Wywiad z Tomaszem Lipińskim

Wywiad z Tomaszem Lipińskim. O mercato, aferze gwiazdkowej czy kapitalnym gościu z ławki trenerskiej

Kto napsuje trochę krwi, a kto odda krew za klub. Jakich piłkarzy lubią włoscy trenerzy, który młody talent to “drobnica”, kto wzoruje się na Barcelonie, a kto nie pojedzie na… mecz o Superpuchar. I wiele, wiele innych. Zapraszamy na obszerny wywiad z jednym z najlepszych (o ile nie najlepszym) ekspertem Serie A w Polsce. Z komentatorem Canal+, dziennikarzem Piłki Nożnej – Tomaszem Lipińskim.

Zacznijmy od Interu, który w tym sezonie będzie grał tylko w Lidze Europejskiej. Jak Pańskim zdaniem Nerazzurri potraktują te rozgrywki – jako promocję młodych piłkarzy bez względu na wynik czy może czarno-niebiescy jednak powalczą o triumf w tych rozgrywkach?

Myślę, że to będzie jak z wszystkimi włoskimi drużynami. Im wyżej tym poważniej będą traktowali. Dużo będzie też zależało od tego jak będzie szło w lidze, bo priorytetem w tym sezonie dla Interu będzie na pewno odzyskanie mistrzostwa. Jeśli w okolicach stycznia, lutego okaże się, że szanse na mistrzostwo nie są zbyt duże i pozostanie walka o Ligę Europejską to pewnie tymi rozgrywkami Inter będzie chciał ratować sezon. Priorytetem Scudetto, dopiero w dalszej kolejności Liga Europejska.

W pierwszej fazie – grupowej, kiedy będą mieli pewnie słabszych przeciwników Stramaccioni z pewnością będzie próbował innych wariantów – potraktuje to jako pole eksperymentalne. Jeśli jednak dojdzie do ćwierćfinałów, półfinałów to już wtedy będzie gra na 100%.

Podczas tego mercato Inter przechodzi rewolucję. Odeszli między innymi Lucio i Forlan, raczej na pewno odejdą Cesar czy Maicon. Do Mediolanu przyszli natomiast Handanović, Silvestre, Mudingayi, Palacio. Jak oceni Pan te ruchy transferowe Nerazzurrich?

Handanović na pewno jest świetny i strata Julio Cesara na rzecz Samira to żadna strata, bo jeden wielki zastępuje drugiego wielkiego. Po Palacio też można sobie wiele obiecywać, ale myślę, że to transfer o rok za późno – jak chciał go rok temu Gasperini to już wtedy powinien trafić do Interu i byłoby dużo lepiej. Ja ciągle jeszcze na coś liczę i na pewno to nastąpi. Przydałby się prawy obrońca, jakiś napastnik, pomocnik. No jest Mudingayi…

Stramaccioni ślepo wierzy w Sneijdera – sytuacja jak w tamtym sezonie, w którym Wesley rozegrał 50% meczów. To nie wróży zbyt dobrze. Nie jest to karta ubezpieczeniowa dla Interu. Ja myślę, że Moratti na pewno jest w stanie jeszcze sprowadzić do końca sierpnia dwóch zawodników, którzy trafią do podstawowego składu.

Właśnie – jak oceni Pan transfer Gaby’ego Mudingayi’a. W ogóle skąd pomysł na zakontraktowanie akurat tego zawodnika, który nigdy wielką gwiazdą nie był, a ma już niemal 31 lat?

Włoscy trenerzy lubią takich piłkarzy. Może rzeczywiście Mudingayi trochę za późno trafił do takiego klubu jak Inter. No, ale Muntari, Asamoah i jeszcze paru innych takich ciemnoskórych, środkowych pomocników – tak nomen omen, którzy są tylko od “czarnej roboty” – zawsze byli lubiani. Gaby się po prostu przyda na takie mniej ważne mecze, kiedy inni są zmęczeni. Na pewno będzie biegał, będzie walczył, zresztą sam mówił, że “będzie wypruwał sobie żyły, odda krew za Inter”. To jest dla niego ostatnia szansa i wielkie wyzwanie, zatem może rzeczywiście taki piłkarz będzie przydatny. We Włoszech po prostu takich piłkarzy lubią. Nawet w największych klubach dla takich “robotników” jest miejsce.

