Konferencja Sarriego

Maurizio Sarri (na zdjęciu) został oficjalnie zaprezentowany jako nowy trener Juventusu. Były opiekun Napoli i Chelsea tłumaczył jaki jest jego styl gry w piłkę, został zapytany oczywiście o Cristiano Ronaldo, jego styl ubierania się oraz środkowy palec skierowany niegdyś do fanów Juventusu.

“Cieszę się, że tu jestem. Mój wybór rewolucyjny? Nie sądzę. W Napoli dawałem z siebie wszystko, urodziłem się w Neapolu i wspierałem ten klub. W ostatnich miesiącach pracy tam czułem wątpliwości, że coś się skończyło. Napoli potwierdziło te wątpliwości angażując Ancelottiego. Wyjechałem za granicę, by nie przenieść się z Napoli do innego włoskiego klubu. To było wspaniałe doświadczenie w Chelsea, ale teraz chciałem wrócić do Włoch. Juve to korona mojej kariery. Ja szanowałem każdego i moja ścieżka też musi być respektowana. Juventus był bardzo zdeterminowany bym do nich dołączył. To wszystko spowodowało, że bardzo szybko mnie przekonał“.

“Cieszę się z powrotu do Serie A, to będzie fascynujący rok. Conte w Interze, Giampaolo w Milanie, Fonseca w Romie, oczywiście jeszcze De Zerbi i Ancelotti, poziom trenerów cały czas rośnie we Włoszech. Liga Mistrzów? Jestem tutaj, by wygrywać. Juventus jest we Włoszech zobligowany do wygrywania, podczas gdy w Europie jest 8-9 bardzo konkurencyjnych drużyn. Champions League to marzenie o potwornym współczynniku trudności. Nie przyjeżdżam z drużyny amatorskiej wprost do Juve, trenowałem w Serie C, B, A, potem w Premier League a teraz trafiłem tutaj. To była długa ścieżka, teraz czas na kolejny krok“.

“Formacja 4-3-3? Nie możesz decydować od razu o formacji, pierwszym krokiem jest przestudiowanie cech graczy, jakich będę miał do dyspozycji, rozmowa z nimi i wspólne zrozumienie, co mogą zmienić. Moje 4-3-3 w Chelsea było inne niż w Napoli. Ronaldo? W ostatnich latach trenowałem świetnych zawodników w Napoli i Cheslea. Teraz będę trenował najlepszego piłkarza świata, który pobił wiele rekordów. Mam nadzieję, że ze mną pobije ich jeszcze więcej. Dybala i Ronaldo? Jeśli ktoś ma taką jakość jak oni, mogą grać ze sobą w każdej roli “.

“Przez trzy lata w Neapolu codziennie budziłem się rano i myślałem jak pokonać Juventus. Dawałem z siebie 110%, ale nie udało się. Teraz mój profesjonalizm doprowadził mnie tu i będę dawał z siebie wszystko dla Juventusu. Sceptycyzm kibiców? Jestem do tego przyzwyczajony, wszędzie tak było na początku, w Empoli, Napoli, Chelsea. Jedynym sposobem na pokonanie go jest wygrywanie. Wygrałem niewiele tytułów, ale myślę, że nasz cel by czerpać radość z gry nie jest czymś co przekreśla zdobywanie tytułów. Jeśli grając dobrze się bawisz, to dzięki temu masz więcej mocy by osiągać kolejne kroki i dobre rezultaty. Ważne jest, by być zgodnym z naszymi własnymi pomysłami. Myślę, że możemy połączyć piękny futbol i zwycięstwa choć wiem, że jest to trudne“.

“Dres? Nie wiem jeszcze, porozmawiam z kierownictwem, jeszcze o tym nie rozmawialiśmy. Wolałbym nie wchodzić na boisko w garniturze. Rasistowskie przyśpiewki? Nadszedł czas, by z tym skończyć, powiedzieć stop. Nie można być w tyle 30 lat za Europą. Czego oczekuje od meczu Napoli-Juve? Gdy wyjdę na San Paolo to fani mogą mnie oklaskiwać i będzie to manifestacja miłości, mogą też gwizdać, to też będzie manifestacją miłości“.

“Odnośnie odwiedzenia Ronaldo w tym tygodniu, porozmawiam jeszcze z Paraticim dziś popołudniu i zobaczymy co uda się zorganizować. Poprosiłem o rozmowę z 2-3 zawodnikami, by lepiej zrozumieć i podzielić się niektórymi rzeczami, dowiedzieć się, co poszczególni piłkarze myślą o sobie. Higuain? Wiecie dobrze, że uwielbiam go, ale będę też słuchał tego co mówi klub. Kierownictwo zna na razie graczy lepiej ode mnie, więc na pewno będę bardzo liczył się z ich zdaniem. Byłoby brakiem szacunku, narzucać tylko swoją opinię. Nie rozmawiałem jeszcze z Higuainem. Jest napastnikiem Juve, gdy wróci, porozmawiamy ze sobą. Ma wielkie umiejętności, może grać w każdej drużynie. Mam wrażenie, że Gonzalo źle zareagował po opuszczeniu Juve“.

“Spuścizna Allegriego? Tak, to ciężkie dziedzictwo, bardzo trudne jest wygranie tego wszystkiego co on wygrał. Osiągał nadzwyczajne rezultaty. Sarrismo? Nie wiem co to jest. Czytałem w encyklopedii, że to filozofia piłki nożnej. Zawsze taki byłem. Mój sposób patrzenia na piłkę jest taki jak na życie. De Laurentiis? Wszyscy myślą, że mamy złe relacje, ale tak nie jest. Zawsze będę dziękował mu, że pozwolił mi trenować Napoli.