Strona główna » Aktualności » Mundial 2018 – Dzień 12
Mundial 2018 – Dzień 12
Znamy już rozstrzygnięcia w pierwszych dwóch grupach rosyjskiego mundialu. Po wczorajszych niezwykle emocjonujących meczach zwłaszcza w grupie B, w 1/8 finału Hiszpania zmierzy się z Rosją, Portugalia podejmie natomiast w niezwykle ciekawie zapowiadającym się pojedynku reprezentację Urugwaju
Arabia Saudyjska – Egipt 2:1 (1:1)
45′ Al-Faraj, 90′ Al-Dawsari – 22′ Salah
Niespodzianka w meczu o honor w grupie A. Faworyzowani Egipcjanie zgodnie z oczekiwaniami szybko objęli prowadzenie po goli Mohameda Salaha. Saudyjczycy nie zamierzali jednak łatwo oddać pola i jeszcze przed przerwą wywalczyli dwa rzuty karne. Najpierw pomylił się Muvalad, później skutecznym egzekutorem okazał się Al-Faraj. W drugiej połowie obie drużyny były nieskuteczne aż do piątej minuty doliczonego czasu. Gdy już wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, ładnie rozegraną akcję Saudyjczyków w polu karnym wykończył Al-Dawsari. Tym samym Arabia Saudyjska z trzema punktami na koncie zajęła trzecie miejsce w grupie, Egpit zakończył natomiast mundial z zerowym dorobkiem.
Urugwaj – Rosja 3:0 (2:0)
10′ Suarez, 23″ (bramka samobójcza) Czeryszew, 90′ Cavani
W starciu dwóch niepokonanych dotąd drużyn grupy A, Urugwajczycy nie dali najmniejszych szans gospodarzom, weryfikując ich formę. Piłkarze z Ameryki Południowej od pierwszych minut narzucili swój styl gry i po dziesięciu minutach prowadzili po sprytnie wykonanym rzucie wolnym przez Luisa Suereza. Jeszcze przed przerwą bramkę samobójczą strzelił Czeryszew a w świetnej sytuacji pomylił się Betancur. W drugiej odsłonie obraz gry niewiele się zmienił, kilka okazji miał Cavani, który w końcówce dopiął swego i ustalił wynik spotkania na 3-0.
Hiszpania – Maroko 2:2 (1:1)
19′ Isco, 90′ Aspas – 14′ Boutai, 81′ En-Nesyri
Przed mundialem wydawało się, że ten mecz dla Hiszpanii będzie prosty, łatwy i przyjemny. Maroko pokazało jednak na tym mundialu już wcześniej, że na pewno jest to niezwykle ambitnie walcząca reprezentacja, która nie przestraszy się groźniejszego przeciwnika. Tak było i w tym spotkaniu a wszystko co najlepsze zaczęło się w samej końcówce. Najpierw sensacyjnie En-Nesyri strzałem głową wyprowadził Maroko na prowadzenie na dziesięć minut przed końcem. Hiszpanie rzucili się do frontalnych ataków, bowiem w niekorzystnym scenariuszu, gdyby Iran wygrał z Poratugalią mogli nawet odpaść z turnieju. Piłkarze trenera Hierro dopięli swego w doliczonym czasie, gdy Aspas zdobył bramkę po dobrym rozegraniu rzutu rożnego. Po raz kolejny zadziałał w tym przypadku system VAR, bowiem pierwszą decyzją sędziego było odgwizdanie spalonego.
Portugalia – Iran 1:1 (1:0)
45′ Quaresma – 90′ Ansarifard
Portugalia na własne życzenie zamiast awansować z pierwszego miejsca i zagrać w fazie pucharowej z teoretycznie słabszą Rosją, niemalże odpadła z turnieju. Wszystko zaczęło się zgodnie z oczekiwaniami, gdy Quaresma fantastycznym strzałem zewnętrzną częścią stopy dał piłkarzom z Półwyspu Iberyjskiego prowadzenie. Tuż po przerwie Portugalii przyznano rzut karny, po tym gdy sędzia zweryfikował starcie w polu karnym za pomocą VARu. Tym razem ten, który zazwyczaj się nie myli czyli Cristiano Ronaldo, strzelił bardzo słabo i Bairanvand nie miał problemów z wyłapaniem piłki. Największe emocje mieliśmy w końcówce. Najpierw po zagraniu piłki ręką w polu karnym jedenastkę wykorzystał Ansarifard a kilkadziesiąt sekund później Amiri dostał piłkę meczową. W sytuacji sam na sam z Patricio, Irańczyk trafił jednak tylko w boczną siatkę a chwilę później sędzia zakończył spotkanie.
Przydatne linki:
Terminarz
Klasyfikacja Typera
Pokój MŚ na forum