W ubiegłym sezonie w barwach Espanyolu spisywał się bardzo dobrze, teraz podczas przygotowań do nowego sezonu również zachwycał – mowa o Philippe Coutinho, który mimo zaledwie 20 lat może zostać największym objawieniem ligi i siłą napędową Interu.

I właśnie tego bym sobie życzył. Bez wątpienia tej lidze potrzebne są młode, nowe gwiazdy. Odeszły te stare – kończąc karierę albo zostając sprzedane. Ten sezon będzie sezonem na odkrywanie nowych gwiazd i Coutinho jest kandydatem na jedną z nich. On ma wielki potencjał. Może rzeczywiście trochę za wcześnie trafił do Interu, został “rzucony na głęboką wodę”. Jednak go wypożyczono, w Mediolanie poczekali i teraz jeśli się nie spali psychicznie i wytrzyma fizycznie – bo to w końcu “drobnica” – to tak, jak najbardziej. Jeśli dziś ktoś by się mnie spytał czy to będzie jedna z gwiazdek nowego sezonu to postawiłbym właśnie na niego.

Lucas to transferowe marzenie Massimo Morattiego. São Paulo stawia jednak zaporowe ceny. Czy brazylijski klub nie przecenia swojego gwiazdora żądając za niego sum w granicach 40 mln euro? I czy właściciel Interu spełni swoje marzenie i ściągnie do Mediolanu Lucasa?

Tego się nigdy nie wie – czy przecenia czy nie przecenia – bo ceny za piłkarza są brane “z kosmosu”. W Brazylii chyba jednak zdają sobie sprawę, że nikt od nich nie kupi piłkarza za taką sumę. Najpierw musi sprawdzić się w jakimś klubie europejskim, a dopiero później ta cena może zostać znacznie wywindowana. I oni na pewno też zejdą z proponowanej kwoty. Nie widziałem tego piłkarza w akcji, nie jestem w stanie powiedzieć czy jest wart nawet 20 mln czy nie jest wart. Skoro jednak Inter się nim interesuje to jest to pewnie niezły piłkarz. Naprawdę jednak nie jestem w stanie nic konstruktywnego o nim powiedzieć, poza tym, że słyszałem, że jest to jeden z priorytetów transferowych Interu na to mercato.

Przejdźmy do mistrzów Włoch. Jest to jeden z najaktywniejszych klubów w czasie letniego mercato. Pozyskano przecież Asamoah, Lucio, Islę, wrócił Giovinco. Ponadto w klubie pojawili się młodzi i utalentowani Pogba i Boakye. Kibice mogą być chyba zadowoleni z ruchów transferowych klubu?

Juventus już w poprzednim sezonie pokazał, że postawił na budowanie szerokiej kadry, która będzie w stanie zapewnić walkę na kilku frontach, czyli w tym sezonie w lidze i Lidze Mistrzów. Chodzi o to, by obronić Scudetto i konsekwentnie dążyć do trzeciej gwiazdki, ale też przypomnieć się w Lidze Mistrzów. Szeroka kadra złożona z 25 zawodników gwarantuje stosowanie systemu rotacyjnego – Conte nadal będzie mógł wymagać od swoich zawodników intensywności. On na tym bazuje, taki ma styl gry. To nie jest jak w Milanie, że kiedy nie szło Ibrahimović brał piłkę i strzelał gola. Tu piłkarze muszą swoje wybiegać. Ponadto Juve robi takie transfery jak Isla i Asamoah – tylko przyklasnąć.

Jestem ciekaw tego Giovinco. Ja bym sobie życzył, żeby on znalazł sobie miejsce, żeby pokazał że jest wart gry w Juventusie. To może być ktoś taki jak Coutinho w Interze.

Mówi się, że Juve szykuje wymianę z Interem. Pazzini – Quagliarella. Jak Pan uważa, który klub wyszedłby lepiej na tej transakcji?

To jest moja subiektywna ocena, bo oczywiście wszystko zależy od trenera – jaką taktyką gra, jakiego potrzebuje napastnika w danym momencie. Jeśli Conte uzna, że ma dwóch takich zawodników jak Quagliarella i że potrzebuje Pazziniego to oczywiście dla niego lepszy jest Pazzini. Mi zawsze podoba się bardziej taki napastnik jak Quagliarella – kombinacyjny, techniczny, potrafiący strzelać fantastyczne gole właściwie z niczego. A Pazzini to piłkarz taki trochę brytyjski – oczywiście też ma swoje atuty. Ja wolę jednak napastnika grającego po włosku – technicznie, finezyjnie i tak dalej.

