Przegrany finał Primavery

Dobra gra, ambitna postawa i wiele stworzonych sytuacji podbramkowych to za mało, by w decydujących starciach sięgnąć po Coppa Italia. Primavera Starej Damy przegrała z Interem na San Siro i tym samy młodzieżowy Puchar Włoch powędrował do graczy z Mediolanu.

Bianconeri objęli prowadzenie w 34. minucie gry po celnym uderzeniu Grigorisa Kastanosa z linii pola karnego i tym samym szybko odrobili stratę z pierwszego meczu. Mimo wielu groźnych sytuacji, wynik ten utrzymał się do końca pierwszej połowy. W drugiej połowie zarówno goście, jak i gospodarze mieli swoje sytuacje. W drużynie Juventusu aktywny był zwłaszcza Guido Vadala, a po stronie Nerazzurrich Rey Manaj. To właśnie albański napastnik wyrównał stan rywalizacji w 76. minucie meczu. Mimo kilku prób Juventusu, wynik spotkania w czwartej doliczonej minucie meczu ustalił Loris Zonta.