Wywiad z Gianluigi Buffonem
Gianlugi Buffon podczas pobytu na wakacjach w rejonie Toskanii (okolice domu rodzinnego) odpowiadał na pytania dziennikarki Tuttosport.
I jak Gigi? Wakacje się kończą… Jak leci, wszystko w porządku?
Tak, wszystko w porządku.
Przykro ci zostawiać raj i wracać na boisko?
Troszkę tak… W końcu kto nie zechciałby być wiecznie na wakacjach, z telefonem u boku, nie przejmując się czasem. Z drugiej strony bardzo mnie ciekawi jak to się ułoży. Zapewniam.
Lepiej wyjechać do Tybetu jak Fabio Capello czy lepiej na Polinezję jak Alex Del Piero?
Jeśli chodzi o mnie to nie ma co wybierać, uwielbiam morze i żyję morzem, zawsze morzem. W góry tylko zimą.
Jak wygląda twój dzień na wakacjach?
Normalnie, na plaży od rana do wieczora, tak do siódmej kiedy słońce nie jest już tak mocne.
A przy tym jesteś wystarczająco blisko domu…
Tak, to prawda. Jestem tutaj na Romanina, w posiadłości mojej rodziny. Gdzie są moje siostry, szwagier i moja narzeczona Alena z którą byłem wcześniej na wyspie Antigua (na morzu Karaibskim, przyp. red.).
Mały siostrzeniec ma naturę sportowca?
Ascanio póki co rośnie i płacze.
Gianluigi Buffon
To wesoło. Przerywa ci codzienną lekturę gazet sportowych?
Tak, gazety są tu na stoliku, rzucam zawsze okiem przy śniadaniu, co tam piszą.
Patrząc na mercato Juve brakuje tylko jednego elementu, tak?
Tak, środkowego obrońcy.
Jak byś podsumował dotychczasową pracę zarządu bianconerich, od Jean Claude-Blanc’a po Alessio Secco?
Klub zrobił dobre transfery pozyskując Tiago, Almirona, Grygerę, Salihamidzica, Criscito. I do tego przedłużył kontrakty.
Dokładnie, od Buffona po Trezegueta, aby podtrzymać szkielet drużyny.
Mnie podoba sie szczególnie projekt do którego włączeni są młodzi piłkarze -projekt, który zaowocuje w przyszłości.
Czyli podoba ci się, że postawiono na Raffaele Palladino?
Pewnie, i nie tylko na niego.
Preferencje co do ostatniego zakupu? Lepiej Milito, Pepe czy Cannavaro?
Jeśli chodzi o obrońcę środkowego to nie. Zostawiam to Ranieriemu i tym którzy zajmują się rynkiem transferowym, czyli Secco, Blancowi i Cobolli.
A propos, indeks MIB (Milano Indice Borsa – indeks giełdy mediolańskiej, przyp. red.) jest pozytywny? Oceniasz dobrze podniesienie kapitału klubu?
Śledzę giełdę bardziej niż calcio. 105 milionów świadczą o tym, że ma się zaufanie do Juve i planu, który przedstawił. Przede wszystkim mniejsi akcjonariusze, którzy nie zostawili Starej Damy w potrzebie.
A Gigi Buffon jest w formie na rozpoczęcie sezonu?
Uważałem na siebie a to już bardzo dużo dla sportowcy. Żadnych wyskoków czy brzydkich nawyków.
Paparazzi cię dopadli, podczas gdy, o dziwo – trenowałeś na leżaku.
Na szczęście. Mięśnie brzucha i pompki, dobrze się trafiło. Zaczaili się na plaży a później na basenie i fotografia została zrobiona akurat w najlepszym dla mnie momencie.
Gianluigi Buffon i Alena Seredova
Jako, że tobie ciągle przeszkadzają, ty i twoi koledzy macie zamiar poprzeszkadzać trochę innym drużynom?
Jak najbardziej. Chcemy poprzeszkadzać dużym klubom i naprzykrzać się wszystkim. To będzie naszym celem, stawić czoła silniejszym drużynom, a przynajmniej za takie uważanym.
Co jest waszą siłą?
Nasze cechy moralne, świadomość tego, że możemy patrzeć na każdego z podniesioną głową.
Gotowi aby zostać Mistrzami Włoch?
Twierdzenie, że się wygra scudetto może zostać odebrane jako przesada. Póki co lepiej o tym nie myśleć.
Czyli celem jest zdobycie miejsca w Lidze Mistrzów?
Najpierw awans do Ligi Mistrzów, jest to bardzo ważne z wielu powodów. O reszcie zadecyduje boisko, bez kalkulacji, zresztą wiadomo jak często letnie przewidywania się nie sprawdzają…. Może będziemy niespodzianką, z tym czymś czego mamy więcej od innych.
Autor: Elvira Erbi’
Źródło: Tuttosport (5/07/2007)
Przetłumaczyła: Medi