Wspomniał Pan o gwiazdkach – Juventus po zdobyciu mistrzostwa narobił właśnie dużo szumu z tymi gwiazdkami. Chcieli naszyć sobie trzecią, ale cała sprawa kończy się napisem “30 zdobytych na boisku”. Jak oceni Pan w ogóle takie zachowanie Starej Damy, bo przecież jak wiemy dwa tytuły zdobyli nie do końca uczciwie.

Robią trochę szumu wokół tego. Po prostu idą w zaparte. Myślę, że jest to na siłę szukanie polemik, podgrzewanie atmosfery, kibiców. To jest po prostu taki fakt medialny – nie przełoży się to na nic, poza tym, że napsują trochę krwi i jeszcze bardziej oddalą od siebie kibiców Interu i Juventusu. Kiedy przychodzi do tych meczów to taka prawdziwa wojna, nie tylko na boisku. Media to lubią, ale to niczemu nie służy. Ja w tym elemencie nie trzymam za nimi.

Decyzje Juve w ostatnim czasie w ogóle są bardzo kontrowersyjne. Nie przedłużenie kontraktu z legendą – Alessandro Del Piero również wywołało dużo szumu. Jak Pan przyjął tę wiadomość?

Źle. Uważam, że w Juventusie powinni zachować się jak w Romie z Tottim. Pieścili tego Tottiego nawet na wyrost proponując mu w wieku 32-34 lat dziesięcioletni kontrakt – pięć lat jako piłkarz, pięć lat jako działacz. To był przykład, który powinien sobie wziąć również Juventus. Del Piero na to znakomicie zasłużył. Szkoda, że teraz musi się gdzieś tam pałętać. Nie wiadomo gdzie będzie grał, a chce. I na pewno gdzieś trafi.

Pewnie do Ameryki…

Tak. Zapłacą mu spore pieniądze.

Ale, nie, nie, nie. On chciał, zasłużył. Tyle zrobił dla tego klubu, że powinien sobie wybierać. Dać mu carte blanche i powiedzieć „chcesz to zostań”. Tym bardziej, że pokazał, że sportowo nie ustępuje i jest potrzebny.

Serie A w ostatnim czasie opuściło zresztą wielu zasłużonych zawodników. Seedorf, Gattuso, Inzaghi, Kaladze czy Cordoba – może nie wszyscy w ostatnim czasie byli znaczącymi postaciami swoich drużyn, ale liga włoska chyba traci swoją pewną cząstkę.

Na pewno tak. Warto przypomnieć słowa Gallianiego, że “Serie A w ostatnich latach zeszła z pozycji ekskluzywnej restauracji do miana zwykłej pizzerii”. Traci już nie tylko do ligi angielskiej, hiszpańskiej, niemieckiej, ale wyprzedza ją także Ligue 1 z PSG na czele i inne kluby, które gdzieś tam dorównują pod względem finansowym.

Z drugiej strony nieuchronna była taka wymiana. Gattuso, Inzaghi, Kaladze, Zambrotta… to piłkarze, którzy powoli kończą kariery. Ciekaw jestem tego młodszego pokolenia. Czy ten system szkoleniowy we Włoszech jest na tyle mocny, żeby mieć kim ich zastąpić.

Z wielką sympatią patrzyłem na to co pokazywała w zeszłym sezonie Pescara. I tam rzeczywiście pojawiło się paru ciekawych zawodników – teraz oni przeszli do innych klubów. Akurat Veratti do PSG, ale Immobile i Insigne to są fajni piłkarze, którzy mają wszystko – a to są tylko przykłady – by tych starych zastępować.

W czerwono-czarnej części Mediolanu jest chyba najciekawiej jeśli chodzi o to mercato. AC Milan zdecydował się sprzedać za 60 mln euro pakiet Thiago Silva + Zlatan Ibrahmović. Rossoneri znacznie osłabili się tą transakcją, sprzedając dwóch bardzo ważnych zawodników – teraz ich szanse na mistrzostwo chyba znacznie zmalały.

Podobnie trochę jak z Interem – oczywiście Nerazzurri nie osłabili się aż tak znacząco, ale podobnie w tym sensie, że Galliani nie odpuści i do ostatniego dnia mercato będzie walczył o zawodników z nazwiskami. Chcą trochę ułagodzić kibiców, przyciągnąć na stadion, bo Ci domagali się przecież zwrotów pieniędzy. Poza tym zmienia się też strategia Milanu. Słyszałem słowa Berlusconiego, który zapowiada pójście w ślady Barcelony. Nie będzie transferów za wielkie sumy, postawi na młodzież, na szkolenie. Zobaczymy. Ja myślę, że duża nadzieja Milanu jest w trenerze Allegrim. To był niezły trener na lepsze czasy – z Ibrahimoviciem, który sam prowadził drużynę, właściwie nie potrzebowali trenera. Allegri w Cagliari pokazał, że kiedy piłkarze są anonimowi albo jak teraz – niedoceniani – to jest taki trener, który będzie z nich potrafił wykrzesać coś więcej. To jest dobry fachowiec i właśnie dzięki niemu nie widzę takiego czarnego scenariusza przed Milanem na nowy sezon.

W miejsce Ibry ma przyjść Tevez, Matri lub Dżeko. Czy Pańskim zdaniem któryś z nich jest w stanie godnie zastąpić króla strzelców ligi włoskiej – Zlatana?

Każdy piłkarz, który przyjdzie powie na pewno, że nie chce być porównywany do Ibrahimovicia. W tym kontekście będzie to jak najbardziej na miejscu. Z tych nazwisk, które się teraz pojawiają celowałbym w Dżeko. Nie za bardzo chciałbym żeby przyszedł Kaka, bo to mogłoby się skończyć jak w przypadku Szewczenki i jego powrotu. Wolałbym, żeby Milan postawił na nowych zawodników, z nową motywacją i przede wszystkim na młodszych. I w tym kierunku to zmierza, bo jak powiedziałem Galiani dwa solidne nazwiska – oczywiście nie pokroju Ibrahimovicia, bo to nie jest już zasięg finansowy Milanu w tym momencie – sprowadzi.

Podczas tego okienka bardzo łakomym kąskiem był Mattia Destro. Wyścig po młodego, włoskiego napastnika wygrała AS Roma, a argumentem który przekonał piłkarza był – trener Zdenek Zeman. Jest to ciekawy trener – bez wielkich sukcesów, ale jednak z wyrobioną pozycją na Półwyspie Apenińskim. W czym tkwi sukces w pewnym sensie fenomenu tego czeskiego szkoleniowca?

W tym, że od pierwszego dnia kiedy przyszedł do Włoch jest wierny swoim ideałom. Przyjechał do Italii w ’68 roku, pierwsze sukcesy zaczął odnosić z Foggią. I cały czas tak jak we Włoszech (stereotyp) hołduje się grze ostrożnej, defensywnej, buduje się drużynę od tyłu – Zeman buduje zespół od przodu. On ma świetną rękę do napastników. Potrafi zrobić z nich prawdziwe brylanciki. Jak Ciro Immobile, który został królem strzelców w barwach Pescary, jak Insigne, który powrócił do Napoli gdzie ma zastąpić Lavezziego. Zresztą kluby, które ostatnio prowadził Zeman – w Serie C Foggię, teraz Pescarę w Serie B. Wcześniej jeszcze w Serie A Lecce gdzie grał u niego Mirko Vucinić. Te drużyny strzelały mnóstwo goli i oczywiście mnóstwo też traciły. On ma taki styl gry – widowiskowy, radosny. Zawsze powtarza, że “gra w futbol polega na tym, by strzelić o jednego gola więcej niż przeciwnik. Ale dlaczego to ma być 1:0? Niech to będzie 4:3 albo 5:4. Niech ludzie mają radochę z tej gry, z tego że przyszli na stadion”. Myślę, że to będzie największe wydarzenie tego sezonu – powrót Zemana do Romy. Mecze Rzymian będzie się chciało oglądać.

Sezon we Włoszech rozpocznie się Superpucharem rozgrywanym w… Pekinie. Naprzeciwko siebie staną Juventus i Napoli. Powtórka z finału Coppa Italia czy jednak teraz Stara Dama zaprezentuje się lepiej?

Właśnie nie wiadomo czy w Pekinie, bo Aurelio De Laurentiis odgraża się, że Napoli nie pojedzie do Pekinu, że Juventus jak chce niech jedzie, ale Napoli tam nie będzie. Także wokół tego będzie jeszcze trochę dyskusji.

Planowo jednak jest Pekin.

