Juventus – Atalanta 3:2 (2:0)
Juventus w ćwierćfinale Pucharu Włoch. Bianconeri po emocjonującym starciu pokonali na własnym stadionie Atalantę Bergamo 3:2. W pierwszej połowie gospodarze wyszli na dwubramkowe prowadzenie za sprawą współpracy duetu Dybala – Mandżukić, by w końcowych minutach pozwolić niżej notowanemu rywalowi na strzelenie dwóch goli i do końca walczyć o awans.
Atalanta rozpoczęła to starcie odważnie, atakując dużą liczbą piłkarzy i stosując wysoki pressing – Neto został zmuszony do interwencji już w pierwszej minucie, a podopieczni Allegriego mieli problemy ze skonstruowaniem składnej akcji. Na ich przebudzenie publiczność zgromadzona na Juventus Stadium musiała czekać kwadrans – w 16. minucie po raz pierwszy poważnie zagrozili oni bramce Berishy. Piłka po dośrodkowaniu Lichtsteinera z prawego skrzydła odbiła się od klatki piersiowej Mandżukicia i trafiła w słupek. Chwilę później Dybala wdał się w drybling w polu karnym rywala i upadł po wślizgu Toloia, sędzia nie wskazał jednak na rzut karny. W 22. minucie Bianconeri wyszli na prowadzenie. Asamoah dośrodkował na głowę Mandżukicia, a Chorwat zgrał piłkę przed pole karne – tam czekał na nią Paulo Dybala, który uderzeniem z powietrza nie dał żadnych szans Berishy. W 34. minucie było już 2:0 – tym razem podającym był Dybala, a do siatki w bardzo dobrej sytuacji trafił Mario Mandżukić, który wykorzystał potknięcie obrońcy Atalanty. Kilka minut później Chorwat mógł trafić ponownie, jednak jego uderzenie z pola karnego minęło słupek. W 44. minucie Mandżukić pomylił się ponownie, uderzając obok bramki po świetnym dośrodkowaniu Pjanicia.
W przerwie Allegri wprowadził Sturaro w miejsce Marchisio, a kapitańska opaska powędrowała na ramię Barzagliego. Po wznowieniu obraz gry nie uległ zmianie w porównaniu z pierwszą połową – nadal to Juventus prowadził grę i przeważał optycznie nad rywalem. Na około pół godziny przed zakończeniem regulaminowego czasu gry na boisku pojawił się Pjaca, który zastąpił Dybalę. W 72. minucie przyjezdni zdobyli bramkę kontaktową – Abdoulay Konko uderzył pokonał Neto uderzeniem z powietrza ze skraju pola karnego. Trzy minuty później Bianconeri odzyskali dwubramkowe prowadzenie – w polu karnym Atalanty sfaulowany został Lichtsteiner, a do stojącej piłki podszedł Miralem Pjanić, który pewnym uderzeniem wykorzystał “jedenastkę”. Po wznowieniu gry goście ruszyli odważnie na bramkę Neto i w 81. minucie ponownie pokonali brazylijskiego bramkarza – Conti przedarł się prawym skrzydłem i posłał płaskie dośrodkowanie, a z nieuwagi Lichtsteinera skorzystał Emmanuel Latte Lath. Na ostatnie minuty Allegri wprowadził Bonucciego w miejsce Pjanicia, a Gasperini wzmocnił siłę ataku swojego zespołu Gomezem – goście próbowali doprowadzić do wyrównania, Juventus skupiał się na obronie korzystnego wyniku i kontratakach. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i piłkarze Starej Damy mogli świętować awans do ćwierćfinału Pucharu Włoch.
Teraz drużyna skupi się na przygotowaniach do ligowego starcia z Fiorentiną, która również awansowała dziś do kolejnej rundy Pucharu Włoch, pokonując Chievo 1:0. Juventus pozna swojego kolejnego rywala w pucharowej drabince jutro – będzie nim zwycięzca potyczki Milan – Torino.
Juventus – Atalanta 3:2 (2:0)
22′ Dybala (asysta Mandżukić), 34′ Mandżukić (asysta Dybala), 75′ Pjanić (rzut karny) – 72′ Konko (asysta Petagna), 81′ Latte Lath (asysta Conti)
Juventus (4-3-1-2): Neto – Lichtsteiner, Barzagli, Chiellini, Asamoah – Marchisio (46′ Sturaro), Hernanes, Rincon – Pjanić (81′ Bonucci) – Mandżukić, Dybala (62′ Pjaca)
Ławka: Audero, Del Favero, Semprini, Khedira, Cuadrado, Higuain
Trener: Massimiliano Allegri
Atalanta (3-4-1-2): Berisha – Toloi, Caldara, Masiello – Conti, Grassi (60′ Latte Lath), Freuler, Spinazzola – Kurtić (46′ Konko) – Petagna, D’Alessandro (82′ Gomez)
Ławka: Bassi, Sportiello, Capone, Gatti, Melegoni, Migliaccio, Pesić, Raimondi
Trener: Gian Piero Gasperini
Żółte kartki: 29′ Grassi, 64′ Toloi, 70′ Latte Lath, 90′ Freuler
Statystyki: