Strona główna » Aktualności » Laurentiis: To zdrajca i niewdzięcznik
Laurentiis: To zdrajca i niewdzięcznik
W Neapolu wciąż wrze po opuszczeniu klubu przez najlepszego strzelca poprzedniego sezonu. Gonzalo Higuain zamienił miasto u stóp Wezuwiusza na północne Włochy, czym spowodował wściekłość u każdego fana neapolitańskiej drużyny. Prezydent Napoli, Aurelio De Laurentiis wciąż nie może otrząsnąć się po utracie pupila. W wypowiedzi dla Corriere dello Sport nie przebiera w słowach. “Niektórzy mogą powiedzieć, że mówienie o zdradzie jest przesadą. Ja myślę, że to odpowiednie słowo, tak samo jak niewdzięczność“. Pomimo ostrego tonu, De Laurentiis przekonuje, że szybko pogodzili się z rzeczywistością. “Pół godziny po tym, jak dowiedzieliśmy się o aktywowaniu klauzuli nasze rozczarowanie minęło. Zrozumieliśmy, że powinniśmy rozglądać się za kimś innym, kiedy agent Higuaina wypowiadał się w prasie po raz pierwszy. Naprawdę nie myśleliśmy, że może tak nagle zetrzeć w pył trzy lata spędzone w Neapolu“. 67-letni Włoch nie ukrywa, że ma żal także do działaczy Starej Damy. “Chciałbym zakończyć sprawę bez niszczącej polemiki. Znałem pewne zamiary Juventusu, ale spodziewałem się po nich innego zachowania. To prawda, była klauzula, więc nie było żadnego nieczystego zagrania, a z drugiej strony te medyczne testy owiane tajemnicą. Ale w tym bezwzględnym futbolu nie ma poszanowania dla sentymentów“. Przy okazji wizyty na treningu swojej drużyny De Laurentiis wdał się w kłótnie z fanami, a jednemu z nich powiedział, że od teraz mogą mówić na Higuaina rubentino juventino, od włoskiego słowa rubare, które oznacza kradzież.
