De Laurentiis: Wspomnienie Calciopoli wciąż żywe

Aurelio De Laurentiis udzielił wywiadu stacji Radio Kiss Kiss i jak zwykle w takich wypadkach, miał również do powiedzenia kilka słów o Juventusie.

Prezes Napoli podkreślał między innymi jak trudnym przeżyciem była dla niego afera Calciopoli: “Wspomnienie Calciopoli jest wciąż żywe – w 2005 roku poruszyła mnie ona mocno, naznaczyła mnie. Dziś nie jest mi łatwo mieć zaufanie do systemu. Są sędziowie, za których dałbym sobie rękę uciąć, ale nie mogę tego powiedzieć o wszystkich. Przydałoby się, by także arbitrzy mogli dostawać żółte i czerwone kartki“.

Zapytany o karnego w derbach Turynu za zagranie De Ligta ręką w polu karnym, De Laurentiis odparł: “Nie zamierzam wnikać w nieswoje sprawy, zajmuję się swoimi problemami. Nie zamierzam szukać alibi. Problem z sędziami jest bardzo skomplikowany, ale tez bardzo poważny i nikt nie chce się z nim zmierzyć. Ja mówię – odetnijmy przeszłość grubą kreską. Sędziowie powinni być w gestii władz ligi, nie starsi niż 32 lata. To powinni być dobrze wynagradzani obcokrajowcy, którzy za swoje błędy płaciliby kary. Po trzech pomyłkach zostawaliby wykluczeni na resztę sezonu. Co do VAR-u, zawsze postulowałem by sprawdzenie odbywało się na prośbę trenera, po jednym na połowę. Tracilibyśmy znacznie mniej czasu“.