Nedved: Od Higuaina oczekujemy wiele

Pavel Nedved (na zdjęciu) opowiadał dzisiaj dziennikarzom Sky o wspomnieniach, jakie wiążą się z pobytem w Villar Perosa, gdzie przebywała dzisiaj drużyna Starej Damy.

“To prawdziwa radość przebywać tutaj, z całą rodziną Juventusu, w domu rodziny Agnellich. Dla każdej osoby związanej z Juve to miejsce ma szczególne znaczenie“. Nedved wspominał też wizyty z czasów, gdy sam był zawodnikiem: “Pamiętam, jak pojawiłem się tu w 2001 roku. Byłem zachwycony, bo od razu zaproszono nas na spotkanie z Avvocato. Razem z Buffonem i Thuramem udaliśmy się do rezydencji. Spotkanie było wyjątkowe, Agnelli zapytał mnie o pewnego czeskiego piłkarza. Ja nie mogłem przypomnieć sobie nikogo o tym nazwisku w ostatnich latach, a wtedy Avvocato uświadomił mnie, że mówi o zawodniku, który grał z Włochami w finale Mistrzostw Świata w 1934 roku. Każdy kontakt z Giannim Agnellim był wyjątkowy, to była fascynująca postać“.

Nedved odpowiadał także na pytania o aktualny zespół Bianconerich: “Jakie są moje wrażenia? Ta drużyna musi zacząć od zera, zapomnieć o wszystkich zwycięstwach z poprzedniego sezonu, uświadomić sobie, że startujemy z tego samego pułapu, co wszyscy. Każdy mówi, że znowu się wzmocniliśmy, mam nadzieję, że faktycznie tak jest. Musimy jednak pamiętać, że rezultaty osiąga się na boisku, nazwiska na papierze nie zdziałają niczego. Czy Higuain może być decydującym piłkarzem? Wszyscy bardzo dużo sobie po nim obiecujemy, to jeden z najlepszych napastników na świecie i mamy wobec niego duże oczekiwania. To dobrze, że strzelił dzisiaj gola, bramka w tym miejscu ma specjalny smak“.