No tak kontrakt jest podpisany – duże pieniądze. Myślę, że Napoli teraz będzie brakowało Cavaniego. Nie wiadomo jeszcze jak z tym turniejem olimpijskim. Może tak być, że w czasie Superpucharu Cavaniego jeszcze nie będzie – może już dojedzie. Nie wiem. To jest jeden mecz. Ciężko typować. Mimo wszystko stawiałbym na Juventus, ale to tylko takie “wróżenia z fusów”, bo teraz trudno oceniać.

Kto jest Pańskim faworytem do mistrzostwa w zbliżającym się sezonie Serie A?

Chciałbym żeby wygrała Roma. Żeby wygrał Zeman, który jest moim ulubionym szkoleniowcem, którego bardzo cenię i uważam za świetnego, kapitalnego gościa. Chciałbym, żeby w futbolu było więcej takich ludzi jak on. Życzyłbym sobie, żeby wygrała Roma, ale nie sądzę, żeby zdołała zdobyć Scudetto. Myślę, że Juventus – w tym momencie najwięcej przemawia za Juventusem.

Autor: Dominik Popek

Źródło: www.sportnewsy.pl

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
32 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

EnjoyPL
EnjoyPL
12 lat temu

@pajaczek93 mają powiedzieć w środe ale mi się niestety wydaje że nie będzie zobacz sobie na komentarze na fecezbuku

Młody Juventino
Młody Juventino
12 lat temu

Zadający pytania chyba nie bardzo lubi Juventus.

AndrzejJuve
AndrzejJuve
12 lat temu

Wypowiedz spoko. Ale Roma niech zadowoli sie 2 miejsce a jak Juve nie chce dac 3 gwiazdek to za 2 sezony sami wezma sobie i spytaja sie interu czy moga czy jeszcze 2 razy wygrac 😉 hehe Chcialbym teraz aby Juve zaczelo gromic wszystkich w serie A i kilka razy zdobyc mistrzostwo. Za wszystkie niesluszne rzeczy przeciwko naszemu klubowi 🙂

ciugluk
ciugluk
12 lat temu

jak mozna byc znawca futbolu i nie widziec w akcji najbardziej obiecujacych zawodnikow?

pajaczek93
pajaczek93
12 lat temu

moze jakis link?;)

pajaczek93
pajaczek93
12 lat temu

bedzie serie a na canal+??????????????????

AdiZ
AdiZ
12 lat temu

Obiektywizmu mu nie można odebrać, racje ma, oficjalnie mamy 28 tytułów. Chodź ja opowiadam się za opcją turyńską - 30!

MacioJUVE
MacioJUVE
12 lat temu

Serie A w ostatnim czasie opuściło zresztą wielu zasłużonych zawodników. Seedorf, Gattuso, Inzaghi, Kaladze czy Cordoba - może nie wszyscy w ostatnim czasie byli znaczącymi postaciami swoich drużyn, ale liga włoska chyba traci swoją pewną cząstkę.

A o Del piero zapomniał ; D

vero1897
vero1897
12 lat temu

it doesn't matter
Powiedz jeszcze że podoba ci się jego opinia na ten temat i że masz taką samą.

vero1897
vero1897
12 lat temu

Nie czaje tego Lipińskiego, podopno jest przecież kibicem Juve(ja jakoś w to nie wierzę) a jego wypowiedzi wielokrotnie pokazują co innego.Ja nie wiem boi się powiedzieć głośno że mamy 30 mistrzostw? W dzisiejszych czasach gdzie media podają wielokrotnie naciągane informacje chyba nikt nic by mu za to nie zrobił.O tym że chciałby mistrzostwa Romy to już wogóle szkoda gadać.Rozumiem że chce być obiektywny ale przegina w drugą stronę.

Wojtek
Wojtek
12 lat temu

Stronka o Juve, włączam ten artykuł a tutaj poł newsa o interze ;//

czarny93
czarny93
12 lat temu

Tyle było już różnych dyskusji na temat gwiazdek. Ale widzę, żę jeszcze za mało wam 🙂

abarg
abarg
12 lat temu

Lipiński jest komentatorem i fanem włoskiej piłki. Choćby z tego musi wynikać przynajmniej umiarkowany obiektywizm. Mi tam w zasadzie wisi czy jest kibicem Juve czy innego włoskiego klubu. Ważne, że: 1. jest świetnym ekspertem i propaguje włoską piłkę 2. jest dobrym komentatorem telewizyjnym i dobrym dziennikarzem 3. w swojej działalności przesadnie nie afiszuje się z sympatiami klubowymi

Ziółi
Ziółi
12 lat temu

Fascynujące.

Maggot8
Maggot8
12 lat temu

@Piotr Juvefan
Kat wieki kibic Juve , że czasami zrobi jakiś felieton to o niczym nie świadczy.Jeszcze się nie spotkałem w jego wypowiedziach, żeby mówił,że jest Juventino, w komentarzach na Canal+ tez tego za specjalnie nie widać.

Rottweill
Rottweill
12 lat temu

Moim zdaniem Zeman osobowościowo jest mendą, ale trzeba też przyznać, że jego drużyny grają efektownie.

Piotr Juvefan
Piotr Juvefan
12 lat temu

up@ na fcinter dawno był ten artykuł;p

Piotr Juvefan
Piotr Juvefan
12 lat temu

Czy ja wiem czy z tego Lipińskiego to taki 100% Juventino;p
kibic Juve,nie uznaje 3 gwiazdek,liczy na Romę,uwielbia Zemana;d

krystian_0071
krystian_0071
12 lat temu

Ja chce serie a w C+ !

aragorni
aragorni
12 lat temu

"bo przecież jak wiemy dwa tytuły zdobyli nie do końca uczciwie"

co to w ogóle za zdanie?!

szczypek
szczypek
12 lat temu

No właśnie dlatego należy to olać po prostu. Albo niech ktoś z JP/SJ przeprowadzi z nim wywiad, odpowiedzi będą na pewno w innym tonie.

szczypek
szczypek
12 lat temu

Zacznijmy od tego, że Dominik Popek to Interista...

D-Rose
D-Rose
12 lat temu

To ze mam inna opinie, nie znaczy ze bede teraz ronil krokodyle łzy z powodu tego iż jakiś dziennikarz ma troche inne zdanie na temat gwiazdek.

On jest przede wszystkim dziennikarzem. Sory, nie jest gosciem typu Zuliani(pozytywny wariat :D) czy ten od "Mitra Matri tratatatatata"(wiecie o ktorego mi chodzi). Nie kazdy jest taki sam. I nie wymagajmy od innych podobnych reakcji na dane sprawy.

D-Rose
D-Rose
12 lat temu

Zaraz beda hejty gimbusów w temacie jego opinii o "gwiazdkowej aferze" i ilosci oficjalnych Mistrzostw. hehe

JuvePerSempre
JuvePerSempre
12 lat temu

A japrzepraszam kto to jest Lipinski? Samozwanczy szpecjalista. Artykuly pisze kiepskie nawet jesli pochwalne dla Juve czasem. Chcecie poczytac dobre artykuly o footballu to szukajcie w zagranicznych gazetach a nie nedznym przegladzie sportowym...:/ a tak btw co sie ostatnio dzieje z juvepoland ze macie takiego laga z newsami i jest ich tak nedznie malo:( ?? Czy to urlopy czy jak?

deszczowy
deszczowy
12 lat temu

@it doesn't matter: brawo za te słowa, chłopaku!

Venomik
Venomik
12 lat temu

Bo to wywiad prowadzony przez kibica Interu dla strony Interu.

filippo
filippo
12 lat temu

ROMA TIFFOSSO ALLERT!

hara
hara
12 lat temu

pół newsa o interze, dwie gwiazdki, mistrzostwo dla romy i zeman my hero... bullshit

kolarz15
kolarz15
12 lat temu

Przynajmniej nie bedzie sie juz wprowadzało w błąd ludzi mowiac ze Lipiński jest kibicem Juve.

Pluto
Pluto
12 lat temu

Ale od dziennikarza wymaga sie zeby z łaski swojej wspomnial, ze po wyroku w Neapolu Juventus mial pelne prawo domagac sie rewizji wyroku calciopoli co najmniej w takiej symbolicznej formie. Ale o tym nasz ekspert juz nie wspomni, nie przeszlo mu tez przez gardlo, ze wyrok z 2006 roku tak naprawde zadal klam rewelacjom szkalujacym Juve, ktore z zamilowaniem powtarzal za GdS na antenie c+.

Pluto
Pluto
12 lat temu

ja sie zastanawiam za co on tak ceni Zemana... ;0

Lub zaloguj się za pomocą: