bezbramkowy remis z Bologną oraz po trudnym dwumeczu z Bayernem Monachium, Juventus na dobre wraca na zwycięską ścieżkę na ligowym podwórku. Podopieczni Allegriego triumfowali dzisiaj po raz czwarty z rzędu i będą uważnie nasłuchiwać wieści z Genui, gdzie o 18:00 Napoli zmierzy się z Genoą. Teraz Bianconerich czeka niemal dwutygodniowa przerwa związana z meczami reprezentacji – na ligowe boiska wrócą 2 kwietnia, gdy podejmą u siebie Empoli.
Torino – Juventus 1:4 (0:2)
48′ Belotti (rzut karny) – 33′ Pogba, 42′ Khedira (asysta Mandżukić), 63′ Morata (asysta Pogba), 77′ Morata (asysta Pogba)
Torino (3-5-2): Padelli – Maksimović, Glik, Moretti – Peres, Acquah, Vives, Benassi (81′ Baselli), Silva (75′ Zappacosta) – Immobile (46′ Lopez), Belotti
Ławka: Castelazzi, Ichazo, Bovo, Farnerud, Gazzi, Jansson, Martinez, Molinaro, Obi
Trener: Giampiero Ventura
Juventus (3-5-2): Buffon – Barzagli, Bonucci, Rugani – Lichtsteiner (50′ Cuadrado), Khedira, Lemina, Pogba, Alex Sandro – Dybala (32′ Morata), Mandżukić (85′ Zaza)
Ławka: Neto, Rubinho, Evra, Asamoah, Hernanes, Padoin, Pereyra, Sturaro
Trener: Massimiliano Allegri
Żółte kartki: 19′ Acquah, 31′ Glik, 36′ Silva, 68′ Belotti – 17′ Alex Sandro, 44′ Lichtsteiner, 47′ Bonucci
Czerwone kartki: 87′ Khedira
Bramki Juve:
Torino 0:1 Juventus #Pogba 33 min HD
Torino 0:2 Juventus #Khedira 42 min HD
Torino 1:3 Juventus #Morata 63 min HD
Torino 1:4 Juventus #Morata 77 min HD