List do Pana Tomasza Lipińskiego

List do Pana Tomasza Lipińskiego w odpowiedzi na artykuł Blaski i cienie Juventusu

W związku z niedawnym artykułem dziennikarza Tomasza Lipińskiego – Blaski i cienie Juventusu (na stronie JuvePoland.com pierwotnie podaliśmy tytuł: Nokdaun i zwycięstwo) opublikowanego w tygodniku Piłka Nożna dnia 16.08.2012 roku, Redakcja JuvePoland.com pragnie podkreślić, iż nie zgadza się z opinią autora publikacji. W odpowiedzi na ten artykuł wystosowaliśmy list do Pana Tomasza Lipińskiego, który publikujemy także na naszej stronie.

Artykuł Tomasza Lipińskiego można znaleźć TUTAJ.

Panie Tomaszu Lipiński,

Jako Redakcja JuvePoland.com jesteśmy wyraźnie rozczarowani tym w jakim świetle przedstawił Pan Antonio Conte w artykule Blaski i cienie Juventusu, opublikowanym w tygodniku Piłka Nożna 16.08.2012 roku. Artykuł jest formą subiektywną, a więc choć z żalem to musimy uszanować Pańskie zdanie na temat udziału Conte w aferze. Ten szacunek wynika jednak tylko i wyłącznie z zasady, że każdy ma prawo do swojej prywatnej opinii. Chcemy jednak stanowczo podkreślić, iż nie zgadzamy się zarówno ze sposobem interpretacji faktów przedstawionych w artykule, jak i z samym ich doborem.

Przeciętny czytelnik Piłki Nożnej, który jest na przykład kibicem drużyny z innej ligi, ma przeważnie powierzchowną wiedzę na temat Serie A, a tym bardziej tej afery. Dlatego uważamy, że przy jej opisie, bardzo ważne jest przedstawienie także argumentów przemawiających za Antonio Conte oraz innych szczegółów procesu, które w różnym stopniu poddają w wątpliwość zasadność oskarżenia wobec trenera Starej Damy. A takie zdecydowanie są. I nie jest to tylko nasze zdanie. Nie jest to także tylko zdanie Antonio Conte, jego obrońców i Juventusu. Uważa tak również część włoskich obserwatorów procesu i dziennikarzy. Jesteśmy więc tym faktem mocno rozczarowani. Ponadto poniżej przedstawiamy dokładnie z którymi fragmentami artykułu się nie zgadzamy.

Komisja dyscyplinarna piłkarskiej federacji wymierzyła Conte dziesięć miesięcy dyskwalifikacji, to i tak o pięć mniej niż domagał się prokurator.

Pisze Pan, że Komisja Dyscyplinarna piłkarskiej federacji ukarała Conte dziesięciomiesięczną dyskwalifikacją i dodaje, że “to i tak o pięć miesięcy mniej niż domagał się prokurator”. My piszemy – to i tak o siedem miesięcy dłużej niż propozycja ugody, którą zawarł ten sam prokurator – Stefano Palazzi z adwokatami Antonio Conte dzień wcześniej.

Właśnie, pisze Pan następnie:

Prokuratura uznała tę karę (3 miesiące zawieszenia na podstawie ugody -przyp. red.) za nieproporcjonalną do winy i 1 sierpnia odrzuciła propozycję. Ze swojej strony zaproponowała pięć miesięcy, na co nie przystał Conte i proces w normalnym trybie mógł zmierzać do końca, który nastąpił 10 sierpnia.

Pragniemy zauważyć, że na podstawie naszej wiedzy karę zawieszenia na trzy miesiące, Antonio Conte i jego prawnicy uzgodnili z szefem prokuratury Stefanem Palazzim. Ten nawet tę umowę przedstawił przed Komisją Dyscyplinarną 1 sierpnia. I to ona właśnie odrzuciła ugodę, a nie prokuratura. Wtedy Stefano Palazzi zdziwiony pytał nawet Komisję o uzasadnienie tej decyzji. I przypominamy raz jeszcze, że następnego dnia ten sam prokurator zażądał już 15 miesięcy zawieszenia, a więc pięciokrotnie wyższego niż mówiło porozumienie.

