Osvaldo: Wolę imprezować niż grać w piłkę

Pablo Daniel Osvaldo (na zdjęciu) reprezentował w swojej karierze wiele klubów. Nosił koszulki m.in. Juventusu, Romy, Southampton czy też Boca Juniors. Zdecydował się zawiesić buty na kołku rok temu we wrześniu w wieku 30 lat. Potem zaczął próbować swoich sił w muzyce rock and roll. Dziennikarze La Gazzetta dello Sport postanowili dowiedzieć się jakie motywacje miał piłkarz podejmując taką decyzję. “Zdecydowałem się opuścić Boca, ponieważ wszyscy bardzo mocno plotkowali na mój temat. Miałem problemy, aby normalnie wyjść z domu, ponieważ obawiałem się ludzi. Pojawiły się oferty z klubów chińskich i tych, które biorą udział w Lidze Mistrzów, ale była to już dla mnie zbyt odległa idea” – rozpoczął były reprezentant Włoch.

Zaczynałem nienawidzić to co zawsze kochałem robić czyli grać w piłkę. Do futbolu trzeba podchodzić z szacunkiem, a ja wolałem asado (argentyński rodzaj imprez w stylu barbecue, przyp. red.) i piwo zamiast zarabiać pieniądze. Chcecie usłyszeć coś śmiesznego? W grudniu 2016 roku zadzwonił do mnie trener Jorge Sampaoli, który wtedy pracował w Sevilli. Powiedział mi, że mogę sam decydować o mojej roli na boisku oraz o tym co będę robił w czasie wolnym od treningów. Po prostu na gwałt potrzebował napastnika. Odpowiedziałem mu jednak, że zaraz zaczyna się festiwal muzyczny Cosquin Rock. Trener stwierdził, że rzeczywiście o tym zapomniał i powiedział, że nie mogę tego oczywiście przegapić. Dwaj wariaci!“.

Czy tęsknię za Włochami? Wrócę tam po zakończeniu zimy. Nie wspominam zbyt dobrze Bergamo w czasie tej pory roku. Futbol? Grałem dla wielu świetnych klubów u boku wielkich mistrzów. W tamtych czasach stawało się to dla mnie tak zwyczajnie normalne, że nie robiło to już na mnie większego wrażenia. Teraz jednak rozumiem szczęście jakie miałem, ale uwierzcie mi, że za tym nie tęsknię“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

putout
putout
7 lat temu

ten to był agent. zdązylem już o nim zapomnieć. umiejęności i możliwości miał naprawdę spore ale w głowie... no w głowie nie miał naklepiej. gdyby się przykładał do treningów to dziś mógłby być pierwszym wyborem do kadry bo jest zwyczajnie lepszy od Immobile i Belotteigo.

prze c... ninja
prze c... ninja
7 lat temu

Dlaczego pajac? Nigdy nie zapisał się w mojej pamięci...oprócz oczywiście gola z Romą 🙂

mkl
mkl
7 lat temu

Całe życie robi to, co lubi, nie wiem czy powinno się go nazywać pajacem

Meehaw
Meehaw
7 lat temu

Choćby się nauczył chodzić na własnej fajce nie będzie lepszy od Balotelliego (tak nielubianego na tej stronie). Balo to jest talent czystej wody - gość na miarę Ibry. Wyśmiejcie mnie - ten talent, ten spokój, tę siłę fizyczną, gibkość, szybkość, zmysł taktyczny...Gdyby trafił pod skrzydła Conte i Antonio wziąłby go do zespołu i nauczył myśleć jak zespół - Balo byłby drugim Ibrą. Zobaczcie jak… Czytaj więcej »

dydek1
dydek1
7 lat temu

Kolejny niespełniony talent

hellspawn
hellspawn
7 lat temu

Umiejetnosci mial, ale widac glowa nie do futbolu. Cos jak Andrew Golota, ktory umiejetnosci mial, ale glowy do boksu nie.

Hołek
Hołek
7 lat temu

dlaczego pajac? robi to co chce robić- powiedziałbym, że silny charakter i nie zamknął się w swojej strefie komfortu

deszczowy
deszczowy
7 lat temu

Pajac. Biały Balotelli.

Lub zaloguj się za pomocą: