Legrottaglie ujawnia boską interwencję

Nicola Legrottaglie (na zdjęciu) ujawnił, że wiara w Boga pomogła mu ustabilizować swoją pozycję w składzie Juventusu, po powrocie do Serie A.

Obrońca Starej Damy powiedział prasie, że Bóg mu pomógł przejść przez ciężkie chwile w jego karierze sportowej. Spodziewano się, że 31-letni piłkarz opuści Turyn latem, tymczasem były zawodnik Chievo stał się podstawowym stoperem drużyny ze stolicy Piemontu: “Wiara w Boga pomogła mi wytrwać w trudniejszych chwilach. Dojrzałem od czasu, gdy podpisałem świetny kontrakt w 2004 roku i jestem teraz zupełnie innym zawodnikiem” – wyznał były reprezentant Włoch.
“Poradziłem sobie z problemami i konsekwentnie polepszam się na boisku. Mentalnie i fizycznie czuję się świetnie i jestem gotów odpłacić Juventusowi za wiarę, którą mi okazał.”

Popularny “Legro” przybył na Stadio delle Alpi w 2003 roku, ale większość czasu spędził na wypożyczeniach w Bolognie i Sienie. Jednakże w ostatnim czasie – dość szczęśliwie, ze względu na kontuzję Jorge Andrade – odgrywa kluczową rolę w obronie Bianconerich i nawet udało mu się zdobyć gola, otwierając wynik spotkania z Regginą (4-0).

Derby Włoch z Interem zbliżają się wielkimi krokami, a obrońca Juve musi być w swojej najlepszej dyspozycji, aby powstrzymać gwiazdę niebiesko-czarnych, byłego gracza Juventusu, Zlatana Ibrahimovica, który w tym sezonie Serie A spisuje się znakomicie i jest na czele listy strzelców wraz z Davidem Trezeguet, z siedmioma bramkami na końcie: “Ibra jest fantastyczny i może zmienić losy spotkania w każdej chwili. Jednakże, zrobię wszystko co w mojej mocy, aby uprzykrzyć mu życie” – zakończył 7-krotny reprezentant Italii.

www.goal.com