Tę dziwną sytuacje nowa adwokat Antonio Conte – Giulia Bongiorno w swojej przemowie podczas procesu apelacyjnego uznała nawet za zasadzkę na trenera Starej Damy. Czy to, że Antonio Conte pierw przyjął ugodę krótkiego zawieszenia przesądza o jego winie? Absolutnie nie, uważa między innymi włoski dziennikarz Claudio Zuliani: “W systemie sprawiedliwości sportowej nie ma możliwości konfrontacji z oskarżycielem. Na obronę ma się pięć minut i można zostać skazanym bez dowodów. A więc pójście na ugodę z prokuraturą, mówiąc najprościej, oznacza, że pomimo wyroku, można czuć się niewinnym “. W swojej przemowie na to samo zwraca uwagę Giulia Bongriorno: “Ja również doradzałabym wtedy Conte pójście tą drogą, ponieważ proces sportowy nie zapewnia gwarancji obrony.

Pisze Pan także, że

będzie walczył o skrócenie kary. (Conte w domyśle -przyp. red.) Ma na to jeszcze dwie szanse. Najpierw apelacja, a ostatnia deska ratunku to sąd przy włoskim związku olimpijskim. Pod koniec września powinien zapaść prawomocny wyrok i przewiduje się, że będzie o połowę mniejszy niż zasądzony w pierwszej instancji.

Antonio Conte i jego prawnicy nie będą walczyli tylko i wyłącznie o skrócenie kary. Trener Starej Damy przed procesem apelacyjnym po raz kolejny podkreślił, że nic nie wiedział o procederze. Także jego prawnicy w swoich wystąpieniach przed sądem II instancji mówili o tym, że ich klient jest niewinny, a nie, że kara jest zbyt wysoka. Nie rozumiemy więc dlaczego napisał Pan w ten sposób.

Dalej pisze Pan:

Carobbio poszedł na układ z prokuraturą i stał się jednym ze świadków koronnych, zaczął sypać i co najważniejsze dla dalszego przebiegu wydarzeń został uznany za osobę wiarygodną. Inny skruszony Andrea Massiello, którego zeznania obciążały Bonucciego i Pepe, takiego statusu nie uzyskał, co przełożyło się na korzystne wyroki dla piłkarzy Juve, podejrzanych o udział w ustawieniu meczu Udinese-Bari.

Pragniemy dodać, że Massiello nie został uznany za świadka wiarygodnego, ponieważ między innymi zmieniał kilkakrotnie zeznania. Tymczasem, Carobbio również je zmieniał przynajmniej trzykrotnie. W pierwszych zeznaniach osoby Conte w ogóle nie wymienił.

Przytacza Pan zeznania Carobbio, jednak pomija fakt, że zaprzeczają im inni zawodnicy Sieny. Stefano Palazzi, odpowiada, że nie wziął pod uwagę tych deklaracji, ponieważ musiałby oskarżyć także każdego z tych zawodników o niepoinformowanie prokuratury o przestępstwie. Dlaczego więc nie zostali oskarżeni, a Conte tak? Albo ich oświadczenia podważają zeznania Carobbio, albo czynią ich równie podejrzanymi zaniechania donosu. Żałujemy, że nie przedstawił Pan tego faktu w swoim artykule.

Pisze Pan także

Za niemal nieprawdopodobne prokuratorzy uznali, że bezpośredni podwładny Conte, którym był asystent Stellini działał na własną rękę, za plecami lubiącego dyktatorskie rządy szefa.

Dziwi nas, że zostawił Pan bez komentarza tak absurdalną argumentacje. Przecież oznacza ona dokładnie to, że Conte musiał wiedzieć, co robi trener jego sztabu, ze względu na swój władczy charakter. Posuńmy się dalej, czemu nie? Antonio Conte jest winny, ponieważ jest człowiekiem, a jak dobrze wiemy, ludzie są grzeszni. Czy to jest wystarczający argument świadczący o winie? Czy poważny sąd może w ogóle brać takie argumenty pod uwagę? Adwokaci Conte może powinni wtedy zbudować linie obrony na tym, iż ich klienta zawsze cechowała duża moralność i uczciwość jako sportowca? Niech ta urojona wymiana argumentów, wypukli absurdalność tego orzeczenia Komisji i zakończy ten bezsens.

Chcemy zwrócić także uwagę na działania Stefano Palazziego w stosunku do Leonardo Bonucciego, ponieważ ma to duże znaczenie w sprawie Antonio Conte oraz w ogóle rzuca cień na postępowanie tego prokuratora w aferze Calcioscommesse. Sytuacja zawodnika i trenera jest bowiem tak naprawdę w dużej części podobna, mimo że w ich sprawach zapadły zupełnie inne wyroki. Adwokat Bonucciego przed pierwszą rozprawą, w której jego klient został uniewinniony rozdawał skopiowany dokument poświadczony przez Prokuraturę Bari. Czytamy w nim, że Prokuratura Krajowa nigdy nie prowadziła śledztwa w jego sprawie, jego nazwisko nie widnieje w aktach śledczych Prokuratury Bari. (Przesyłamy w załączniku zdjęcie dokumentu -Procura Bari Bonucci) Co jednak robi prokurator Stefano Palazzi? I tak żąda zawieszenia dla piłkarza. Komisja Dyscyplinarna również właśnie z tego powodu odrzuca ten akt oskarżenia. Co ma z tym wspólnego Antonio Conte? Włoski dziennikarz Michele Criscitiello zauważa, że także “nazwisko trenera Juventusu nie widnieje w żadnych aktach śledczych Prokuratory w Cremonie. (Inne miejsce nie ma znaczenia, bo jest to wciąż Krajowa Prokuratura, która działa po prostu w różnych miastach -przyp. red.). Jak oficjalnie potwierdził Prokurator Di Martino, wobec Conte podjęto wyłącznie działania oparte o przeszukanie mieszkania, które z resztą doprowadziło zupełnie do niczego, w związku z czym siłą rzeczy Conte nie trafił do akt śledczych tamtejszej Prokuratury”. A więc mamy do czynienia z podobnymi przesłankami, ale zupełnie innymi wyrokami.

Jak widać jest wiele zastrzeżeń. Począwszy od działań prokuratury, którą reprezentuje Stefano Pallazi, poprzez działania Komisji Dyscyplinarnej, a kończąc na samym systemie sądownictwa sportowego. O zmianę tego systemu apeluje niejedna osoba ze świata włoskiej piłki. Jednak nie pisze Pan, że Carobbio zmieniał zeznania. Nie pisze Pan, że inni zawodnicy Sieny zaprzeczają słowom Carobbio. Nie pyta Pan dlaczego nie zostały wzięte pod uwagę lub dlaczego nie zostali również oskarżeni. Nie pyta Pan dlaczego choć w dwóch bardzo podobnych sytuacjach Conte zostaje potraktowany zupełnie inaczej niż Pepe i Bonucci. Jeszcze raz zaznaczamy że szanujemy to, iż każdy ma prawo do własnej opinii, a także interpretacji faktów. Ten list jest jednak wyrazem naszej opinii. Jako Redakcja JuvePoland.com jeszcze raz chcemy podkreślić, iż nie zgadzamy się z tonem wypowiedzi, z sensem, z interpretacją faktów, a także z samym ich doborem w Pańskim artykule Blaski i cienie Juventusu.

Redakcja oczekuje na odpowiedź

Autor: Redakcja JuvePoland.com

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
60 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Tomasz Lipiński
Tomasz Lipiński
12 lat temu

Witam, od kilku dniu bezskutecznie próbuję wysłać maila z odpowiedzią na mój artukuł, który zrównaliście z ziemią, obrzuciliście wszystkim co było pod ręką, zawiesiliście w ubikacji:) itp. Wszystkie adresy, które wykombinowałem odrzucało mi. Zatem poproszę o adres maila, na który mój mail z powodzeniem dotrze.
Dziękuję i pozdrawiam
Tomasz Lipiński

hahaha
hahaha
12 lat temu

Może autor artykułu jest mało obiektywny (może, jak ktoś tu napisał, nie lubi Juve), ale faktem jest, że Antonio Conte został oskarżony i póki co skazany za udział w tej aferze. Podejrzewam, że włoski wymiar sprawiedliwości nie wszczynałby tak wielkiej nagonki na WIELKI klub (tzn. trenera Juventusu), gdyby nie miał poważnych ku temu podstaw. Wydaje mi się, że głównym założeniem tego artykułu było pokazanie, że tamtejszy wymiar sprawiedliwości jakoś… Czytaj więcej »

J_Bourne
J_Bourne
12 lat temu

mozna jeszcze dodac jak absurdalne sa teraz wyroki Conte- pierwsza kare dostal za (nie pamietam jakie to byly mecze szczerze mowiac) pierwszy mecz, po apelacji za drugi. mi cisne sie tylko jedno na usta- wtf?! 2 sady nawzajem sobie zaprzeczyly uznajac dowody, na ktorych drugi sad oparl swoj wyrok, za niewiarygodne...

Piti
Piti
12 lat temu

dobra robota redakcjo 😉 trzeba walczyć o dobre imie Juve, nie chcemy by nasz klub kojarzono tylko z przekrętami i korupcją

Tacchinardi.
Tacchinardi.
12 lat temu

Dobra robota, naprawdę dobra.

krzysiuuus
krzysiuuus
12 lat temu

dziękuje wam Juvepoland za ten list , za to że w imieniu kibiców Juventusu zdecydowaliście sie na ten krok. List przaeciętnego kibica zapewne zostałby od razu do śmieci oddany. List od redakcji zostanie conajmniej(mam nadzieje przeczytany), ale zapewne nie dostaniemy odpowiedzi od pana Lipińsiego.
Pozdrawiam sympatyków Juve.

Mate.G
Mate.G
12 lat temu

Bardzo fajnie, że się w to angażujecie.
Dziękuje za czas włożony w napisanie tego listu.

pers
pers
12 lat temu

odpowiednie nastawienie i głowa zawsze do góry!

MilosKrasic27
MilosKrasic27
12 lat temu

Zobaczymy czy odpisze.

okonJUVE
okonJUVE
12 lat temu

Pan Lipiński przestal poprostu sumiennie wykonywac swoja prace. Wykazal sie kompletnym brakiem profesjonalizmu. Zlamal wszelkie zasady ktorymi powinien kierowac sie dobry dziennkikarz. Przedstawil sprawe tylko z jednej strony, zapewne wygodnej dla niego samego. Taka postawa cechuje dziennikarzy zajmujacych sie pisaniem bzdur dla brukowcow. Mnie jako kibica Juventusu obraza ten artykul. Panie Lipiński,… Czytaj więcej »

Dante93
Dante93
12 lat temu

Świetne, Lipinski zachowal sie jak amator i burak, wiec został epicko wypunktowany. Niby chlopa lubilem, ale jak przeczytalem ten pozal sie boze artykul zmienilem zdanie. Amatorszczyzna i brak charakterystyczej dla dziennikarza rzadzy poznania prawdy. Ot pieprznal artykulik po najmniejszej linii oporu tak zeby byl. A czy jest zgodny z prawda czy nie to to juz obojetne, wazne zeby strony zapelnic. Znizyl sie do poziomu… Czytaj więcej »

BigBond
BigBond
12 lat temu

Popieram takie działania... Szkoda tylko że dziennikarze rzadko przyznają się do błędu... Miejmy nadzieję że jednak się ustosunkuje... I czekamy na publikację redakcji odpowiedzi Pana Lipińskiego... Ostatnio na Sport.pl jest kilka artykułów na ten temat... Wiele osób w komentarzach również próbuje prostować co tam jest napisane... Skandalem jednak jest że znikają komentarze prostujące treść artykułu (jakiś czas temu autor napisał o Calcioscommesse,… Czytaj więcej »

Alamar
Alamar
12 lat temu

Obserwuje Lipinskiego juz od bardzo dawna min. w pilce noznej i c+ wiec moim zdaniem on niestety nie lubi Juventusu stad jego postawa. W ogole caly c+ nie potrafi pozostawac bezstronny a prawdziwy kibic to wyczuje. A szkoda bo poza tym to nie jest zly dziennikarz, szkoda ze tam malo znajacych sie na lidze wloskiej jest w Polsce.

murcen
murcen
12 lat temu

Pan Lipiński, wyraźnie powiedział, że w tym sezonie kibicuje Romie i Zdenkowi Zemanowi...

sikor.29
sikor.29
12 lat temu

Bardzo dobry pomysł redakcji. Zauważyłem że ostatnie artykuły Pana Lipińskiego koncentrują się na przedstawianiu w negatywnym świetle nie tylko Juventusu i osób z Nim związanych , ale również całej Serie A. Przykładem opis rozpoczęcia sezonu z ostatniego numeru . Serie A opisana jest przez Lipińskiego jak liga na dnie, bez przyszłości. Jakże inaczej , z entuzjazmem opisują inni redaktorzy ligi Francuską i niemiecką. Mnie się… Czytaj więcej »

pudełko21
pudełko21
12 lat temu

hahaha-> błagam, daruj se teksty rodem z onetu. Kolejny, który chce być na siłę obiektywny. Zero pojęcia o sytuacji, o włoskim prawie, o burdelu, o udupianiu Juve przy każdej okazji...

pudełko21
pudełko21
12 lat temu

Fajnie, że jeszcze komuś się chce. Jestem jednak niemal pewien, że odpowiedzi nie otrzymamy. Co Lipiński miałby napisać, skoro został zgaszony niemal na każdym froncie? Pozostało by mu tylko przyznanie racji redakcji JP, a co za tym idzie przyznanie się do braku kompetencji, czyli krótko mówiąc, wyszłoby, że szanowany dziennikarz, przez wielu uważany za eksperta Serie A, napisał artykuł nie mając zielonego pojęcia o sprawie. Ale może przynajmniej… Czytaj więcej »

juventini22
juventini22
12 lat temu

Szanuje Tomka ale napisal ten artykul fatalnie. Mam nadzieje ze sie ustopsunkuje do tego

wagner
wagner
12 lat temu

dajcie znać czy pofatygował się odpisać ;p

Olek1987
Olek1987
12 lat temu

dzięki, że odważyliście się"ruszyć" p. Lipińskiego, którego niesłusznie wielu uważa za kibica Juventusu ( nie wiem skąd w ogóle wziął się taki mylny pogląd).

karosznurek
karosznurek
12 lat temu

Świetna robota Redakcjo.

Bartek88
Bartek88
12 lat temu

Przeczytalem wkoncu ten jego caly artykul, zwykla papka dla mas. Ciekawe jakie sprostowanie napisze pod koniec wrzesnia.

ketraB
ketraB
12 lat temu

może po tym artykule ustaną komentarze mówiące, że Lipiński jest kibicem Juve

DarkByDesign
DarkByDesign
12 lat temu

Dawno już nie kupuję piłki nożnej, a po Lipińskim nie spodziewałem się czegoś takiego.. w każdym bądź razie dobra robota Panowie, dobrze że stoicie na straży dobrego imienia naszego klubu

mazi12
mazi12
12 lat temu

jakis profesor to pisal czy co? Wspaniala robota. Czekamy na odpowiedź.

Krystek
Krystek
12 lat temu

Świetna robota, szkoda że tylko my kibice Juventusu znamy prawdę, a nie uważamy za prawdziwe to co piszą durne polskie media typu onet, czy niestety Pan Lipiński na którym się zawiodłem.

czarny93
czarny93
12 lat temu

Hmm szczerze mówiąc jestem ciekaw odpowiedz o ile w ogóle taka się pojawi.

19
19
12 lat temu

Bardzo dobry list

Adra
Adra
12 lat temu

Jeśli ma trochę klasy (a wydaję mi się, że ma) to myślę, że odpisze. No, ale poczekamy zobaczymy, bo też myślałem, że np. RvP nie pójdzie do MU, a jak wyszło - wszyscy wiemy.

List bardzo dobry, oby nie pozostał bez odzewu.

attyla7
attyla7
12 lat temu

Wow, super akcja. Bardzo ją popieram ponieważ w dużej mierze na tego typu artykułach Polacy czerpią wiedzę na temat tej afery i w ogóle Juve a potem muszę się z nimi użerać i bronić dobrego imienia mojego ulubionego klubu!

pumex
pumex
12 lat temu

Dobra robota, Droga Redakcjo!

ozi(Forza_Juve)
ozi(Forza_Juve)
12 lat temu

też całkowicie popieram, dobra robota Redakcjo. kupuje piłkę nożną i również mnie ten artykuł trochę zbulwersował. jeśli pan Lipiński ma jaja, to niech opublikuje ten list jako sprostowanie.

romekcino2108
romekcino2108
12 lat temu

Brawo!

kobiel
kobiel
12 lat temu

Brawo chłopaki, kawał dobrej roboty, nikt nie ma prawa oczerniać naszego Juve!

Dybala 4ever
Dybala 4ever
12 lat temu

@ mazi 12: założę się, że to profesor from maskopatol, czyli znany na Juvepoland mnowo :D!

Dybala 4ever
Dybala 4ever
12 lat temu

Bardzo dobrze. Trzeba walczyć nie tylko w sądzie o dobre imię Juve. Jesteśmy jego kibicami. Na takie teksty trzeba zwracać uwagę. Bo jak piszą Conte skazany za korupcję to nóż się otwiera w kieszeni. Nie doprecyzują dlaczego, ale przeciętny śmiertelnik przeczyta oho korupcja Juve i wszystko jasne. Dlatego trzeba walczyć z takimi subiektywizmami. Forza Juvepoland!

mjecho
mjecho
12 lat temu

dobra robota!!! jak czytałem artykuł Lipińskiego, to krew mnie zalewała. brawa dla Redakcji!!!

luque10
luque10
12 lat temu

Brawo!!!! Redakcja się popisała, nie można zostawić bez echa takiego tematu, który jest napisany w sposób wyrywkowy. Jakby Pan Lipiński pisał z Palazzim.

Wielkie brawa dla redakcji!!

B@rt
B@rt
12 lat temu

Czekałem na ten list. Ten artykuł pana Lipińskiego to blamaż. Podobno kibic Juve, który pisze stronniczy artykuł na podstawie wiedzy zaczerpniętej chyba z Onetu. Manipulacja faktami na poziomie tabloidu. Fajnie, że redakcja na to zareagowała.

szczypek
szczypek
12 lat temu

Dobre!

Bobeknaklo
Bobeknaklo
12 lat temu

Nie czytałem tego artykułu Lipińskiego, teraz widzę, że to są jakieś żarty. On ze wszystkich komentatorów włoskiej piłki na c+, czy to w Polsacie, nigdy nie gadał bzdur opartych na przypuszczeniach, jak o czymś mówił, to musiała być to prawda, co innego reszta komentatorów, szczególnie jeden pan w Polsacie pamiętam był zupełnie negatywnie nastawiony praktycznie do każdego zespołu Serie A, a jak opowiadał historię to tylko tyle ile mu się chciało, albo ile… Czytaj więcej »

robbie29
robbie29
12 lat temu

świetnie zareagowaliście na ten artykuł!

weapon x
weapon x
12 lat temu

Dobra robota Panowie.

Hoffman
Hoffman
12 lat temu

Brawo! Jestem pod wrażeniem.

stahoo
stahoo
12 lat temu

Super robota Panowie.

Myzarel
Myzarel
12 lat temu

Brawa dla redakcji!

evilboy
evilboy
12 lat temu

Trzeba było to wysłać także do redakcji Piłki Nożnej 🙂

Kuben
Kuben
12 lat temu

Good work. Trzeba prostować - a przynajmniej się starać - wszystkie nieścisłości.
Co jak co ale takich wywodów od Pana Lipińskiego się nie spodziewałem...

telioZzo
telioZzo
12 lat temu

Bardzo trafna riposta na słowa człowieka, który zwał sam siebie kibicem Juventusu. Czekam na jego odpowiedź.

baggio75
baggio75
12 lat temu

Fajnie że jest reakcja ze strony JP. Szkoda, ze nic to nie zmieni z punktu widzenia "niedzielnego " kibica...

Lub zaloguj się za pomocą: