Pół dnia wolnego dla piłkarzy

Trener Didier Deschamps dał wczoraj drużynie pół dnia wolnego. Większość Bianconerich wykorzystała ten czas na wylegiwanie się i odpoczynek, ale dwóch fanatyków golfa – Nedved i Rampulla, nie mogli oprzeć się pokusie, by w klubie golfowym Carlo Magno zrelaksować się właśnie przy tym sporcie.
Położone w górach ponad Madonna di Campiglio, na wysokości 1650 metrów, pole golfowe w Carlo Magno dumnie nosi tytuł największego w Europie i jednego z trzech najstarszych we Włoszech.

Birindelli, Balzaretti i Giannichedda również wybrali się na wycieczkę do Madonna di Campiglio, ale ich wyprawa miała raczej charakter duchowy – oglądali zapierające dech w piersiach krajobrazy.

W międzyczasie Didier Deschamps wyciągiem krzesełkowym dostał się na szczyt Doss del Sabion i odwiedził wodospady Nardis – najwyższe w Trentino.

Po południu trzeba było wracać do pracy. Piłkarze jak dotychczas mieli trenować w centrum sportowym Parco Pineta. Sesja treningowa opierała się na ćwiczeniach sprawnościowych, ale dzień zakończył się gierką wewnętrzną, w której zabłyszczał Bożinow.

www.juventus.com